Archiwum bloga

TEZY KONSTANCIŃSKIE

Umiłowanie naszej małej ojczyzny jest przyczyną, dla której zamierzam przeprowadzić w Konstancinie-Jeziornie dysputę nad niżej podanymi tezami. Ich autorem jest Tomasz Zymer, nauczyciel i tłumacz, mieszkaniec Jeziorny. Prosi on tych, którzy nie będą mogli osobiście wziąć udziału i dyskutować na spotkaniach, żeby uczynili to na piśmie pod adresem: http://tomaszzymer.blogspot.com. W imię dobra wspólnego, dla przywrócenia utraconego piękna i porządku.

1. Istnieją dwie konkurencyjne wizje rozwoju naszego miasta i gminy, oparte na różnym rozumieniu jego potencjału: wizja miasta-kurortu oraz wizja przedmiejska-deweloperska.
2. Wizja miasta-kurortu oparta jest na następujących założeniach: na kapitał miasta i gminy Konstancin-Jeziorna składają się
· bliskość europejskiej stolicy,
· mikroklimat,
· źródła solanki i złoża geotermalne, dziś wykorzystywane w znikomym stopniu (tężnia), które mogą posłużyć jako tanie i przyjazne środowisku źródło energii (do ogrzewania całego miasta) oraz do budowy nowoczesnego miasta-kurortu z zakładem balneologii i licznymi usługami przyrodoleczniczymi,
· piękno doliny Wisły - krajobraz mazowieckiej wsi z licznymi cennymi przyrodniczo enklawami w bezpośredniej bliskości metropolii,
· ład przestrzenno-architektoniczny, stworzony pod okiem założyciela miasta, Witolda Hr. Skórzewskiego, na przełomie XIX i XX wieku: miasto w lesie z siecią spacerowych alej, którego ówczesna infrastruktura była gotowa zanim zaczęto stawiać pierwsze domy,
· w tę siatkę najwybitniejsi architekci secesji, neoklasycyzmu, modernizmu wpisali wille, jakich nie powstydziłby się żaden europejski kurort - otoczone cudownymi ogrodami, reprezentujące wszystkie style architektoniczne pierwszych trzech dekad ubiegłego wieku.
3. Z TAKIM POTENCJAŁEM KONSTANCIN MÓGŁBY ZNALEŹĆ SIĘ W GRONIE NAJSŁYNNIEJSZYCH, NAJMODNIEJSZYCH KURORTÓW I CENTRÓW KONFERENCYJNO-BIZNESOWYCH UNII EUROPEJSKIEJ: Marienbad, Baden-Baden, Bad Honnef, Bad Ragaz, Davos, St. Moritz, Bad Ischl, czy Bath.
4. Nie ma konfliktu między interesem mieszkańców a interesem uzdrowiska. W dobrze urządzonym kurorcie ze sprawną infrastrukturą, szeroką ofertą sportową i wypoczynkową, tanim i przyjaznym dla środowiska ogrzewaniem, wygodnym transportem publicznym i dużymi dochodami z turystyki i organizacji konferencji i wydarzeń - mieszkańcom żyje się dostatnio i wygodnie. Także mieszkańcom okolicznych wsi zaopatrujących ten kurort w zdrową żywność i usługi turystyczne.
5. Próby antagonizowania społeczności lokalnych pod hasłem "w uzdrowisku nie będziecie mogli się rozwijać" są wyłącznie sprytnym chwytem propagandowym lobby deweloperskiego.
6. Lobby deweloperskie chce wykorzystać trwającą modę na Konstancin do intensywnej zabudowy jak największej powierzchni w jak najkrótszym czasie, bez oglądania się na to, że dla nowych mieszkańców nie ma dróg, kanalizacji, oczyszczalni, szkół, przedszkoli, dojazdu do pracy, itp. Tereny nadwiślańskie (taras zalewowy - obszary powodziowe) chcą także zabudować, korzystając z dzikiego, pozbawionego centralnej wizji i planów miejscowych rozprzestrzeniania się Warszawy.
7. Lobby deweloperskie wie, że aglomeracji warszawskiej potrzebne są bazy przeładunkowe (z tirów na mniejsze samochody) oraz zaplecze dla kwitnącego rynku budowlano-drogowego. Zaplecze takie może powstać np. w gminie Konstancin-Jeziorna, skoro jej władze, inaczej, niż w sąsiednich gminach, nie robią nic, by tę rozbudowę uciążliwego przemysłu zatrzymać.
8. Uzdrowisko jest potrzebne lobby deweloperskiemu do tego, żeby podbijać ceny gruntów w całej gminie, ale powinno być ich zdaniem ograniczone do kilkunastu uliczek w centrum miasta, ponieważ przeszkadza w biznesie; innymi słowy, uzdrowisko w ich wizji jest tylko przynoszącą profity fikcją.
9. Takie (deweloperskie) poglądy na uzdrowisko i rozwój naszej gminy popiera część urzędników szczebla centralnego i lokalnego, czego dowodzi toczona od 2006 roku walka o strefę C z udziałem przedstawicieli Ministerstw Zdrowia i Rolnictwa oraz władz gminnych.
10. Dla lobby deweloperskiego nie jest istotne, jak będą się czuli mieszkańcy w przyszłym Konstancinie-Jeziornie i jak to miasto będzie funkcjonowało, jeśli w ogóle; ważny jest tylko bieżący interes i jego wsparcie przez władze samorządowe.
11. W zależności od wybranych władz samorządowych, jedna z dwóch wyżej opisanych wizji przeważy i będzie decydować o kierunkach rozwoju naszego miasta i gminy.
12. Jest oczywiste, że z punktu widzenia interesów mieszkańców wizja miasta-kurortu powinna przeważyć nad wizją przedmiejską-deweloperską, nawet, jeśli niezbędny (ze względu na prawa własności itp.) okaże się kompromis.
13. Do realizacji wizji miasta-kurortu potrzebne są:
· zatrzymanie marnotrawstwa funduszy budżetowych,
· pełne wykorzystanie funduszy zewnętrznych,
· reorganizacja nadzoru nad inwestycjami gminy,
· prywatyzacja lub komercjalizacja instytucji rujnujących budżet (ZGK),
· PPP: partnerstwo publiczno-prywatne (m.in. przy budowie przychodni, oczyszczalni, itp.),
· "odchudzenie" administracji
· znalezienie inwestorów strategicznych dla prywatyzacji uzdrowiska,
· prywatni sponsorzy dla imprez publicznych typu koncerty, mecze, itp. - nie wydawać z budżetu na igrzyska,
· przyciągnięcie inwestorów i pobudzenie działalności gospodarczej poprzez szybkie uchwalenie dobrych, klarownych planów miejscowych, które ułatwią inwestowanie i w konsekwencji zwiększą wpływy do budżetu.

14. Dla utrzymania i rozwoju miasta-kurortu należy także:
· usunąć uciążliwą produkcji z uzdrowiska (m.in. przenieść tzw. "asfalciarnię"),
· wyeliminować w planach miejscowych możliwość powstawania kolejnych uciążliwych inwestycji oraz tworzenia osiedli bez wcześniejszej budowy dróg, szkół i infrastruktury miejskiej,
· wyprowadzić ciężki ruchu tranzytowy ze stref A i B,
· usunąć z planów wojewódzkich trasę przelotową do Rosji przez centrum miasta.
·
15. Gmina powinna uzyskać wpływ na los uzdrowiska np. przez wejście do spółki Konstancin-Zdrój (z Łąkami Oborskimi jako wkładem).

16. Uzdrowisku Konstancin dochód i popularność przyniosą:
· publiczny park wypoczynku i sportu na Łąkach Oborskich,
· wskrzeszenie produkcji wody mineralnej w Konstancinie,
· budowa systemu geotermalnego i solarnego ogrzewania miasta (za pieniądze rządowe i unijne),
· sieć ścieżek rowerowych łączących gminę z Warszawą,
· reforma gospodarki odpadami (bezpłatny odbiór odpadów sortowanych przez gminę, kompostownik gminny wykorzystywany do nawożenia zieleni miejskiej oraz jako źródło energii),
· rewitalizacja Obór (negocjacje z SGGW w sprawie sposobu prowadzenia gospodarki w gminie uzdrowiskowej),
· inwestycje w infrastrukturę godną uzdrowiska (wodociągi, kanalizację, oczyszczalnie): z funduszy unijnych (tam, gdzie to jeszcze możliwe) lub ze wsparciem rządowym,
· program oczyszczania i zagospodarowania turystycznego rzeki Jeziorki (partnerstwo gmin i powiatu)
17. Mieszkańcom gminy potrzebny jest szybki i wygodny transport publiczny. Należy zachęcać mieszkańców do korzystania z transportu publicznego poprzez:
· puszczenie midi-busów ZTM do Metra Kabaty,
· sieć częstych połączeń ZTM ze wsi wokół Konstancina do pętli przy obecnym UMiG,
· budowę szybkiej kolei linii siekierkowskiej bez przesiadki z Bielawy, Mirkowa, Jeziorny i przystanków na Kierszku do Dworców: Śródmieście i Wschodniego; oraz systemu "Parkuj i jedź" przy nowej pętli ZTM i peronach kolejki - inwestor: sejmik Mazowsza, ze środków unijnych i wojewódzkich.

18. Dla bezpieczeństwa mieszkańców niezbędne są:
· prawdziwy monitoring 24h w miejsce "ślepych" kamer: pokój dozoru kamer z obsadą 1-osobową i centrum szybkiego powiadamiania
· reforma straży miejskiej (dochody wg efektywności, stałe rewiry),
· przebudowa Rowu Jeziorki (Skolimów, ul. Pułaskiego) i modernizacja wałów rzecznych od ul. Bielawskiej do ujścia Jeziorki w celu eliminacji zagrożenia powodziowego - opracowanie wspólnego projektu gminy, powiatu i województwa w tej sprawie
· niedopuszczenie do dalszej intensywnej zabudowy mieszkaniowej na terenach zagrożonych powodzią (przez właściwe zapisy w planach miejscowych i kontrolę poczynań starostwa)

19. Dzieci i młodzież w naszej gminie powinny mieć szkołę, opiekę, sport i rozrywkę na miejscu - nie w stolicy. Dla osiągnięcia tego celu należy:
· dofinansować przedszkola i szkoły - przez odzyskanie funduszy marnowanych z powodu złej kontroli nad inwestycjami gminnymi,
· pozyskać sponsorów dla imprez publicznych, ograniczyć wydatki gminy na "igrzyska",
· wesprzeć inwestorów prywatnych w celu stworzenia nowoczesnych klubów młodzieżowych z muzyką, internetem i grami oraz nowych ogólnodostępnych obiektów sportowych (m.in. Plac Sportowy Porąbka),

20. Należy kontynuować wizję hr. Skórzewskiego dla Konstancina w nowych warunkach i epoce:
· powstrzymać celowe niszczenie zabytkowych willi oraz wycinkę najwartościowszego drzewostanu (we współpracy ze stowarzyszeniami lokalnymi i konserwatorem wojewódzkim),
· zrewitalizować centrum Konstancina oraz Skolimowa (infrastruktura sanitarna, drogi, chodniki - przez pozyskanie funduszy zewnętrznych),
· zbudować pieszo-rowerowe szlaki turystyczne ukazujące historię i przyrodę gminy (wielojęzyczna internetowa promocja piękna i wartości kulturowych Konstancina-Jeziorny),
· dbać o realną ochronę i promocję rezerwatów oborskich oraz Chojnowskiego Parku Narodowego (m.in. przez powołanie społecznych strażników przyrody oraz budowę szlaków i ścieżek dydaktycznych).

Poddaję powyższe tezy pod dyskusję publiczną - proszę o komentarze na blogu oraz na spotkaniach przedwyborczych. Proszę także o podpisy pod tezami te osoby, które gotowe są je przyjąć. Tezy będą wyłożone do podpisu na każdym spotkaniu oraz rozdawane podczas wizyt u wyborców.
Po wyborach tezy mają stać się, w moim założeniu, punktem wyjścia do dyskusji o wizji rozwoju miasta i gminy.

Tomasz Zymer
exams@orange.pl
tel. 504-080-170

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy mających charakter pomówienia, insynuacji, obrażających godność moją lub innych osób, obrażających uczucia i symbole religijne, mających charakter argumentów ad personam, a także zawierających wulgarne słownictwo.

2 komentarze:

bonczek pisze...

super ! to jest CAŁOŚĆ - teraz potrzeba ekipy
1 listopada 2010 11:10
bonczek pisze...

tylko jeden komentarzyk ? co Was tak, ludzie, przytkało ?!
2 listopada 2010 07:41


Program wyborczy koła PO 
Szanowni Państwo, Drodzy Przyjaciele!

Czy nie każdy z nas chciałby mieszkać w gminie zarządzanej według zdrowych zasad, będącej jednocześnie prężnie rozwijającym się uzdrowiskiem?

Gminie, której wyjątkowość polega na tym, że jej unikatowe walory uzdrowiskowe to w pełni wykorzystywany potencjał dynamicznego rozwoju?

W takiej gminie można znaleźć dobrą pracę bez konieczności wyjazdu do Warszawy, Piaseczna, czy Góry Kalwarii. To gmina zarządzana przejrzyście i przewidywalnie. Jej rozwój wytycza jawna dyskusja społeczną wszystkich zainteresowanych stron. Radni reprezentują swoich wyborców, a nie nieznanych publicznie mocodawców. Wiceburmistrzów oraz osoby piastujące główne stanowiska w urzędzie miasta powołuje się na drodze konkursu. W tak zarządzanej gminie decyzje burmistrza nie zaskakują, a ich motywy są zrozumiałe dla mieszkańców.

Czy taka gmina to tylko marzenie?

To marzenie, które możemy spełnić. Postarajmy się razem zmienić gminę Konstancin-Jeziorna tak, aby stała się przejrzyście zarządzaną, dynamicznie rozwijającą się gminą uzdrowiskową, w której dobrze się pracuje, komfortowo mieszka, skutecznie leczy i rehabilituje oraz doskonale wypoczywa! Patrząc na stan obecny, trzeba przyznać, że przed nami trudne zadanie.

Co trzeba zrobić?

1. Zatrzymać degradację walorów uzdrowiskowych gminy. Zacząć od zweryfikowania Studium Kierunków Rozwoju i Zagospodarowania i istniejących planów zagospodarowania, aby wyeliminować z nich wszystko, co zagraża rozwojowi gminy opartemu na funkcji uzdrowiskowej, wypoczynkowej, leczniczej i kulturalnej.

2. Pilnie rozwiązać palący problem komunikacji z Warszawą, Górą Kalwarią i Piasecznem. Rozwijać sieć małych, lokalny dróg, które pozwolą mieszkańcom gminy dojeżdżać do Warszawy nie powodując wzrostu ruchu tranzytowego.

3. Jasno określić korzyści dla rolników płynące z faktu, że mieszkają i pracują w gminie uzdrowiskowej.

4. Pozyskać dla planów gminy możliwych inwestorów, uruchomić konkretną pomoc z funduszy unijnych.

5. Systematycznie pozyskiwać wszystkich mieszkańców gminy do popierania tak opisanej wizji Konstancina- Jeziorny.

6. Współpracować w realizacji powyższej wizji z lokalnymi stowarzyszeniami, organizacjami i wszystkimi grupami obywateli, którym przyświecają podobne cele. Z tymi, którzy wyznają bliskie nam zasady współżycia społecznego, pracować dla Gminy z dala od polityki.

21 listopada pójdziemy głosować na naszych kandydatów do Rady Miasta i wybierać Burmistrza.

Drodzy przyjaciele! Liczę, że przyłączycie się do nas i wspólnie zmienimy nasze Miasto i Gminę! Konstancin Jeziorna – zdrowy klimat dla rozwoju!

dr Tomasz Gawron, Platforma Obywatelska, Konstancin-Jeziorna

T E R M I N A R Z pracy Rady Miejskiej - CZERWIEC 2011 

Skolimów Płn.-Zach. - Komisja Ładu 16 czerwca godz. 17.00 Świetlicowa
16.06.2011r. (czwartek) godz. 17-ta Komisja Ładu Przestrzennego

Temat: Rozpatrzenie wniosków mieszkańców do planu Skolimowa Północno-Zachodniego, etap 2 (m.in. ul. Kołobrzeska).


Pani burmistrz Gadomska nie zaprasza mieszkańców. Jak podkreśla - zgodnie z ustawą. Zresztą w jej przekonaniu omawianie wniosków mieszkańców na tym etapie (po terminie wyłożenia planu) nie ma sensu. Ja jestem innego zdania, zatem zapraszam na posiedzenie komisji.
 




06.06.2011r. (poniedziałek)  godz. 14.30  Komisja Ładu Przestrzennego i   Spraw  Komunalnych
Temat:
1.    Wizja lokalna w terenie
2.    Od 15.30  - posiedzenie w sali konferencyjnej - rozpatrzenie korespondencji, w tym pisma mieszkańców Skolimowa Płn. – Zach.
3.    Opiniowanie autopoprawek i zapisów do mpzp Centrum.
4.    Wolne wnioski
Zaproszeni: Burmistrz Gminy
  
07.06.2011r.  (wtorek) godz. 17.00  Komisja Rewizyjna
Temat:
1.    Przygotowanie wniosku absolutoryjnego

08.06.2011r. (środa) godz. 15.00  Komisja Ładu Przestrzennego i Spraw  
                                                  Komunalnych
Temat:
1.    Omówienie tekstu mpzp Strefy „A” i terenów przyległych
2.    Opiniowanie uwag do mpzp Strefy „A” i terenów przyległych
Zaproszeni: Burmistrz Gminy
  
09.06.2011r. (czwartek)  15.00 Komisja Ładu Przestrzennego i Spraw  
                                                  Komunalnych
Temat:
1.    Opiniowanie uwag do mpzp Strefy „A” i terenów przyległych – ciąg dalszy
2.    Sprawy bieżące
Zaproszeni: Burmistrz Gminy


Przepraszam mojego kolegę radnego, Sebastiana Januszkę, za sformułowaną na tym blogu oraz na forum konstancin.com opinię, że posiedzenie Komisji Budżetu w dniu 18 kwietnia zostało zwołane z pominięciem 5-dniowego terminu ustalonego w Regulaminie Rady Miejskiej. Dopiero później dowiedziałem się, że przyczyną takiego trybu zwołania posiedzenia była nadzwyczajna sesja budżetowa i że w tej sytuacji po prostu nie było możliwości zachowania terminów.
____________________________________________

12 maja  w spotkaniu nieformalnym w sprawie poprawek w planie strefy A uczestniczyło 6 radnych (p. przewodniczący Andrzej Cieślawski, p. Anna Lewandowska, p. Izabela Skonecka, p. Włodzimierz Wojdak, p. Tomasz Zymer, w drugiej części spotkania także p. radna Alfreda Konopka), czworo przedstawicieli Towarzystwa Miłośników Piękna i Zabytków Konstancina, p. Hanna Budnicka z SKIO, p. Jacek Rowiński i p. Grażyna Matusik-Tomaszewska (Nasze Miasto Konstancin) a także kilkoro mieszkańców strefy A. Omówiono propozycje uściśleń definicji pojęć w projekcie planu miejscowego strefy A oraz drobnych retuszy w treści planu, których celem jest zabezpieczenie funkcji leczniczej w strefie A oraz możliwości rozbudowy oferty turystycznej w uzdrowisku. Propozycje te mogę przesłać Państwu po podaniu adresu email (mój adres: exams@orange.pl). Kalendarz prac jest następujący:

Do 18 maja: dopracowanie propozycji poprawek w MPZP na podstawie sugestii uczestników spotkania, radnych i innych osób
18 maja: złożenie wniosków do głosowania na posiedzeniu komisji do burmistrza i przewodniczącego komisji
25 maja godz. 16.15 (środa): omówienie i głosowanie wniosków w sprawie zmian w planie na posiedzeniu Komisji Ładu Przestrzennego
15 czerwca: uchwalenie planu strefy A na sesji Rady Miejskiej


 SPOTKANIE ROBOCZE W SPRAWIE PLANU STREFY "A"

Krótkie spotkanie robocze radnych, przedstawicieli stowarzyszeń, inicjatyw społecznych, meszkańców oraz Urzędu Masta i Gminy dotyczące niezbędnych retuszy i uzupełnień w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego strefy A uzdrowiska i terenów przyległych (który ma być uchwalony w czerwcu br.) jest zaplanowane na czwartek 12 maja na godz. 16.30, bezpośrednio przed posiedzeniem Komisji Budżetu, w sali przy ul. Świetlicowej. Jeśli termin i miejsce ulegną zmianie, będę informował na bieżąco.

Uzyskałem opinie i komentarze planistów, z których wynika, że w niektórych punktach zapisy projektu planu są nieprecyzyjne i stwarzają niekorzystne luki, mogąced przeszkodzić gminie w inwestycjach uzdrowiskowo-turystycznych oraz umożliwić ograniczanie funkcji usług zdrowia i opieki zdrowotnej w strefie A. Co więcej, wskazane luki i nieścisłości można stosunkowo łatwo wyeliminować, zdaniem ekspertów - prawdopodobnie bez konieczności ponownego wyłożenia planu.

Ze względu na wejście w życie w dniu 7 lipca nowelizacji ustawy o uzdrowiskach z dnia 4 marca 2011 jest niewątpliwie wskazane, by plan strefy A uchwalić na czerwcowej sesji Rady Miejskiej, ponieważ jego nieuchwalenie w tym terminie oznaczałoby konieczność dostosowania planu do zapisów znowelizowanej ustawy, co w praktyce oznaczałoby ponowne prace projektowe, uzgodnienia, wyłożenia, itd., a zatem stratę czasu i środków budżetowych. Co prawda nowa ustawa daje radnym dwa lata na uchwalenie planu strefy A, jednak jestem zdecydowanie zwolennikiem jego uchwalenia już w czerwcu, jeśli tylko zapisy planu zostaną odpowiednio doprecyzowane. Wystarczy uzupełnić lub dodać definicje pojęć w art. 3 planu oraz wprowadzić drobne retusze nieskutkujące ponownym wyłożeniem. Mam nadzieję, że wątpliwości dotyczące zapisów planu zostaną sprawnie wyeliminowane i nie będziemy musieli uchwalać planu pod presją czasu ze świadomością, że być może przyczyniamy się tą uchwałą do demontażu uzdrowiska.

Cele spotkania są następujące:

1) Krótkie omówienie luk w planie strefy A oraz sposobów ich eliminacji. 
2) Ustalenie, jakie sugestie należy w tej kwestii przekazać Wydziałowi Architektury oraz zastępczyni burmistrza p. Dorocie Gadomskiej na piśmie. 
3) Ustalenie listy poprawek do projektu do zaopiniowania przez Komisję Ładu Przestrzennego.

Spotkanie ma mieć charakter nieformalnej wymiany zdań i służyć wyłącznie usprawnieniu prac nad uchwaleniem planu poprzez wskazanie pracownikom Urzędu i radnym punktów do dyskusji. 

T E R M I N A R Z pracy Rady Miejskiej - MAJ 2011     


6.05.2011r. (piątek) godz. 17-ta Komisja Rolnictwa i Ochrony Środowiska
Tematy:
1. Dożynki gminne.
2. Ochrona Środowiska.
3. Sprawy różne.
Zaproszeni: Burmistrz Gminy p. Kazimierz Jańczuk.


9.05.2011r. (poniedziałek) godz. 17.00 Komisja Bezpieczeństwa, Oświaty i Sportu
                                                      
Tematy:
1.    Promocja gminy
2.    Współpraca z miastami bliźniaczymi
3.    Sprawy bieżące

Zaproszeni: Burmistrz Gminy p. Kazimierz Jańczuk.

10.05.2011r. (wtorek) godz. 12.00 - pięciogodzinne szkolenie dla radnych o zasadach udzielania absolutorium

10.05.2011r. (wtorek) godz. 18.00 Komisja Uzdrowiskowa, Zdrowia i Opieki Społecznej
                                                     
Temat:
1.    Omówienie rewitalizacji Parku Zdrojowego
2.    Sprawy bieżące

Zaproszeni: Burmistrz Gminy, projektant, przedstawiciele wykonawców inwestycji, inspektor nadzoru.

11.05.2011r. (środa) godz. 9-ta ul. Świetlicowa - zebranie sołtysów

11.05.2011r. (środa) godz. 18-ta  doraźna Komisja Statutowo- Regulaminowa.
Temat:
1.    Dyskusja w sprawie rozpatrzenia wniosków dot. zmian  Statutu.

12.05.2011r. (czwartek) godz. 17.00 - Komisja Budżetowa

18.05.2011r. (środa)  godz. 16.15 - Komisja Ładu Przestrzennego

23.05.2011r. (poniedziałek) godz. 17.00 Komisja Bezpieczeństwa , Oświaty i Sportu
                                                     
Tematy:
1.    GOSiR
2.    Sprawy bieżące

Zaproszeni: Burmistrz Gminy p. Kazimierz Jańczuk.

24.05.2011r. (wtorek) Komisja Uzdrowiskowa, Zdrowia i Opieki Społecznej.

godz. 16.30 do godz. 18-tej wizja lokalna w Parku Zdrojowym- spotkanie przy pomniku Jana Pawła II.

od godz. 18-tej ciąg dalszy posiedzenia w sali posiedzeń Urzędu Miasta i Gminy przy ul. Świetlicowej 1.

Temat:
1. ciąg dalszy dyskusji dot. rewitalizacji Parku Zdrojowego.
2. Opiniowanie projektów uchwał na X sesję.

Zaproszeni: Burmistrz
 
25.05.2011r. (środa) godz. 12.00 Szkolenie o funduszu sołeckim w świetlicy w Gassach - radni, sołtysi i członkowie rad sołeckich mogą zgłaszać chęć uczestnictwa do p. radnego Sł. Kanabusa: komet8@wp.pl


25.05.2011r. (środa) godz. 16.15  Komisja Ładu Przestrzennego i Spraw  
                                                  Komunalnych
Temat:
1.    Rozpatrzenie społecznych wniosków do mpzp  strefy A
2.    Ciąg dalszy opiniowania projektów uchwał na X sesję.

 Zaproszeni: Burmistrz. 

26.05.2011r.  (czwartek) godz. 15.30  Komisja Rewizyjna
Temat:
1.    Opiniowanie sprawozdania z wykonania budżetu za 2010r.
2.    Przydzielenie zadań zespołom kontrolnym.
3.    Omówienie spraw bieżących.
4.    Wolne wnioski.

26.05.2011r.  (czwartek) godz. 17.00 Komisja Budżetu, Inwestycji i Spraw
                                                              Majątkowych.
Temat:
1.    Omówienie sprawozdania z wykonania budżetu za 2010r.
2.    Opiniowanie projektów uchwał na X sesję.

Zaproszeni:  Burmistrz, Skarbnik.


27.05.2011r. (piątek) godz. 16.15 Komisja Rolnictwa i Ochrony Środowiska
Temat:
1.    Opiniowanie sprawozdania z wykonania budżetu za 2010r. Wydziału Ochrony Środowiska.
2.    Opiniowanie projektów uchwał na X sesję.

Zaproszeni: Burmistrz.

30.05.2011r. (poniedziałek) godz. 17-ta Doraźna Komisja Statutowo-Regulaminowa 

31.05.2011r. (wtorek) godz. 15.00 Sesja Rady Miejskiej




KOMENTARZ DO NADZWYCZAJNEJ SESJI RADY MIEJSKIEJ NA TEMAT ZMIAN W BUDŻECIE - wtorek 19 kwietnia 2011


Otrzymałem od dziennikarza lokalnej gazety zapytanie, jak głosowałem na tej sesji, ponieważ jemu wypada, że od głosu wstrzymało się trzech radnych, a w protokole zapisano, że dwóch. Według moich notatek za zmianami w budżecie głosowało 15 radnych, wstrzymało się trzech. Ja w każdym razie z całą pewnością wstrzymałem się od głosu.

Jeśli przejrzą Państwo sprawozdania czy nagrania z posiedzeń komisji czy sesji Rady, łatwo zobaczyć, że liczba głosujących czasem dziwnie fluktuuje. Raz jest 15, raz 17, raz 18. Niekoniecznie wynika to zawsze z faktu, że radni wychodzą w trakcie obrad. Po prostu w istniejących warunkach  osoba licząca głosy nie ma szansy zrobić tego precyzyjnie, szczególnie na sesjach Rady. Salka jest mała i zatłoczona, części podniesionych rąk nie widać dokładnie, z kolei radni nie zawsze słyszą wyraźnie głos przewodniczącego mówiący "kto jest za", "kto się wstrzymał", itd. Na ostatniej sesji (budżetowej 19 kwietnia) pan Jacek Krajewski próbował wykonać nagranie wideo całości obrad i mimo profesjonalnego sprzętu oraz wieloletniego doświadczenia samego operatora, dużej części wypowiedzi po prostu w ogóle nie słychać. Uszy i oczy radnych wcale nie są pod tym względem doskonalsze, niż sprzęt HD. Po prostu sporo z tego, co się dzieje, nam ucieka, szczególnie, kiedy włączy się syrena OSP, co zdarza się przeciętnie na co drugim - co trzecim spotkaniu. Nieraz zdarzały się już sytuacje, także w poprzedniej kadencji, kiedy jakiś radny protestował, że nie zapisano jego głosu podczas głosowania. Doszło nawet do sytuacji, w której prywatna osoba (p. Krajewski) proponuje użyczenie Radzie
mikrofonów i sprzętu, żeby dało się nagrywać obrady, a przewodniczący się zastanawia, kto w tej sprawie ma podjąć decyzję.

Teraz odnośnie przyczyn wstrzymania się przeze mnie od głosu. Zdaję sobie sprawę, że budżet mieć musimy, żeby gmina mogła funkcjonować i tylko dlatego nie głosowałem przeciw. Natomiast tryb uchwalenia tych zmian pozostawia, moim zdaniem, bardzo dużo do życzenia. Całość budżetu przed jego odrzuceniem przez RIO dyskutowaliśmy od grudnia niemal do końca lutego we wszystkich komisjach. Teraz natomiast, w kwietniu, drastyczne zmiany omówiła tylko jedna komisja (budżetu), na dodatek w bardzo okrojonym składzie (przez większość czasu zmiany głosowało 5 z 9 członków komisji, a zatem ledwie spełniony został wymóg quorum). Ani komisja ładu, ani BOKiS, ani rolnictwa nie omówiły zmian w budżecie w części dotyczących ich kompetencji, mimo, że te trzy komisje obradowały w okresie, kiedy proponowane zmiany były już radnym znane (tj. po 12 kwietnia). W niektórych przypadkach (np. zdjęcie 7,84 mln zł z budżetu na drogi gminne) komisja budżetu rekomendowała zmianę w budżecie Radzie zaledwie dwoma głosami za, dwoma wstrzymującymi się i jednym przeciw! Taki sposób omawiania kluczowych zmian w budżecie to moim zdaniem kpina z pracy samorządu.

Na dodatek ogłoszenie posiedzeń tych komisji odbyło się z naruszeniem zasady zawartej w Regulaminie Rady Miejskiej (załącznik nr 5 do Statutu Gminy, art. 39 punkty 1 i 7), tj. informacja o posiedzeniu 15 kwietnia ukazała się w BIP dopiero 12 kwietnia wieczorem (ja jako członek komisji otrzymałem ją tego samego dnia popołudniu), a prawidłowa informacja o posiedzeniu 18 kwietnia - w piątek 15 kwietnia. W przypadku komisji budżetowej przed sesją nadzwyczajną o zmianach w budżecie taki krótki termin jest akurat całkowicie usprawiedliwiony - jednakże w przypadku zwykłych komisji, informacja powinna była ukazać się przynajmniej na 5 dni przed  posiedzeniem danej komisji i radni powinni zostać powiadomieni w trybie zapisanym w regulaminie. Zasada ta jest niestety łamana. Skutkiem  tak późnego terminu powiadamiania i radnych, i ogółu mieszkańców jest to, że  trudno jest czasami dopasować swoje obowiązki zawodowe i kalendarz do trybu  pracy komisji, czego dowodem jest chociażby fatalna frekwencja na kluczowym  posiedzeniu komisji budżetu w poniedziałek 17 kwietnia. Ja tego dnia byłem w Warszawie na badaniu, na które czekałem kilka tygodni, zatem mimo szczerych chęci (nie jestem członkiem tej komisji, ale zdaję sobie sprawę z  wagi jej obrad) nie mogłem być obecny. Liczyłem na omówienie zmian w budżecie na posiedzeniu połączonych komisji BOKiS i ładu w dniu 18 kwietnia,  ale omawialiśmy tylko uchwały na sesję 28 kwietnia. Nie wiem, dlaczego.

Niektóre ze zmian w budżecie zaproponowanych przez burmistrza i komisję budżetu wydały mi się bardzo słabo wyargumentowane. Na przykład, jeśli zdejmuje się pół miliona z kwoty 2 milionów przewidzianej na remont i rozbudowę szkoły w Opaczy, to jest oczywiste, że przesunięcie funduszy (na kolejny rok) może opóźnić roboty, ponieważ każdy wie, że firmy budowlane nie pracują na kredyt. Ponadto nadal nieznane są  koszty remontu skrzydła "C" liceum przy Mirkowskiej dla potrzeb dzieci z Opaczy i sposób ich pokrycia przez naszą gminę. Nie przedstawiono radnym żadnej umowy z powiatem w tej kwestii. Dla mnie osobiście jest jasne, że przesunięcia środków budżetowych oznaczają "planowe" opóźnienie robót w Opaczy, a jakie będą tego skutki - dowiemy się we wrześniu 2012 roku, kiedy  to dzieci miały wrócić do wyremontowanej i przebudowanej szkoły. Ja zamiast cięć w budżecie na remont szkoły proponowałem redukcję środków na działanie ZGK, gdzie pensje roczne wraz z opłatami dla ZUS przekraczają 6 mln złotych, z czego zdecydowaną większość otrzymują pracownicy administracyjni. Możliwe, że niewłaściwie wskazałem konkretną pozycję w budżecie, z której środki te należałoby zdjąć (budżet ZGK jest rozbity na kilkadziesiąt osobnych kwot w różnych działach), ale samą koncepcję należało jednak na sesji omówić. Oszczędności gmina powinna zaczynać od siebie, od rozbuchanej administracji i zbyt wysokich kosztów usług wykonywanych przez gminne agendy (ZGK, GOSiR, itp.), a nie - od planowanego od 5 lat remontu szkoły.

Przedstawiciele UMiG proponując usunięcie trzech  pozycji "sportowych" z budżetu na 2011 nie przedstawili w moim odczuciu rzetelnej argumentacji merytorycznej. Za przekonujące można uznać wyłącznie twierdzenie, że w  związku ze specyfiką technologii budowy Skateparku projekt należy zamawiać razem z konkretną technologią i wykonawstwem.

Nie jest prawdą, że tzw. Plac Sportowy Porąbka w trójkącie między ul. Bielawską, ul. Mirkowską a torami może i powinien czekać na inwestycję kolejnych parę lat ze względu na III etap przebudowy ul. Mirkowskiej. Teren ten ze względu na bezpieczeństwo dzieci nie nadaje się zupełnie na zaplecze dużej budowy. Przy okazji II etapu przebudowy ul. Mirkowskiej wielokrotnie miały tam miejsce sytuacje zagrożenia zdrowia i życia dzieci i młodzieży idących do szkoły. Szkoła Montessori, w której pracuję, wysyłała na ul. Bielawską dwuosobowe patrole nauczycielskie, które odbierały dzieci z samochodów i doprowadzały do szkoły. Patrole te wielokrotnie były świadkami takich zagrożeń. Prowizoryczny chodnik dla ruchu pieszych prowadził przez sam środek zaplecza budowy i tym chodnikiem w godzinach rannych i popołudniowych przemieszczały się stale grupy dzieci i młodych ludzi idących z Mirkowa do szkół na Bielawskiej oraz od autobusu do liceum na Mirkowskiej. W poprzek chodnika bez żadnego ostrzeżenia czy oznakowania przemieszczały się z dużą prędkością koparki, spychacze i inne ciężkie pojazdy. Chodnik tonął w błocie i nieczystościach wypływających z przepełnionych sanitariatów na placu budowy. Dzieci wymiotowały, nie mogąc wytrzymać odoru. Ciężkie materiały bujały się na wysięgnikach tuż nad głowami przechodniów. Co najmniej kilkakrotnie byłem świadkiem sytuacji, w których tylko zimna krew dorosłych zapobiegła wpadnięciu grupy dzieci pod pojazd, nie mówiąc już o ubłoconych spodniach i kolanach rozbitych na tym prawdziwym torze przeszkód. Nawet, gdyby teren ten był ogrodzony (a nie był), to okrążanie go wąskim chodnikiem przez taką liczbę dzieci przy takim ruchu związanym z budową nie będzie bezpieczne.

Natomiast w latach 2007-10 teren ten służył jako nielegalne parkowisko dla tirów. Parkowało tam po 2-5 pojazdów z naczepami dziennie. Posiadam dokumentację złożoną z kilkudziesięciu datowanych zdjęć. Kierowcy spali w szoferkach często po kilka godzin, manewrowali pojazdami między dziećmi idącymi na skróty od torów do szkoły. Samochody ustawiały się tuż za wiatą przystankową, a oczekujące na autobus dzieci bawiły się bezpośrednio pod kołami zaparkowanych tirów. Stowarzyszenie Uzdrowisko Dzieciom, złożone z rodziców i nauczycieli, kilkakrotnie bezskutecznie próbowało zainteresować tą sytuacją Straż Miejską i burmistrza.

W III etapie przebudowy ul. Mirkowskiej remontowany będzie odcinek za mostem aż do kościoła w Mirkowie. Na tym odcinku w moim przekonaniu znajdują się (koło torów dawnej kolejki fabrycznej) dwa zarośnięte placyki, który po oczyszczeniu mógłby posłużyć jako zaplecze budowy. Jeżeli placyki te nie spełniają wymogów, to ogrodzone zaplecze może powstać koło przepompowni, po drugiej stronie ul. Mirkowskiej. Natomiast naprzeciwko szkoły takie zaplecze nie ma racji bytu, ponieważ stanowi bezustanne zagrożenie dla dzieci dochodzących i dojeżdżających do szkół na ul. Bielawskiej i Mirkowskiej.

Zadanie pod nazwą "Plac Sportowy Porąbka" znajdowało się stale w budżecie gminy w latach 2005-09 i w sumie przeznaczono na nie ponad pół miliona złotych. To, że miejsce to po tylu latach rzekomych "inwestycji" wygląda i funkcjonuje tak, jak teraz, jest kpiną z demokracji lokalnej  i hańbą dla Rady Miejskiej. Dlatego należało wreszcie zająć się sprawą, która nie wymaga ogromnych nakładów. Szkole na Bielawskiej bardzo potrzebny jest taki teren sportowy i bezpieczny parking, zaś okolicznym mieszkańcom również bardzo przydałby się otwarty obiekt sportowy, jakim z pewnością nie jest stadion Orlika na Mirkowskiej przy jego obecnym użytkowaniu.

Podsumowując, nie widzę żadnych obiektywnych przeszkód, by budowa Placu Sportowego Porąbka rozpoczęła się wiosną roku 2012 po uzyskaniu odpowiednich uzgodnień. Natomiast utrzymanie tego placu w stanie obecnym lub jako zaplecza budowy stwarza bezustanne zagrożenie dla dzieci szkolnych.

Jeśli chodzi o modernizację placu zabaw w Bielawie, to skoro na zebraniu sołeckim trzy tygodnie temu reprezentanci mieszkańców podjęli decyzję o przeznaczeniu tych  środków na inny cel, nie zamierzam z tym polemizować. Zwracam jednak uwagę, że ja sam jako mieszkaniec Bielawy i radny z tego terenu nie otrzymałem żadnej informacji o tym zebraniu ani nie znalazłem jej na tablicy na rondzie Mirkowska / Bielawska czy w internecie. Dzwoniłem do znajomych z osiedla Ogrody Bielawy, z samej wsi oraz z osiedla Konstancja - oni także nic nie wiedzieli o takim spotkaniu. Placyk zabaw w Bielawie, z którego moja rodzina wielokrotnie korzystała, wymaga doinwestowania i nie jest bezpieczny. Kto zatem konkretnie i w jaki sposób jest powiadamiany o takich spotkaniach, na których zapadają takie decyzje? I kto na takich spotkaniach reprezentuje tę większość mieszkańców, która nie została o nich powiadomiona?

Moim zdaniem zatem wnioski p. radnego Wojdaka i mój o pozostawienie w budżecie środków na Plac Sportowy Porąbka i/lub plac zabaw w Bielawie były w pełni uzasadnione.

Kandydowałem na radnego w moim odczuciu po to, żeby wypełnić przynajmniej niektóre z zadań statutowych mojego stowarzyszenia. Są wśród nich m.in.: zapewnienie bezpieczeństwa dzieciom szkolnym na obszarze działania stowarzyszenia, budowa właściwej infrastruktury sportowej i rekreacyjnej dla dzieci i młodzieży na tym terenie, rozwiązanie kwestii uciążliwego przemysłu i tranzytu ciężarowego w uzdrowisku, rzeczywista zmiana oblicza dzielnic od  lat upośledzonych w polityce gminnej: Jeziornej, Klarysewa i Mirkowa. Z tymi  akurat  konkretnymi celami wiążą się omawiane dziś inwestycje. Mam zatem  prawo w tej sprawie reprezentować pogląd odmienny od przedstawionego przez  burmistrzów czy komisję.

Z tych właśnie, przedstawionych powyżej powodów, wstrzymałem się od głosu przy głosowaniu zmian w budżecie i uważam, że zmiany te zostały uchwalone pośpiesznie, bez należytej dyskusji w komisjach, a niektóre - nie były należycie wyargumentowane.

Pozdrawiam Państwa serdecznie i życzę spokojnych, wesołych Świąt,

Tomasz Zymer, radny RM Konstancina-Jeziorny
__________________________________________________ 


Informuję, że na moje konto wpłynęła pierwsza dieta - za grudzień 2010 - w wysokości 1 445,33 PLN, której połowę, zgodnie z obietnicą przedwyborczą, przeznaczę na istotne "cele organizacyjne i społeczne związane z funkcjonowaniem gminy, kultury, oświaty i ochrony środowiska w gminie oraz statutowe cele lokalnych NGO", w tym wypadku konkretnie na zakup skanera oraz dyktafonu dla potrzeb tworzonego z inicjatywy społecznej cyfrowego archiwum historii miasta i gminy (dyktafon - do przeprowadzania wywiadów ze starszymi mieszkańcami gminy - świadkami historii). Szczegóły tego przedsięwzięcia można poznać w wątku:http://www.konstancin.com/forum/read.php?3,68333,page=1 Uważam, że ze względu na fakt, iż budowa rzeczywistego muzeum czy izby pamięci na pewno potrwa jeszcze co najmniej rok lub znacznie dłużej (remont Hugonówki jest pod znakiem zapytania i zależy w dużym stopniu od wyników kontroli komisji d/s funduszy unijnych w gminie), omawiany w cytowanym tu wątku pomysł tworzenia archiwum wirtualnego - szczególnie - nagrań rozmów ze świadkami historii, którzy szybko odchodzą - wydaje się być bardzo obiecującą formą zachowania naszego dziedzictwa kulturowego oraz promocji gminy uzdrowiskowej. 

 Notatki z posiedzenia Komisji Ładu Przestrzennego i Spraw Komunalnych - 21 stycznia 2011

Porządek obrad:
1. Informacja o mpzp Mirkowa - możliwości inwestycji na tym terenie - na podstawie opinii prawnej Radcy Prawnego Kancelaria Błędowska z 10 stycznia 2011, zamówionej na wniosek radnych.
2. Dyskusja o projekcie budżetu ZGK
3. Sprawy różne, m.in. podtopienia
Obecni: Edward Skarżyński - dyrektor ZGK; Elżbieta Bartoszewska - zastępca kierownika Wydz. Architektury; Przew. Rady Miejskiej - Andrzej Cieślawski; członkowie komisji (obecnych 6 z 9, pan Bajkowski dotarł później)

Następne posiedzenie komisji - wtorek 25.01. godz. 17.00

Ad. 1. referuje p. Bartoszewska: wykonana opinia prawna dotyczy możliwości lokalizacji baz logistycznych i przeładunkowych dla TIR-ów w mpzp Mirkowa w związku z planami deklarowanymi przez Metsa Tissue i upowszechnionymi w mediach. Wg opinii prawnej, inwestycja taka jest możliwa na obszarze U/P oraz P - w sumie ok. 20 ha - zgodnie z obecnie obowiązującym planem. P. Bartoszewska informuje, że nie wpłynęło do tej pory żadne pismo od Metsa Tissue do gminy w sprawie takiej inwestycji. Ostatecznie zgodność inwestycji z mpzp bada starosta w przypadku wniosku o pozwolenie na budowę. P. Cieślawski: z jego wiedzy celem Metsy jest "deweloperka" na tym terenie, a bazy transportowe są tylko rezerwową - przetargową kartą Metsy. W przyszłym tygodniu dwa spotkania umówione z Metsą: w/s oczyszczalni (jest firma, która chce kupić teren od Metsy pod oczyszczalnię) oraz w/s zagospodarowania tego terenu. Na oba spotkania zaproszeni są burmistrz i przewodniczący Rady. P. Cieślawski uważa, że należy tam ulokować nieuciążliwy przemysł, np. park technologiczny, który da zatrudnienie ludziom m.in. tym, którzy stracili pracę w Metsa Tissue. P. Skonecka - nie należy lekceważyć zagrożenia bazami. Musi powstać silne lobby złożone z radnych i powinna pojawić się informacja na stronie gminnej o realnym zagrożeniu, tak, by zaangażować mieszkańców, skoro w Wilczej Górze zdołali się przeciwstawić asfalciarni. P. Zymer - w Wilczej Górze nie było lokalizacji dzięki szybkim działaniom wójta, a w Łubnej - dzięki natychmiastowej uchwale Rady Gminy Góry Kalwaria. Mieszkańcy w ogóle nie mają szansy być uznani za stronę w obszarach planu, o których tu mowa.
P. Wojdak - pytanie o lotnisko w Imielinie - odpowiedź: mpzp dopuszcza tam usługi nieuciążliwe, pod którego przykrywką stworzono hangary lotnicze, decyzję wydał starosta.
P. Magdziarz - wnosi o zmianę planu Skolimowa dla trzech działek - p. Komosa - sprawa zostanie przedstawiona do umówienia we wtorek
P. Chojnowska - czy nie można zmienić mpzp Mirkowa tak, żeby dostosować go do ustawy uzdrowiskowej. P. Komosa - w strefach B i C wg nowej ustawy nie musi być planu miejscowego.
P. Zymer - stawia wniosek formalny o ścisły monitoring wszystkich ogłoszeń o postępowaniach w/s pozwolenia na budowę (i pozwoleń z tym związanych) toczących się w Starostwie Powiatowym

Ad. 2. referuje p. dyr. Skarżyński: plan finansowy ZGK na rok 2011: 24 mln 109 tys. zł dochodu, w tym 2,23 mln dotacji przedmiotowej i 2,5 mln dotacji inwestycyjnej. Koszty równają się dochodom. ZGK ma już komórkę zajmującą się windykacją, mieszkańcy zaczynają płacić, bo zaczynają się bać. Zakładamy, że dochody zostaną zrealizowane w całości. Są osoby niepłacące czynszu od kilku lat. W umowach jest paragraf, że można odpracować czynsz, ale wtedy bierzemy za taką osobę odpowiedzialność, jak za pracownika. Jednak p. Skarżyński twierdzi, że nie ma chętnych (tylko 2 osoby). P. Lewandowska twierdzi, że należy lokatorów przymusić do wykonywania prac na rzecz ZGK..
P. Skarżyński informuje, że ostatnia podwyżka czynszu była w 2008 roku (4,20 zł / m2 mieszkania komunalnego - stawka bazowa;  średnia stawka - 3,50 zł). Fundusz remontowy ZGK płaci w budynkach wspólnot mieszkaniowych. P. Skonecka prosi o podanie konkretnego paragrafu, który zabrania pobierania realnego czynszu od lokatorów. P. Komosa przypomina, że RM wstrzymała możliwość wykupu mieszkań, jego zdaniem niesłusznie. P. Wojdak - w nowych blokach oddajemy mieszkania za darmo, trzeba zatem dać też możliwość wykupu starych mieszkań, może za inny procent. P. Konopka - stare bloki wymagają ogromnych inwestycji i nikt nie chce mieć własnego mieszkania, bo musiałby płacić. P. Zymer - mieszkania komunalne są ogromnym obciążeniem dla gminy i należałoby zachęcać lokatorów wszelkimi środkami do ich wykupu. P. Lewandowska chce znać strukturę ZGK i fundusz wynagrodzeń. P. Skarżyński: zatrudnionych jest 76 osób oraz dodatkowo 6 osób na zimę z Piaseczna. Radni wnoszą o skserowanie omawianych przychodów i wydatków ZGK dla radnych. P. Skarżyński: "Musiałbym Państwu kserować cały budżet." P skserowaniu okazuje się, że chodzi zaledwie o 4 stroniczki tabelek. P. Skonecka pyta o liczbę lokali komunalnych i dochody z najmu: P. Skonecka pyta, co to są "usługi pozostałe" - 5,03 mln, bo musimy wiedzieć, z czego ciąć wydatki. P. Skarżyński: "A co tu Pani chce ciąć?"

PRZYCHODY:
OD MIESZKAŃCÓW
3,66 mln lokale mieszkalne
0,4 mln lokale użytkowe: sklepy, apteki, przychodnie, usługi; obecnie gmina nie ma wolnych lokali użytkowych. P. Wojdak: proponuje, żeby nie pozbywać się lokali na parterze, tylko przekształcać w użytkowe i w ten sposób zarabiać. P. Skarżyński - w nowym bloku na Mirkowie będzie lokal użytkowy ok. 80m2.
6 mln gospodarka wodno-kanalizacyjna. P. Skonecka prosi o rozbicie tego na wodę i ścieki. P. burmistrz - rachunek jest prosty: 1,95 zł / m3 wody. P. Skonecka - ale co z wodą do podlewania ogródka, ona nie jest potem wliczana do ścieków. Następuje dyskusja o wodomiarach.
0,86 mln - wywóz nieczystości stałych
____________________________________________
OD GMINY
0,15 mln gospodarka odpadami
2,73 mln - prace zlecone przez gminę - oczyszczanie miasta, utrzymanie czystości przez cały rok: zamiatanie osiedli, utrzymywanie chodników i jezdni; część wykonuje prywatna firma wybierana z przetargu. P. Lewandowska - czy będziemy tylko zaklepywać pozycje z budżetu bez pytania, jak w poprzednich kadencjach. P. Wojdak - protestuje przeciw takiemu obrazowi poprzedniej Rady. P. Chojnowska - za dużo chaosu się wdziera w naszą pracę. P. Skonecka - czy czyszczenie studzienek jest w gestii ZGK. P. Skarżyński - w jezdniach tak, ale tylko odgarnięcie z góry, nie - udrażnianie. P. Cieślawski - to nie są sprawy budżetowe, dziś powinniście Państwo skupić się na liczbach.
0,24 mln - prace zlecone przez gminę: utrzymanie zieleni na terenie gminy (pobocza, posesje gminne)
P. Komosa prosi na 25.01 o szczegółowe rozpisanie dochodów w ramach prac zleconych.
0,86 mln gospodarka mieszkaniowa: remonty, w tym 180 tys. w budynkach wspólnot + 160 tys. zasiedlenia
0,58 mln - zlecenia na administrowanie
0,65 mln - pozostałe. P. Komosa prosi o szczegółową informację o zawartości tej pozycji na 25.01

Pierwsze 4 pozycje to pieniądze od mieszkańców, inne pozycje - pokrywa gmina.

WYDATKI BIEŻĄCE: 21, 6 mln, z tego 5 mln - wynagrodzenia osobowe. P. Zymer - to daje 5500 zł na pracownika na miesiąc, i to nie wliczając: składek na ubezpieczenia społeczne, na Fundusz Pracy, na PFRON, oraz trzynastek, bo wszystkie one są w osobnej rubryce w budżece - a zatem 4-5 tys. na rękę średnio dla pracownika. Czy to nie dużo, skoro wielu pracowników wykonuje proste prace fizyczne. P. Skarżyński - hydraulikowi trzeba zapłacić, bo inaczej pójdzie sobie gdzie indziej. P. Lewandowska prosi o podanie struktury zatrudnienia. P. Skarżyński nie wie, czy to będzie możliwe. Stwierdza natomiast, że na wtorek przygotuje szczegółową rozpiskę wydatków. P. Skonecka pyta o pozycję 2,23 mln zł - dotacji na ZGK. P. Skarżyński - jest to fundusz remontowy dla wspólnot, dopłata za dzierżawę na Słowiczej i dopłaty do ścieków. P. Komosa wnioskuje, żeby zatem szczegółową dyskusję przenieść na wtorek.
P. Skarżyński podaje zestawienie planowanych robót w majątku administrowanym przez ZGK w roku 2011 (szczegółowy spis otrzymali radni). P. burmistrz wprowadza autopoprawki - nie wyraża zgody na pozycje 6 (studnia - ujęcie wody pitnej w Opaczy - 100 tys.), 7 (przystosowanie agregatu prądotwórczego w Przepompowni Porąbka - 40 tys.), 11 (systemy do przesyłu danych ze stacji uzdatniania wody - 65 tys.), 13 i 14 (wykonanie opasek wokół budynków Jasiowa 6a i 6b - 60 tys.), 16 (remont budynku na Królewskiej 13), 18 (remont dachu ul. Słowicza 18 - burmistrz pozostawia tylko 40 ze 100 tys. zł), 19 (opaska, izolacje piwnic, naprawa pochylni dla niepełnosprawnych w Hotelu Grapa, ul. Wilanowska - 140 tys. Dyskusja: p. Andrzej Zambrowicz - na tym nowym budynku rozwija się grzyb, jeśli pozostawi się go w takim stanie, to proces będzie postępował i trzeba będzie zapłacić więcej; było to ogromne partactwo przy remoncie, skutkujące już nawet wypadkiem, w którym poszkodowane zostało dziecko; p. burmistrz - w takim razie prosi p. Skarżyńskiego kalkulację, ile będzie kosztowało samo odgrzybienie fundamentów; p. Lewandowska - należy przesunąć na ten cel pieniądze z systemu informatycznego; P. Komosa wnioskuje, żeby zostawić 40 tys. na Hotel Grapa. P. burmistrz - może nawet i więcej, ale zaczekajmy na analizę ZGK do wtorku); 20 (ogrodzenie posesji na Broniewskiego 16 - 40 tys. zł), 21 (Warszawska 23 - 250 tys. - nie można realizować remontu z powodu przebudowy drogi nr 724), 22 (ze 100 tys. zostaje 40 tys.). Razem burmistrz wnioskował o zdjęcie kwoty 960 tys. zł z ogólnej kwoty 2050 tys. zł.
P. Burmistrz - Mirkowska 51 jest do wykwaterowania (15 lokali), zatem należy wykonać w tym budynku ocieplenie, ogrzewanie (własny piec) i instalację elektryczną, itp., jeśli nie chcemy miec kolejnych 15 rodzin do nowych mieszkań. Burmistrz wnosi o 400 tys. zł na ten budynek. P. Magdziarz - budynek osiadł już 20 cm, czy warto w niego inwestować? Burmistrz - budynek stoi już 100 lat.

Burmistrz informuje, że Metsa nie chce sprzedać miastu stacji uzdatniania wody i w związku z tym stacja na Wareckiej musi zostać rozbudowana. P. Wojdak pyta o stację Nowe Wierzbno. P. Skarżyński - w pozwoleniu wodnoprawnym dla tej stacji jest ograniczenie z 250 do 50 m3 ze względu na przenikanie zanieczyszczeń. P. Cieślawski prosi o wyjaśnienie, czemu tak się stało.

Burmistrz informuje, że ilość ścieków odprowadzanych do Metsy przewyższa aż o 1/3 ilość pobieranej wody. Zdaniem ZGK jedną z głównych przyczyn są przesiąki do sieci, w tym ZGK uważa, że największe przesiąki są w ulicy Bielawskiej (koszt przebudowy = 5 mln), między Warszawską a Skolimowską (koszt ok. 600 tys.), na linii idącej od Starej Papierni pod rzeką do osiedli na Bielawskiej (koszt najtańszej technologii, tzw. rękaw, ok. 400 tys.) oraz na Potulickich od Źródlanej. Burmistrz proponuje wpisać do budżetu 2011 przebudowę odcinków Stara Papiernia - Bielawska i ewentualnie Warszawska - Skolimowska, bo na więcej nas nie stać, ale nie chcemy brnąć w długi spowodowane nieszczelnością sieci. P. Zymer pyta, jaką szacunkowo część strat powodują nielegalne spusty wody deszczowej do kanalizacji. P. Skarżyński: nie wiemy, ale dowiemy się już w tym roku gdzie takie spusty są metodą barwionego zadymiania.
P. burmistrz informuje, że do każdego metra sześciennego ścieków gmina dopłaca ZGK 0,89 zł. Jego zdaniem ten system należy zmienić, szczególnie w sytuacji, kiedy ZGK i tak drastycznie podnosi w 2011 roku ceny odbioru ścieków (o 20%). Dopłaty powinny być indywidualne, a nie - dla ZGK od każdego metra. Metsa zresztą też podniosła gminie stawki za odbiór ścieków motywując to wzrostem cen energii elektrycznej oraz 6-krotnym podniesieniem podatku przez starostę. P. burmistrz sygnalizuje, że w ZGK jest niezbędne przekształcenie własnościowe, ale nie zakończy się tej operacji w roku 2011, zatem na razie trzeba inaczej szukać oszczędności.

Ad. 3. Ponieważ o godz. 19.15 musiałem wyjść z posiedzenia komisji na spotkanie umówione przed ustaleniem terminu posiedzenia - i nie byłem obecny podczas dyskusji o podtopieniach, mam nadzieję, że kto inny uzupełni moje notatki w tym punkcie.

 Notatki z posiedzenia Komisji Ładu Przestrzennego i Spraw Komunalnych - 14 stycznia 2011

PORZĄDEK OBRAD:
1. Opiniowanie projektu planu Łęgu
2. Informacja o stanie zaawansowania prac nad planem Skolimowa płn.-zach.
3. Opiniowanie projektu planu Klarysewa Gawrońca
4. Sprawy różne, w tym informacja o pracy zespołu d/s przydziału mieszkań komunalnych (p. Jadwiga Magdziarz)
5. Wolne wnioski

1. PLAN ŁĘGU
Referuje projektant: Krystyna Solarek. Konsultacja z radnymi przed uzgodnieniami i wyłożeniem planu do wglądu.
Ograniczenia w zapisach projektu wynikają ze studium uwarunkowań i precyzują zapisy tego studium. Jest to teren zagrożony zalaniem "wodą stuletnią", położony wewnątrz kompleksu gleb najlepszych klas bonitacyjnych. Zaproponowano możliwość dogęszczenia zabudowy terenów już zabudowanych oraz nowy teren pod zabudowę skoncentrowany w pobliżu istniejących dróg. Zachowano "Trasę Mostową" (rezerwa 50 m) oraz przebieg drogi wojewódzkiej (która po wybudowaniu obwodnicy może mieć obniżoną klasę do drogi lokalnej). Strefy ochronne w planie - w obrębie doliny Wisły: Natura 2000, WOChK, strefa szczególnej ochrony ekologicznej w obrębie WOChK oraz rezerwat. Starorzecza i zieleń niezagospodarowaną - pozostawiono w planie bez zmian.

Dominują tereny MN (zabudowa mieszkaniowa jednorodzinna wolnostojąca) - propozycja projektanta zmierza do ograniczenia zapisu planu do domów jednolokalowych. Dopuszcza się usługi nieuciążliwe i wolnostojące (sklep) wzdłuż głównej drogi. Dopuszcza się zabudowę zagrodową (wiejską) z wyjątkiem terenu nowej parcelacji (pod osiedle). Minimalna powierzchnia biologicznie czynna 70%, utwardzona 5%, powierzchnia zabudowy 25%, maks. wys. zabudowy 9m (dwie kondygnacje plus poddasze użytkowe), dla budynków gospodarczych: 1 kondygnacja, 11m wys.; działki min. 1500 m2. Projekt planu wraz z mapami jest dostępny do wglądu u radnego po telefonicznym umówieniu spotkania: 504-080-170.

MN/U - obszar ten dopuszcza także wolnostojące usługi nieuciążliwe.
U - Teren usług - jest tylko jeden, pozwala na nieco większy procent zabudowy działki
UK/US i ZP/US - usługi kultury, sportu i rekreacji: dwa tereny, z zakazem zabudowy
MRa - tereny adaptacji i rozwoju zabudowy zagrodowej - pozostają jako tereny rolne, bez zmiany na budowlane; zabudowa zagrodowa związana z produkcją; nie można tych terenów wykazać w planie jak budowlanych, bo byłoby to niezgodne ze studium

Budynki na terenie 41R - nie mogą być objęte tym planem, chociaż już stoją - są to w większości samowole budowlane na gruntach rolnych.

Droga zbiorczo-lokalna (wojewódzka) - 12m, lokalne - 12m, w kilku przypadkach szerokość zmienna w zgodzie z istniejącymi granicami ewidencyjnymi.

Ustalono stawkę renty planistycznej dla terenów zabudowy jednorodzinnej MN na poziomie 20%.

Z analizy planu (we IX 2010 p. Sobierajska przygotowała analizy planów miejscowych) wynika, że w projekcie jest 32 ha pod zabudowę wobec 357 ha obszaru całego planu.

PYTANIA:
P. Wojdak: Czy w planie przewidziano możliwość dolesiania nieużytków. Odpowiedź: Na terenie zieleni nieurządzonej (Z) taka możliwość wynika z odrębnych przepisów, na terenach rolnych - nie przewidziano.
P. Zymer: W jaki sposób zagwarantowano możliwość dojazdu mieszkańców do ich nieruchomości po ewentualnej budowie Trasy Mostowej. Projektant: ustawa o drogach publicznych gwarantuje budowę takich dojazdów dla wszystkich nieruchomości
Pytanie mieszkańca: czy zmiana statusu drogi z wojewódzkiej na lokalną coś zmienia dla mieszkańców. Odpowiedź: [nie zanotowałem]
Pytanie mieszkańca: o możliwość odrolnienia niewielkich działek położonych za działkami budowlanymi. Projektant: studium na to nie pozwala, poza tym jest tam II klasa gruntu. P. Komosa wyjaśnia, że klasy gleby są nieadekwatne do stanu obecnego i że grunty "nie trzymają klasy", nie z winy rolników. Projektant wyjaśnia, że chronione są gleby od I do III klasy, które znacznie trudniej odrolnić.
Pytanie mieszkańca: o siedliska - czy będą ograniczenia w zabudowie. Projektant: można tam rozbudować domy, z tym, że siedlisko nie może być mniejsze niż 3000m, ponieważ są to tereny rolne (minimalna powierzchnia działki rolnej). Ograniczenia są nawet mniejsze, niż w przypadku działki budowlanej: 500% maks. wskaźnik zabudwy, wysokość taka sama, jak dla działek budowlanych.
P. Wojdak: tam jest płytka woda gruntowa, fundamentów nie da się położyć głębiej, niż na 1,5m, nie ma głębokich piwnic - sugeruje podwyższenie maks. wysokości domów do 11m. Projektant: w studium są dwie kondygnacje, w tym poddasze. P. Komosa prosi, żeby tego nie zmieniać, plan będzie wyłożony i mieszkańcy będą mogli zgłaszać uwagi.
P. Zymer pyta, czy definicja "usług nieuciążliwych" (paragraf 4 punkt 17) wystarczająco chroni przed lokalizacją inwestycji uciążliwych wyłącznie na podstawie raportu inwestora o braku oddziaływania poza obszarem jego działek. P. Komosa wnosi o ewentualne poprawki i uściślenia w tym zapisie.

Komisja pozytywnie opiniuje projekt planu: 7 osób za, 1 się wstrzymała

2. Plan Skolimowa Płn. Zach. - referuje p. Elżbieta Bartoszewska, zastępca kierownika Wydz. Architektury.
Uchwała o przystąpieniu do sporządzenia planu - podjęta w 1996 roku, pierwsze wyłożenie w 2002 roku, procedowany w zgodzie ze starą ustawą z 7.07.1994, a zatem może być uchwalony dopiero po zakończeniu wszystkich spraw sądowych. Wpłynęło po I wyłożeniu szereg zarzutów i protestów. W 2005 roku RM podjęła uchwałę o etapowaniu tego planu: I etap już uchwalono; II część - od kanału rzeki Jeziorki do torów kolejowych, ul. Kabackiej i Ciechanowskiej - wyłożony po raz drugi w 2007 roku, ponownie wpłynęło szereg zarzutów i protestów. Nadal jedna sprawa w NSA, druga wróciła z NSA do WSA, trzy protesty i dwa zarzuty - do rozpatrzenia przez RM:
a) poszerzenie Kołobrzeskiej z 3 do 10 m kosztem działek właścicieli, 3,5 m do zabrania z każdej strony: p. Roszczyk oraz p. Sobkow-Haber nie wyrażają zgody. Pozostali mieszkańcy nie zgłosili zarzutów. Sprawa państwa Roszczyk rozpatrzona przez WSA (gmina wygrała), ale NSA uchylił ten wyrok stwierdzając, że WSA nie przeanalizował, w którym miejscu biegnie oś drogi. Druga sprawa: Sobkow-Haber - podobnie wróciła do WSA. W tej części gmina nie może uchwalić planu.
P. Komosa proponuje, żeby podzielić plan na 3 części: nie uchwalać planu dla fragmentu przy Kołobrzeskiej, by nie dać możliwości zabudowy na terenie zagrożonym powodzią, ani tam, gdzie trwają sprawy sądowe, a pozostałe protesty jak najszybciej rozpatrzeć i plan w tym fragmencie uchwalić. Wydział Architektury powinien przygotować do uchwalenia tę część planu, którą da się już teraz przeprowadzić przez RM.
P. Bartoszewska: RM musi się jeszcze wypowiedzieć w sprawie trzech zarzutów i trzech protestów. M.in. P. Olszewska-Niemczewska i p. Kania nie wyrażają zgody na przebieg drogi 13 KDW (droga 5m szer.) przylegającej do ich nieruchomości. Drogę zaprojektowano, żeby nie było 5 wlotów na skrzyżowanie Kołobrzeska/Pułaskiego (czyli, żeby wyprowadzić ul. Ciechanowską wcześniej do Kołobrzeskiej). Inaczej trzeba by poszerzyć teren pod rondo o 16 m. Były też inne propozycje rozwiązania tego problemu, ale mieszkańcy się na nie nie zgodzili.

8 radnych za - wnioskiem do burmistrza o sporządzenie podziału planu Skolimowa płn.-zach. na części (etapy) i przedstawienie ich RM do rozpatrzenia.

3. Plan Klarysewa-Gawrońca: zmiana istniejącego planu + fragment nowego. Zakres planu: od ul. Warszawskiej, Borowej, polami wzdłuż projektowanej linii wysokiego napięcia do bocznicy kolejowej. Główne ulice: Saneczkowa, Słoneczna, Sadowa, Pocztowa
Dla części tego terenu istnieje obowiązujący plan miejscowy i projekt jest zmianą tego planu przy zachowaniu w miarę możliwości tych samych zapisów. Drobne korekty: m.in. przeznaczenie terenu pod usługi oświaty (24U - przedszkole). Dla części terenu nie obowiązywał żaden plan (na północy przy ul. Borowej) i tam powstały liczne domy przy drogach 2,5-3m szerokości, a pod samą skarpą do niektórych nieruchomości nie ma w oogóle dojazdu. Na wielu częściach zabudowa bliźniacza. Spodziewamy się licznych uwag do planu. Wprowadzono drogi oznaczone symbolem KPJ, których prawna ranga jest niepewna (niie wiadomo, czy można je uznać za drogi publiczne) - są to ciągi pieszo-jezdne: 6m szerokości lub mniej w odniesieniu do rysunku planu tam, gdzie nie dało się wykroić sześciu metrów.

P. Wojdak pyta, czy są ażurowe płoty w projekcie. Projektant: są, ale projekt ogrodzenia nie jest z reguły wymagany przy pozwoleniu na budowę, a przy zgłoszeniu budowy ogrodzenia nie przedstawia się projektu, zatem trudno to kontrolować. P. Skonecka stwierdza, że Straż Miejska powinna egzekwować istniejące zapisy mpzp. P. Komosa proponuje przygotowanie na następnej komisji wniosku do Starostwa Powiatowego o kontrole budowlane. P. Wojdak proponuje wprowadzenie podatku od ogrodzenia - im większy mur, tym większy podatek. Projektant informuje, że jeśli będzie projekt kolejki szybkiej do Siekierek, to należy przemyśleć możliwość zaprojektowania na tym terenie przystanku. P. Skonecka dodaje, że także i parkingu. Ul. Pocztowa to wąskie gardło, a po południowej stronie kolejki jest rezerwa pod Trasę Mostową, więc parkingi powinny być po stronie północnej. Pytanie p. Skoneckiej o kolejkę napowietrzną - czy była uwzględniana w planie. Nie, to jest projekt na daleką przyszłość. P. Stankiewicz - trzeba kompleksowo rozwiązać ten węzeł komunikacyjny na osobnym spotkaniu w obszarach wszystkich planów. P. Lewandowska stawia wniosek, żeby uwzględnić kolejkę SKM w obszarach wszystkich planów.

Wniosek p. Komosy: Komisja wnosi o uwzględnienie przystanku kolejki SKM oraz dojazdu do niego i miejsc parkingowych w planie Klarysewa: 6 radnych za, 1 radna się wstrzymała
Wniosek p. Komosy: Do burmistrza o uwzględnienie projektu kolejki także w sąsiednich planach: 7 radnych za
Projekt planu pozytywnie zaopiniowany przez komisję: 7 osób za.


4. Informacja zespołu d/s zasiedlenia nowych budynków komunalnych Mirkowska 39 (25 lokali) i 48 (80 lokali)-p. J. Magdziarz:
Pierwsze spotkanie z dyr. Skarżyńskim z ZGK polegało na wizji lokalnej istniejących budynków komunalnych; zespół obejrzał wszystkie budynki. Zespół zakwalifikował do wykwaterowania budynki na podstawie: ich stanu technicznego, kosztów remontu, wysokich kosztów utrzymania nieruchomości oraz decyzji PINB o wyłączeniu budynków z użytkowania. W sumie: 103 lokale. Uwzględniono w kryteriach przydziału lokali: niezaleganie z czynszem i posiadanie tytułu prawnego do lokalu. Rodziny zalegające z czynszem dostaną tylko lokale z odzysku. Określono listę nieruchomości do wykwaterowania w dwóch fazach. Zespół wnioskuje do RM o przygotowanie uchwały, która włączy kolejne nieruchomości do programu wykwaterowania.
UWAGA: więcej szczegółów na temat sprawozdania zespołu podam w osobnym streszczeniu w najbliższych dniach.

PYTANIA:
P. Stankiewicz - jaki procent rodzin zalega z czynszem i nie będzie się kwalifikował do zakwaterowania? P. Magdziarz - nie znam procentowych danych, ale na pewno znajdą się dla nich lokale zastępcze (socjalne). P. Komosa twierdzi, że nie ma wyodrębnionych lokali socjalnych w gminie. P. Zymer: czy zespół wziął pod uwagę uchwały RM z 2003 i 2008 roku w sprawie zasad przydziału mieszkań komunalnych oraz programu gospodarowania zasobami mieszkaniowymi w gminie. P. Magdziarz: zapoznałam się z tymi dokumentami, zespół uwzględnił zasady zawarte w tych uchwałach, a wniosek zespołu do Rady dotyczy tylko uzupełnienia listy nieruchomości. P. Zambrowicz: czy zespół będzie brał pod uwagę także kwestię zdolności opłacania czynszu przez rodziny dostające mieszkania o podwyższonym standardzie. P. Komosa: na następną komisję zaprosimy dyr. ZGK p. Skarżyńskiego i będzie wówczas szczegółowa dyskusja o tych zasadach. P. Lewandowska: czy zespół uwzględnił wykwaterowanie lokatorów z nieruchomości przeznaczonych w tym roku do sprzedaży? Czy uwzględniono przekazywanie nowych mieszkań w pierwszej kolejności osobom, które są w stanie zapłacić czynsz? Należy uwzględnić dodatkowe kryteria, które zapobiegną powstawania nowych długów gminy z tytułu niepłacenia czynszu. Przekwaterowanie powinno być dwustopniowe. P. Magdziarz: taki właśnie jest plan przedstawiony przez zespół. Burmistrz powołał zespół tylko dla ustalenia kryteriów przydziału mieszkań. W swoim zarządzeniu burmistrz mówi dalej o powołaniu komisji mieszkaniowej, która będzie się zajmowała opiniowaniem, a lokale przydzieli sam burmistrz. P. Skonecka wnosi o przedstawienie protokołu zespołu wszystkim członkom komisji. P. Komosa: Komisja powinna złożyć wniosek do burmistrza, żeby wszyscy radni mogli dostać protokół z pracy zespołu. P. Skonecka - łamiemy podstawowe prawo radnych do informacji. P. Chojnowska - proponuje, żeby w planach pracy na półrocze uwzględnić te działy, którymi komisja chce się zająć, m.in. ZGK. P. Lewandowska - przecież sprawozdanie zespołu jest wykonane na potrzeby burmistrza. P. Zambrowicz - zaległości gminy powstają nie tylko z powodu niepłacenia czynszów przez lokatorów, lecz także - kosztów windykacji i całej procedury. P. Wojdak - czy przewidziano wykwaterowanie jedynego lokatora (byłego radnego) z domu przy ul. Parkowej przewidzianego do sprzedaży. P. Magdziarz - tak, przewidziano wykwaterowanie tej osoby do konkretnego już wskazanego lokalu zastępczego. Pan Komosa dzwoni do burmistrza, który zezwala na przekazanie kopii sprawozdania zespołu radnym.
P. Zambrowicz wnosi o włączenie radnych do składu komisji opiniującej przydział mieszkań. P. Lewandowska pyta, czy nie należałoby włączyć także przedstawiciela mieszkańców. P. Stankiewicz - może to naruszyć przepisy o ochronie danych osobowych.


Sprawy różne:
a) pismo mieszkańców i zarządu Osiedla Grapa w sprawie przekroczeń prędkości na ul. Wilanowskiej i lekceważenia zagrożenia przez MZDW. P. Skonecka - już zgłaszałam wniosek, żeby gmina wystąpiła do inspekcji ruchu drogowego o badanie tonażu samochodów ciężarowych. P. Konopka wnioskuje o wzmocnienie nadzoru policji i Straży Miejskiej na tej ulicy. P. Stankiewicz - SM nie ma uprawnień w tej sprawie. P. Komosa - proponuje zawnioskowanie do p. burmistrza o rozpatrzenie tego wniosku oraz wniosków radnych z poprzedniego posiedzenia (m.in. p. Skoneckiej). P. Zambrowicz wnosi, by burmistrz wysłał oficjalne pismo do MZDW. P. Komosa uwzględnia tę prośbę we wniosku do burmistrza. P. Skonecka pyta, czy nasza policja dysponuje fotoradarem. P. Stankiewicz - Konstancin "obsługuje" drogówka z Piaseczna, która rzadko bywa widoczna na naszym terenie.
7 radnych za wnioskiem do burmistrza o wzmocnienie nadzoru policji i Straży Miejskiej na ul. Wilanowskiej oraz o wysłanie oficjalnego pisma do MZDW

b) prośba mieszkańców o organizację transportu mikrobusowego z Bielawy do szkoły na Bielawskiej - sprawa dotyczy ok. 40 dzieci idących pieszo dwa lub więcej kilometrów. Niebezpieczna droga ze względu na brak oznakowanych przejść, ruch samochodów, niebezpieczne otoczenie (rzeka, tor kolejowy), brak odwodnień. Mieszkanka (autorka wniosku) wyjaśnia, że pasy malowała ostatnio gmina, choć jest to droga powiatowa, były wnioski w tej sprawie, powiat nie odpowiedział. Droga powiatowa w fatalnym stanie, łatwo o wypadek. Koszty transportu są nieduże - jest już transport do Okrzeszyna. Obecnie popołudniowego transportu nie ma, ponieważ mikrobus jest za mały, żeby zmieścić wszystkie dzieci w ramach jednego kursu do Okrzeszyna. P. Lewandowska - Drogi powiatowe nie są w ogóle remontowane, albo tylko pobieżnie "z worka" podczas deszczu. P. Wojdak - łatwiej jest zwiększyć liczbę kursów, niż załatwić większy autobus, który nie ma jak wykręcić.
6 radnych za wnioskiem do burmistrza o zapewnienie dzieciom z Bielawy transportu do i ze szkoły

5. Wolne wnioski
P. Zymer wnosi: w związku z faktem, że na podstawie obecnie obowiązującego planu miejscowego Mirkowa można będzie uzyskać w Starostwie pozwolenie na budowę baz logistycznych (transportowo-przeładunkowych dla TIR-ów) bez zmiany planu ani studium - o spotkanie na posiedzeniu komisji z burmistrzem w sprawie zagwarantowania, że gmina nie dopuści do takiego zagospodarowania terenu po zamykanej w roku 2012 papierni (Metsa Tissue przedstawiła bazy transportowe jako drugą z możliwych opcji po zabudowie wielorodzinnej). P. Bartoszewska informuje, że obowiązujące obecnie studium uwarunkowań dopuszcza także zabudowę niską jednorodzinną na tym terenie pod warunkiem zachowania i adaptacji obiektów zabytkowych. P. Zymer pyta, czy obiekty zabytkowe można by wykorzystać dla utworzenia nowego centrum miasta - pasażu z galeriami, muzeum, sklepami, usługami dla mieszkańców (pomysł do przedstawienia władzom Metsa-Tissue).

Kolejne posiedzenie Komisji Ładu - Piątek 21 stycznia godz. 17.00: zapraszamy burmistrza z prośbą o informację na temat: dochodów i wydatków ZGK oraz MPZP Mirkowa.



NOTATKI Z POSIEDZENIA KOMISJI UZDROWISKOWEJ 10 stycznia 2011 roku

Porządek obrad:
1) Sprawy organizacyjne
2) Opiniowanie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Lasów Chojnowsko-Oborskich
3) Sprawy różne (nie było)

Program posiedzenia Komisji 18 stycznia (wtorek):
Godz. 18.00 - spotkanie z przedstawicielem OPS, p. dyr. Ewą Michalską (opiniowanie budżetu OPS na 2011).
Godz. 19.00 - spotkanie z przedstawicielami ZOZ-ów publicznego i niepublicznych. Temat: Współpraca zakładów opieki zdrowotnej z samorządem gminnym. Zaproszeni: przedstawiciele placówek zapewniających POZ (podstawową opiekę zdrowotną (Lecznica Grapa - dr Rychlik, Zespół Lekarzy Specjalistow VIITA - dr Szymczyk, Medivita z Mirkowa - przedstawiciel - nazwisko do ustalenia), a także CKiR, STOCER, spółki uzdrowiskowej (dyrektor d/s medycznych) i Specjalistycznego Centrum Stomatologii Konstancin - razem siedmiu placówek (patrz wniosek p. radnej Anny Lewandowskiej - w sprawozdaniu poniżej).

Program posiedzenia Komisji 1 lutego (wtorek):
Godz. 18.00 spotkanie z p. Elżbietą Wylezińską, kierownik żłobka: opiniowanie budżetu żłobka
Godz. 19.00 spotkanie z p. Karoliną Domagalską (Samodzielne Stanowisko do spraw Ochrony Zdrowia w UMiG) - programy profilaktyczne, przeciwdziałanie patologiom społecznym
Zakończenie pracy Komisji nad budżetem na 2011 rok.

1) Sprawy organizacyjne:

P. Skowroński proponuje, żeby Komisja zbierała się dwa razy w miesiącu. Proponuje wyznaczenie zastępcy przewodniczącego Komisji, tak, żeby mógł pod jego nieobecność np. rozpocząć posiedzenie i wyznacza do pełnienia tej funkcji radną Jadwigę Sowińską.

Pytanie p. Mirosława Zimy: dlaczego nie zapraszamy przedstawicieli ZOZ niepublicznych, skoro dyskutujemy o wspieraniu ZOZ przez gminę. P. Lewandowska pyta o kierownictwo STOCER i spółki uzdrowiskowej, czemu ich nie zaproszono. Odpowiedź p. Skowrońskiego: nie zdążymy omówić budżetu w terminie, jeśli będziemy teraz dyskutować kwestię, kto miałby korzystać z gminnych dotacji na usługi zdrowotne. Od 16 czerwca 1999 (kiedy p. przewodniczący Komisji Budżetu i Finansów Wojciech Dominik pytał go jako wiceburmistrza o opinię w sprawie przejęcia SPZOZ od powiatu) gmina dotuje tylko jeden podmiot i w tym roku tego już nie zmienimy. P. Lewandowska uważa jednak, że dla zaopiniowania budżetu warto by posłuchać ludzi, którzy w służbie zdrowia pracują. Gmina powinna jej zdaniem zastanowić się, jak powinna realizować swoje zadania statutowe w ochronie zdrowia i czy nie należałoby tego robić także m.in. w oparciu o ZOZ-y niepubliczne. P. Lewandowska stawia wniosek o zaproszenie wszystkich dyrektorów ZOZ-ów niepublicznych, w tym CKiR, STOCER, spółki uzdrowiskowej (nie tylko POZ) na komisję 18 stycznia. P. Skowroński wyjaśnia, że jest także za tym, żeby zamiast dotacji do publicznego ZOZ-u było inne gospodarowanie środkami, ale nie wie, czy jest teraz czas na to w ramach dyskusji o tegorocznym budżecie. P. Skowroński wyjaśnia, że w poprzedniej Radzie Miejskiej "nie było woli" do podjęcia takich dyskusji, w związku z tym on nie podejmował tematu, choć jest za zmianami w tej dziedzinie. P. Cieślawski uważa, że bez opinii przedstawicieli NZOZ (niepublicznych) Rada nie będzie miała pełnego obrazu sytuacji w gminnej służbie zdrowia i stanowisk wszystkich stron. P. Januszko uważa, że sprawę trzeba traktować zadaniowo, a nie podmiotowo - np. szczepionka na HPV - kto daje najlepszą ofertę. P. Skowroński stawia własny wniosek, by na Komisję 18.01 zaprosić tylko przedstawicieli zakładów zajmujących się podstawową opieką zdrowotną. P. Skowroński informuje, że p. dyr. Tarnowski twierdzi, że SPZOZ jest w bardzo dobrej sytuacji finansowej i gmina nie musi finansować żadnych programów zdrowotnych w tym roku. P. Lewandowska uważa, że jednostki spoza POZ wnoszą szerszą perspektywę do dyskusji radnych. Sama prowadziła siedem POZ i wie, jak duże sumy można zarobić przy obecnej stawce kapitacyjnej oferowanej przez NFZ.

Głosowanie nad wnioskiem p. Lewandowskiej: za wnioskiem głosowało 3 radnych (Lewandowska, Zima, Kosecka), przeciw - 1 (Skowroński), wstrzymało się 2 radnych (Magdziarz, Sowińska). Pan Bajkowski spóźnił się i nie uczestniczył w tym głosowaniu.

Wniosek przeszedł formalnie: zapraszamy dyrektorów STOCER, CKiR, spółki uzdrowiskowej (dyrektor d/s medycznych) oraz wszystkich zakładów POZ (Lecznica Grapa - dr Rychlik, Zespół Lekarzy Specjalistow VIITA - dr Szymczyk, Medivita z Mirkowa - przedstawiciel - nazwisko do ustalenia). Pan Skowroński w tej sytuacji wycofał swój wniosek.

P. Lewandowska prosi o ścisłe określenie tematu i ram czasowych spotkania. P. Skowroński wyjaśnia, że w projekcie budżetu jest dotacja dla SPZOZ, ale można jej dla tego zakładu nie przeznaczać: są to pieniądze na takie programy, jak "medycyna szkolna" (pielęgniarki), szczepienia, mammografia. Powinno się zatem zaprosić tylko tych, którzy te programy mogą realizować. P. Lewandowska stwierdza, że takie programy mogą realizować też inne podmioty, spoza POZ. Pan Skowroński  stwierdza, że przedstawiciela spółki Konstancin-Zdrój już w komisji mamy. P. Lewandowska wyjaśnia, że w Komisji występuje jako radna, a z uzdrowiska należy zaprosić pracownika merytorycznego - dyrektora d/s medycznych.


2) Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego Lasów Chojnowsko-Oborskich - referuje p. Elżbieta Bartoszewska, zastępca kierownika Wydz. Architektury:
- projekt był już opiniowany 4.11.2008 przez Komisję Uzdrowiskową,
- plan jest gotowy do uchwalenia,
- projekt został dostosowany do nowej uchwały,
- uzyskał zgody na zmiany przeznaczenia gruntów leśnych na cele inwestycyjne.
- był wyłożony do wglądu w lutym 2010.
- mieszkańcy zgłosili 8 uwag: jedna uwzględniona przez burmistrza w części, pozostałe 7 - nieuwzględnione.
- Rada Miejska podjęła w marcu 2010 uchwałę o zgodności planu ze studium, ale nie uchwaliła samego planu, ponieważ na wniosek mieszkańców o wyłączenie kilku działek w obrębie Chojnowskiego Parku Narodowego z obszarów leśnych  przeznaczenia ich pod zabudowę Rada zobowiązała burmistrza do zawnioskowania do Sejmiku Województwa w tej sprawie.

SZCZEGÓŁY SPRAWY:
Obszar budowlany w projekcie planu: tylko istniejący szpital przy ul. Sue Rider po zarysie działki, pensjonat Kołomyja, Dwór Macieja i Klub Jeździecki Sewan. 95% obszaru objętego planem to teren parku ChPK, reszta - to cmentarz w Skolimowie, który jest w granicach WOChK (Warszawskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu).

Sołtys Starego Wierzbna p. Iwona Hentka - wniosła w imieniu mieszkańców o wyłączenie z terenów leśnych pod zabudowę działki nr 5 (19,5 ha  - z tego 18,8 ha lasu), nr 7 (8,3 ha - z tego 8100 m2 lasu), nr 12 (częściowo w planie Nowe Wierzbno jako teren niebudowlany - z tego 2,8 ha lasu). Taki sam wniosek dla działki nr 97/6 na terenie Obór-Łyczyn (grunt rolny klasy 5). Rada po wysłuchaniu uwag mieszkańców przegłosowała wniosek o zwrócenie się do Sejmiku Województwa z wnioskiem o wyłączenie tego terenu z granic ChPK (marzec 2010), burmistrz przekazał wniosek Marszałkowi Województwa. Wnioskodawcy chcą przeznaczyć te działki pod zabudowę. Natomiast Rada wystąpiła tylko o wyłączenie tych działek z ChPK. Marszałek wystąpił do gminy o sporządzenie oceny eksperckiej z zakresu ochrony przyrody pod kątem bezpowrotnej utraty walorów historycznych, przyrodniczych i krajobrazowych dla tych działek. Taka ekspertyza jest niezbędna Marszałkowi do podjęcia decyzji o wyłączeniu działek z ChPK. Gmina jednak nie podjęła żadnych działań w sprawie ekspertyzy, ponieważ nie dotyczy to celu publicznego, a zatem ekspertyza powinna być sfinansowana przez osoby fizyczne. P. sołtys Iwona Hentka wnosi jednak o sporządzenie tej ekspertyzy przez gminę. Gminne studium uwarunkowań mówi, że na terenie 3E (działki 5, 7 i 97/6) obowiązuje rozporządzenie Wojewody z 1993 r. o zakazie zwiększania obszaru zabudowy oraz zakazie lokalizowania nowego budownictwa na tym terenie. Zatem plan przeznaczający te obszary pod zabudowę byłby niezgodny ze studium uwarunkowań. Zarząd ChPK przygotował plan ochrony CHPK, który był opiniowany przez Radę w 2006 roku i te tereny pozostawiono w planie ochrony jako niebudowlane.
P. Skowroński wyjaśnia, że przedstawiciele wspólnoty leśnej Stare Wierzbno przekonali radnych, żeby nie uchwalali planu i przekazali ich wniosek do rozpatrzenia przez Marszałka. Las okala ważne miejsce w gminie - cmentarz założony w latach 1920-tych.

DYSKUSJA:
Nie ma uzasadnienia, zdaniem p. Skowrońskiego, dla budowania domów wokół cmentarza - są to jego zdaniem funkcje wzajemnie kolizyjne. Wspólnota ma te grunty od układu carskiego w 1864 roku, mieszkańcy są właścicielami i wielokrotnie od 1988 roku zwracali się do władz gminy o zmianę planu. Uważa, że Komisja Uzdrowiskowa powinna uznać, że plan nie przewidujący zabudowy na tym terenie jest dobry i należy go uchwalić. Te lasy są co prawda bardzo zaśmiecone i powinny być oczyszczone przez właściciela, gmina zresztą wspierała akcje czyszczenia tych terenów.
P. Komosa informuje, że intencją radnych było umożliwienie mieszkańcom korzystania z części tego terenu, bo w tej chwili nie mogą w ogóle korzystać ze swojej własności. Są to samosiejki i nie ma tam żadnych "zabytkowych drzew". Na Nowym Wierzbnie firma żydowska, informuje p. Komosa, wykupiła las za "Stańczykiem" (5 działek w stronę Czarnowa) i przeznaczono las pod zabudowę, choć tam drzewa są nieco większe. Dlaczego zatem tutaj nie wolno. P. Wojdak prostuje, że las kościelny i działki wokół cmentarza były świadomie zalesiane przez gminę po wojnie i że jest to obecnie już 70-letni zwarty las, a nie żadne samosiejki. To radni zaczęli rozważać uchwałę niezgodną ze studium i z planem ochrony ChPK. P. Bartoszewska informuje, że żeby umieścić w ogóle w planie zabudowę trzeba wystąpić z wnioskiem o zmianę przeznaczenia tych gruntów i nie wiadomo, czy zgoda zostanie wydana. P. Zymer stwierdza, że skoro zmiana planu jest niezgodna ze studium uwarunkowań, to jej wprowadzenie skutkowałoby nieważnością planu, a poza tym co najmniej od I Wojny Światowej teren lasu objętego obecnie ochroną w ramach ChPK nie był ograniczany, co widać na historycznych mapach (raczej był nieco powiększany) i pozwolenie na budowę domów w lesie stwarza niebezpieczny precedens prowadzący do atomizacji (podziału ChPK na oddzielne fragmenty), zniszczenia korytarzy biologicznych i turystyczno-krajobrazowej atrakcyjności tego obszaru, który jest jednym z głównych atutów gminy uzdrowiskowej.

P. prezes Pokrzywa ze wspólnoty Stare Wierzbno informuje, że obszar wspólnoty leśnej ma 54 ha, a lasu jest tylko 42 ha, reszta to łąki, pastwiska i nieużytki. To nie jest las i mógłby zostać wykorzystany: 7 ha pastwiska i łąk. Można by tu wybudować na 2-3 ha "siedlisko rolne". Ponadto w planie Czarnowa niepodal zostało zatwierdzone miejsce pod ośrodek kultu religijnego, np. kościół lub kaplicę, ale nie ma tam miejsca na powstanie prawdziwej parafii. Tymczasem Czarnowianie mogliby chodzić do kościoła przez las, gdyby zbudować kościół na wspólnotowym pastwisku. Ustawa o parkach krajobrazowych powstała niedawno, a granice parku zostały uchwalone w 1993 roku, zatem nie rozumie wypowiedzi p. Zymera o jakichś wcześniejszych mapach. P. Skowroński wyjaśnia, że jest to grunt głęboko podmokły koło rzeczki Małej i nie nadaje się na budowę kościoła. Zna teren dokładnie z wycieczek rowerowych. P. Komosa uważa, że tereny wspólnoty powinny być jednak wyłączone z ChPK. Podobnie, jego zdaniem, przy stajni Sewan koło ul. Od Lasu jest pole, gdzie właściciel mógłby postawić namiot dla koni, ale nie może, bo tam jest park krajobrazowy, a co to za park, skoro pole całkiem zadeptane przez konie. Pan Zymer uważa, że otulina parku ma gwarantować zachowanie integralności ekosystemów i że nie da się oddzielić kwestii zachowania lasu od sposobu zagospodarowania przyległych doń łąk, cieków wodnych, itp. 
P. Skowroński uważa, że miejsce na kościół jest w środku wsi. Obszar wspólnoty to obszar podmokłych łąk o dużych walorach krajobrazowych klinem wcinających się w lasy. Będzie można te tereny wykupywać w przyszłości ze środków rządowych, ponieważ są ważne przyrodniczo. Jeśli natomiast zostaną przez leśnictwo wykupione na gospodarkę leśną, to muszą być przeznaczone tylko na cele leśne. P. Komosa stwierdza, że państwo jest potwornie zadłużone i nie wykupi żadnego lasu, zatem p. Skowroński niepotrzebnie zwodzi mieszkańców. P. Skowroński informuje, że zarząd Kampinoskiego PN w Izabelinie wykupił z budżetu państwa całe wsie w Puszczy. Wykupienie kilkudziesięciu ha wokół cmentarza byłoby możliwe dla budżetu państwa. P. Skowroński informuje, że tereny stajni Sewan mają jako przeznaczenie podstawowe obsługę rolnictwa, a jako dopuszczalne - hodowlę koni. Gmina wystąpiła o powiększenie tego terenu do nadleśnictwa, ale to nie wyraziło zgody. Właścicielka stadniny dzierżawi teren od nadleśnictwa, zatem skoro właściciel nie wyraził zgody, to gmina także nie mogła. P. Bartoszewska informuje, że ChPK obejmuje także Pałac w Oborach, szpital Sue Ryder, łąki, obszary otuliny, a zatem - nie tylko las. Aktualnie obowiązuje rozporządzenie wojewody mazowieckiego w/s ChPK i gmina musi go przestrzegać. P. Komosa pyta, dlaczego wobec tego powstał pałac na torfowisku w Bielawie, gdzie jest WOChK.

P. Żmigrodzka-Konitzer pyta, po co, skoro już istnieje ul. Partyzantów, w planie zaplanowano dwie kolejne szerokie drogi dla ruchu kołowego. W tym rejonie są łąki sołeckie podlegające pod Naturę 2000 i jeśli stworzymy tam quasi "rondo" (granica Solca i Borowiny), zniszczymy piękny obszar. P. Skowroński wyjaśnia, że projektowana droga oddala się od ul. Gościniec wzdłuż linii wysokiego napięcia. Ponadto rezerwuje się miejsce pod drugą drogę - wąski dukt 10 m szerokości. P. Skowroński proponuje, żeby drogami zajęła się jednak Komisja Ładu Przestrzennego i Spraw Komunalnych. Dziś z Czarnowa do Borowiny, informuje, nie ma żadnej przejezdnej drogi.

P. Skowroński stawia wniosek o skierowanie planu do Rady Miejskiej - jednogłośnie przyjęty.

Spraw różnych nie było. Posiedzenie trwało półtorej godziny.

NOTATKI Z POSIEDZENIA KOMISJI ROLNICTWA I OCHRONY ŚRODOWISKA - 5 stycznia 2011 roku

OBECNI: sołtysi Bielawy, Ciszycy, Habdzina i Okrzeszyna, radni - członkowie komisji (wszyscy obecni), p. przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Cieślawski, kierownik Wydziału RIOŚ p. Michał Rewucki, zastępca kierownika Wydziału Dróg Gminnych p. Michał Lewandowski

PORZĄDEK OBRAD:
1. Informacja kierownika Wydziału RIOŚ p. Michała Rewuckiego o pracy i zadaniach wydziału.
2. Informacja zastępcy kierownika Wydziału Dróg Gminnych p. Michała Lewandowskiego o pracy wydziału
3. Sprawy różne
4. Wnioski mieszkańców


Ad. 1. Informacja kierownika Wydziału RIOŚ p. Michała Rewuckiego:
Zakres działań Wydziału:
ROLNICTWO I SPRAWY WSI:
- decyzje i zaświadczenia związane z rolnictwem
- współpraca ze służbami sanitarnymi, np. w przypadku epidemii chorób zakaźnych, wścieklizny, itp.
- nadzór nad wykonywaniem urządzeń melioracyjnych w gminie: główne kanały i cieki są w zarządzie Marszałka Województwa i WZMiUW (Kanały Brzeski, Habdziński, Jeziorki, Rzeka Mała), rzeki Jeziorka i Wisła - w zarządzie RZGW, za utrzymanie melioracji szczegółowej odpowiadają właściciele gruntów prywatnych
- współpraca z izbami rolnymi i instytucjami działającymi na rzecz rolnictwa, w tym Lokalną Grupą Działania "Perły Mazowsza"
- fundusz sołecki (zadanie wydziału od 2010) - środki muszą być przyznane w styczniu

OCHRONA ŚRODOWISKA:
- postępowania administracyjne w/s wydawania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach lokalizacji inwestycji, np. na przebudowę wałów Wisły i Jeziorki (raport oddziaływania na środowisko przygotowuje inwestor, wydział RIOŚ sporządza decyzję administracyjną, burmistrz podpisuje, starosta wydaje pozwolenie na budowę)
- pozwolenia na wycinkę drzew: wydaje je aż 4 administratorów: burmistrz, nadleśnictwo  (na swoim obszarze), wojewódzki konserwator zabytków (w obszarze wpisanym do rejestru zabytków), oraz starosta (dla działek gminnych)
- utrzymanie i pielęgnowanie krzewów, trawników (30 ha w granicach miasta, kilka ha w sołectwach, razem ok. 50 ha do koszenia)
- gospodarka odpadami: odpady niebezpieczne (gmina zapewnia odbiór i utylizację) i inne (właściciele posesji muszą zapewnić sami ich odbiór, ale nowa ustawa to zmieni - władztwo nad odpadami przejdzie w ręce gminy od 1 stycznia 2012)
- burmistrz wydaje decyzje o warunkach funkcjonowania firm odbierających odpady, które muszą posiadać ważną decyzję burmistrza, żeby móc działać na terenie gminy
- prowadzenie rejestru psów ras agresywnych (na razie tylko parę zgłoszeń)
- po zmianie przepisów w 2010: pomniki przyrody (zaczęto inwentaryzację, od 2011 - będzie pielęgnacja drzew pomnikowych), użytki ekologiczne i inne "niższego rzędu" lokalne formy ochrony przyrody
- opiniowanie prac geologicznych
- opieka nad ujęciami wody
- opieka nad miejscami pamięci narodowej, w tym mogiłami wojennymi

LOKALNA GRUPA DZIAŁANIA "PERŁY MAZOWSZA"
Pod koniec stycznia 2011 - zebranie zarządu - gmina Konstancin-Jeziorna stanie się członkiem tej grupy, w zeszłym roku była uchwała, w 2011 - szkolenia dla sołtysów na temat korzystania ze środków tej części programu rozwoju obszarów wiejskich

DOŻYNKI 2011
- jest tylko jeden kandydat do organizacji: sołectwo Gassy - najpierw trzeba wybrać gwiazdę dożynek

PRZEBUDOWA CAŁOŚCI WAŁÓW WIŚLANYCH I WAŁÓW WSTECZNYCH JEZIORKI
- w całości po stronie lewej rzeki Jeziorki oraz kilka odcinków po stronie prawej; nad Wisłą - na całej długości - w Górze Kalwarii prace już trwają
- porozumienie w tej sprawie kończy się w tym roku i trzeba je aneksować;
- WZMiUW wskazuje na rok 2015 jako hipotetyczną datę zakończenia całości zadania

REFERENDUM ŚMIECIOWE (pytanie p. Kanabusa): wydział przygotował całą dokumentację; wg przepisów referendum musiałoby się odbywać w innej sali, niż wybory samorządowe, choć może być w tym samym dniu. Jednak w międzyczasie powstał projekt nowej ustawy procedowany obecnie w sejmie. Ustawa, która będzie uchwalona w najbliższych miesiącach, przekazuje gospodarkę odpadami gminom, zatem referendum nie będzie już potrzebne; wg planu ustawa ma być wdrażana przez gminy od 1.01.2012. Przewiduje ona całościowe rozwiązania w dziedzinie gosp. odpadami.

PLAN GOSPODARKI ODPADAMI (pytanie p. Zymera) - są przewidziane środki na nowelizację istniejącego planu (z 2006 r.) w tym roku w zgodzie z nową ustawą

KOMPOSTER (pytanie p. Zymera) - Od 2008 r. na listy Wydziału RIOŚ do ewentualnych współuczestników projektu odpowiedział tylko Ogród Botaniczny, ale nie zdeklarowano, że przyjmą na swój teren to urządzenie, tylko, że pomogą gminie od strony technicznej. SGGW także zaoferował wyłącznie współpracę technologiczną / naukową. Sąsiednie gminy, do których wydział pisał, nie odpowiedziały, a w międzyczasie przestał istnieć gminny fundusz ochrony środowiska, z którego komposter (ok. 700 tys.) miał być finansowany. Leasing nie był brany pod uwagę, bo "w tamtym czasie nie było takiej możliwości". Na pytanie o lokalizację p. Rewucki nie odpowiedział, ale p. Komosa sugerował, że wspólnota wiejska Bielawa mogłaby dysponować właściwym terenem.

P. radny Komosa
zwraca uwagę na nierozwiązane tematy:
- zbyt długie oczekiwanie na decyzję o wycince drzew,
- tereny zielone na wsi: tylko koło przepompowni w Bielawie po wielu interwencjach p. Komosy jest koszone, gdzie indziej - już nie.
- W GFOŚ było ok. 1,5 mln do wykorzystania na komposter, nie skorzystano z tych środków - zdaniem p. Komosy to decyzja polityczna.
- Pomniki przyrody - niektóre drzewa są niepotrzebnie oznakowywane np. klon w Bielawie).
- Lokalna Grupa działania - dlaczego mają rządzić gminą
- Opony - dlaczego nie jeździ samochód i nie zbiera, tylko trzeba samemu odstawiać do ZGK; sołtysi zgłaszają, że ZGK nie chce brać opon od traktorów, tylko samochodowe.
- Odwodnienia - p. Komosa pisał liczne interpelacje. Niektóre sołectwa są zalewane na dużym terenie: Bielawa - ok. 100 ha, Habdzin i okolice - 50 ha, p. Komosa uważa, że brak jest jakichkolwiek działań
- Brak porozumienia w/s przebudowy wałów
- Odbudowa rowów
- Co z wycinką wierzb uniemożliwiających zabezpieczenie przeciwpowodziowe w Piaskach
- p. Komosa chce uczestniczyć w wyborach sołtysów i prosi o przedstawianie kandydatur do prowadzenia spotkań wyborczych w sołectwach (może je prowadzić radny lub przedstawiciel gminy - inf. od p. Rewuckiego)

ODPOWIEDZI RIOŚ:
- Wycinki wierzb głowiastych w Piaskach - wymagane jest uzgodnienie z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska, która zakwestionowała tę wycinkę ze względu na możliwą obecność chronionego gatunku chrząszcza pachnicy dębowej (żywiącego się próchnem); jednak drzewa są już wypalone i ten chrząszcz w nich nie bytuje, zatem starosta napisał do RDOŚ stosowny wniosek
- klon w Bielawie - nigdy nie był pomnikiem, konserwator przyrody Czesław Łaszek "najpierw przybijał tabliczki, a potem dorabiał do tego papiery"; klon był  chory i niestabilny, zatem został usunięty
- Lokalna Grupa Działania - sołectwa mają czerpać korzyści z Osi 4 (Programu Lider - inicjatywy lokalne) w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2007-2013. Za tym idą fundusze na drobne projekty, które już są realizowane m.in. w Prażmowie i Górze Kalwarii. Burmistrz wyznaczy osoby do reprezentowania naszej gminy w Grupie.

P. radna Żmigrodzka-Konitzer
- oficjalnie prosi wydział o przygotowanie spisu zadań Wydziału i sieci współpracy z innymi instytucjami;
- prosi o informację o sposobie sprawowania nadzoru nad melioracją w gminie (na podst. Borowiny zna nieprawidłowości w utrzymaniu rowów melioracyjnych, które były uszkadzane m.in. przez prace kanalizacyjne, lub przez rolników. Skutki: zagrożenie zalaniem ul. Poziomkowej (brak działań gminy). P. Konitzer stwierdza brak odpowiedzi na swoje pismo w tej sprawie. Sumy na konserwację urządzeń melioracyjnych są szczątkowe (p. Rewucki informuje - 150 tys.), sołectwa muszą same dopłacać.
- Jak wygląda współpraca ze Strażą Miejską w/s bezpańskich psów błąkających się bez nadzoru oraz wylewania szamba na sąsiednie posesje: Straż Miejska niby kontroluje, ale nieskutecznie.
- Radna prosi o ustalenie z Wydziałem Geodezji, na których terenach należących do gminy można wykonywać prace typu kopanie rowów itp.
Odbiór śmieci - mieszkańcy korzystają z pojemników wielkogabarytowych przy okazji sprzątania miejscowości - czy nie można również w ten sposób wykonywać zbiórki odpadów do recyklingu.

ODPOWIEDZI RIOŚ:
- Wydział tylko nadzoruje odbiór odpadów, ale nie ma pełni kontroli nad odpadami. Dostarczał pojemniki na sprzątanie wiosenne i jesienne - dwa razy do roku, a akcję odbioru innych odpadów "można by przeprowadzić". Na Słowiczej jest kontener na sprzęt elektroniczny, w ZGK - punkt odbioru opon.
- Melioracja: środki w budżecie są (250 tys.) na projekt odwodnień. Tereny wiejskie dzielą się na taras górny, gdzie jest już b. mało terenów użytkowanych rolniczo i istniejące urządzenia melioracyjne, stworzone pierwotnie dla rolnictwa, nie spełniają już swojej funkcji albo nie są brane pod uwagę przy wydawaniu pozwoleń na budowę, oraz taras dolny.
- Utrzymanie urządzeń melioracyjnych: należy do właściciela gruntu. Do ich obsługi powołano spółki wodne, które źle działają m.in. w Piasecznie i pod pretekstem braku pieniędzy nie wykonują konserwacji. Gmina może dokładać tylko do głównych rowów melioracyjnych. Nadzór gminy nad konserwacją urządzeń, stwierdza p. Rewucki, jest iluzoryczny w ramach obecnych przepisów prawa. P. Konitzer pyta, czy nie ma możliwości karania osób, które zakłóciły stosunki wodne i spowodowały szkody u sąsiadów. P. Rewucki: wydział RIOŚ informuje w takich wypadkach nadzór budowlany.

P. radny Cieślawski:
- gospodarka odpadami: gmina uzdrowiskowa powinna świecić przykładem; tymczasem brak jest pojemników do segregacji (aż do ronda przy ul. Chylickiej mieszkańcy Czarnowa nie mają żadnych pojemników). Brak czytelnej, ogólnodostępnej informacji o możliwości odbioru odpadów niebezpiecznych. P. Cieślawski uważa, że nowa ustawa idzie w dobrym kierunku, ale Wydział RIOŚ musi się do niej przygotować: przygotować program kompostowania (powinno się jego zdaniem dać teren gminny i leasingować maszynę albo przekazać grunt firmie prywatnej, która postawi instalację), segregacji, a także sposobu wyboru firmy, która będzie odsługiwała gminę w wyniku przetargu (nie tylko cena, ale też jakość). Trzeba dać takie warunki przetargu, które nas satysfakcjonują i podzielić obsługę gminy procentowo. Należy wpisać do warunków przetargu gwarancje i kary umowne. Trzeba wprowadzić zasady biznesowe w gospodarce odpadami.
- zaśmiecanie lasów: tu potrzebna jest współpraca ze Strażą Miejską, która powinna być wynagradzana premiami za znajdowanie śmieci i ich właściciela
- zagrożenie powodziowe: rów w Czarnowie na samym początku przy lesie na ul. Diamentowej jest niedrożny, są już podtopienia; czy Wydział RIOŚ posiada szczegółowy przegląd stanu rowów melioracyjnych?

P. radny Stankiewicz:
- Grapa: częścią terenu zarządza spółdzielnia, częścią - bloki komunalne - gmina. Na części gminnej na jesieni przed wyborami uporządkowano zieleń, dosadzając liczne krzewy i kwiaty. Czy gmina jest przygotowana na utrzymanie tej zieleni?
- uschnięte topole przy terene SGGW w Oborach zagrażają bezpieczeństwu:

ODPOWIEDŹ RIOŚ:
- będą koszty na Grapie, ale niewiele wyższe niż dotychczas, poza tym mamy jeszcze okres gwarancyjny
- SGGW zgłosiło sprawę topól do prokuratury jako uszkodzenie ich mienia, ale nie wiadomo, kto wytnie. Topole rosną dokładnie w pasie granicznym gruntu MZDW i SGGW.

p. radny Zymer
- prosi po wczorajszym spotkaniu burmistrza i urzędników z UMiG z przedstawicielem MZDiUW o utrzymanie stałych kontaktów z tą instytucją i o podanie jeszcze przed uchwaleniem budżetu gminy, ile środków MZDiUW ma zamiar wydatkować w tym roku na terenie gminy oraz na jakie cele, tak, żeby gmina nie musiała przeznaczać w budżecie środków na te konkretne cele


ODPOWIEDŹ RIOŚ:
W tym roku MZDiUW dostanie z dwóch źródeł: od marszałka województwa i od wojewody - znacznie większe środki, niż w 2010, z tym, że większość z nich pójdzie na likwidację skutków powodzi z roku 2010. W naszej gminie zamierzają m.in. wydatkować spore sumy na oczyszczenie i utrzymanie Kanału Habdzińskiego i Kanału Jeziorki. Potwierdzenie tych wydatków może jednak nastąpić w trudnym do przewidzenia terminie. Sołtys Habdzina informuje, że w 2010 roku dopiero w marcu WZMiUW poinformował, że na cały powiat piaseczyński przeznaczono tylko 30 tys., podczas, gdy na sam Kanał Habdziński potrzeba ok. 100 tys.

- sołtys Habdzina -  drzewa na drodze od Mirkowa do Habdzina i dalej do Ciszycy są niebezpieczne, przewracają się, niszczą linie elektryczne. Odpowiedź: jest to droga wojewódzka; możemy wycinać drzewa tylko do marca ze względu na ptaki
- sołtys Ciszycy - czy fundusz sołecki ma załatwić problemy utrzymania zieleni na wsi, wiat przystankowych, zakupu tablic oszklonych. Odpowiedź p. Kanabusa: tablice należą do wydziału dróg. Fundusz sołecki - to ekstra pieniądze tylko dla danego sołectwa
- sołtys Ciszycy - czy na spotkaniu z sołtysami można dostać kontakty do instytucji gminnych, Zakładu Energetycznego i innych sołtysów. P. Konitzer - twierdzi, że sama zdobyła wszystkie niezbędne telefony na początku swojej kadencji jako sołtysa

2. Informacja zastępcy kierownika Wydziału Dróg Gminnych p. Michała Lewandowskiego
Zakres działań Wydziału:
- utrzymanie bieżące dróg i oznakowania drogowego, tablic, oświetlenia na wszystkich drogach, także powiatowych i wojewódzkich; komunikacja miejska; decyzje lokalizacyjne w/s zjazdów z drogi oraz zezwolenia na zajęcie pasa drogowego.

Pytania:
- sołtys Bielawy: rozbudowa ulicy Warszawskiej przerzuca dużą część ruchu na Bielawę, a nie ma chodnika na Powsińskiej i zostanie dokonana zmiana pierwszeństwa na Powsińskiej i Wspólnej bez zgody mieszkańców. Odpowiedź: projekt czasowej zmiany organizacji ruchu jest opiniowany przez burmistrza, a ostateczną decyzję w przypadku dróg gminnych i powiatowych podejmuje starosta P. Kanabus prosi sołtysa o złożenie odpowiedniego wniosku do burmistrza. P. Komosa - jest ograniczenie do 3,5 tony na Powsińskiej, a jeżdżą tiry i autokary, ciągłe przekraczanie prędkości - brak nadzoru policji. Sołtys twierdzi, że zmiana organizacji ruchu jest nie do przyjęcia i że mieszkańcy mogą dokonać blokady ulicy przez ciągniki z bronami, jeśli się ich nie wysłucha

P. Cieślawski stwierdza, że pojemniki publiczne są zbyt rzadko opróżniane. P. Kafara się nie zgadza - ludzie nawet z eleganckich samochodów wyrzucają obok pojemników.

3. Ustalenie terminu posiedzenia Komisji RIOŚ: 18.01.2011r. (wtorek) godz. 16.00. Będzie też w późniejszym terminie wspólne posiedzenie Komisji Rolnictwa z Komisją Ładu. 

4. Sprawy różne:
- sołtys Ciszycy pyta o to, czy komisja zajmie się sprawą komunikacji autobusowej na wsi - p. Kanabus: tak, ale  wiąże się to z przyznaniem środków w budżecie przez Radę

- pismo do dyrektora KDK od sołtysów - oferta zajęć KDK nie jest dostępna dla sołectw, które nie posiadają budynków, nawet, jeśli mają np. piękne place zabaw, gdzie można organizować spotkania dla dzieci na wolnym powietrzu i inne imprezy. Wypracowano program uroczystości dorocznych. Wniosek o sprawiedliwy podział środków na duże imprezy: po 11,5 tys. na Wianki, Zielone Świątki i Dożynki, żeby nie tworzyć sztucznej hierarchii tych wydarzeń. P. Kanabus informuje, że nie ma wpływu na decyzje dyrektora KDK. P. Stankiewicz wyjaśnia, że Rada ustala tylko wysokość dotacji podmiotowej dla KDK, a nie - podział środków na konkretne zadania. P. Kanabus obiecuje, że postaramy się nie obcinać środków w budżecie na KDK. P. sołtys stwierdza, że już piąty rok nie dostaje środków od KDK (tylko 1,5-2,0 tys. rocznie) dopiero burmistrz musiał przeznaczyć dodatkowe środki. P. Kanabus obiecuje rozmowę na ten temat z dyr. KDK, ale przypomina, że imprezy dzielą się na kulturalne oraz sportowe (np. Bieg Papieski) i te ostatnie dofinansowuje GOSiR. P. Sołtys Ciszycy informuje, że "przeszła wszystkie ścieżki" i nie ma innego źródła finansowania, niż KDK. P. Kafara składa wniosek formalny, żeby burmistrz wymógł na dyrektorce KDK przeznaczenie środków na imprezy kulturalne w sołectwach. P. Żmigrodzka-Konitzer przypomina, że na spotkaniu z p. dyr. KDK w 2010 roku ustalono podział na rejony współpracy z sołectwami i wówczas p. dyr. KDK poinformowała, że jej decyzja nie jest ostateczna. Trzeba zaprosić p. dyrektor KDK na zebranie sołtysów (burmistrz podpisał taki punkt). P. sołtys Bielawy wyjaśnia, że przez 4 lata kadencji mieli tylko środki na drobne imprezy ok. 4 tys. rocznie, aż nagle w 2010 roku "spadło z nieba" dodatkowe dofinansowanie 150 tys. zł na Bieg Papieski, Zielone Świątki i Wianki, co pozwoliło uatrakcyjnić te imprezy m.in. występami zespołów. W tym roku zaś nie ma pieniędzy w projekcie budżetu dla sołectw w ogóle, tylko środki na te trzy główne imprezy. P. Kanabus nie zgadza się z informacją, że te trzy główne imprezy były finansowane tylko z puli specjalnej 150 tys. zł - było wiele funduszy z różnych wydziałów. W ubiegłym roku podjęto jednak uchwałę, że te trzy główne imprezy będą finansowane tylko z jednego źródła. Są też zajęcia dodatkowe (warsztaty dla dzieci w ferie) w budynkach będących własnością gminy. P. Zymer zwraca uwagę, że planowana jest (zapowiedziana przez p. burmistrza Jańczuka) głęboka reforma budżetu KDK w celu nakierowania środków na cele statutowe i to może zmienić także proporcje przyznanych środków. P. sołtys Ciszycy zwraca uwagę, że środki przeznaczane przez KDK nie są wystarczające na organizację dużej imprezy.

- P. Kafara kategorycznie żąda zaproszenia projektantów kanalizacji w Parceli na najbliższe posiedzenie komisji w dniu 18 stycznia godz. 16.00 oraz zapewnienia środków w budżecie na ten cel. P. Kanabus wyjaśnia, że w tej chwili najważniejszą sprawą jest opiniowanie budżetu. 

WYBORY SOŁTYSÓW
- Wydział RIOŚ przygotował harmonogram zebrań. 19 stycznia o 9.00 spotkanie sołtysów z burmistrzem, na którym ma nastąpić oficjalne potwierdzenie terminów. Spotkania wyborcze w sołectwach może prowadzić radny lub przedstawiciel UMiG - informacja od p. Rewuckiego

Osoby odpowiedzialne za prowadzenie zebrań / wyborów (zgłosiły się podczas posiedzenia komisji): Kawęczyn - p. Komosa, p. Śliwka, Turowice - p. Żmigrodzka-Konitzer, Słomczyn - p. Kafara, Cieciszew - p. Kafara, p. Śliwka, Piaski - p. Komosa, p. Magdziarz, Dębówka - p. Kanabus, Gassy - p. Kafara, p. Komosa, Czernidła - p. Stankiewicz, p. Kanabus, Łęg - p. Stankiewicz, p. Komosa, Habdzin - p. Kanabus, p. Komosa, Opacz - p. Cieślawski, p. Kanabus, Czarnów - p. Cieślawski, p. Stankiewicz, Ciszyca - p. Kanabus, Kępa Okrzeska, Kępa Oborska - p. Kanabus, p. Cieślawski, Okrzeszyn i Obórki - p. Komosa, p. Magdziarz, Bielawa - p. Komosa, Kierszek - p. Komosa, Parcela - p. Kafara, Borowina - p. Kanabus, Kawęczynek - p. Żmigrodzka-Konitzer

- sołtys Habdzina - prosi o zmianę godziny wyborów (nie 14.30 w niedzielę) i wyznaczenia maksymalnie 2 sołectw na jeden dzień wyborów.





NOTATKI Z POSIEDZENIA KOMISJI BOKiS - 3 stycznia 2011

1. Sprawozdanie burmistrza - Fundusze na sport i turystykę:
a) burmistrz prosi o 330 tys. w budżecie na sport (dofinansowanie klubów sportowych) oraz 98,5 tys. na turystykę - na konkursy dla organizacji pożytku publicznego. Stwierdza, że w stosunku do ubiegłego roku środki dla o.p.p. na sport i turystykę zostały zwiększone. Budżet GOSiR w ubiegłym roku wyniósł ok. 1,1 mln, zatem razem było to ok. półtora miliona zł na sport, a z innych pól przeznaczane są także środki na aktywizację osób niepełnosprawnych.
b) p. Kafara wnosi o zwiększenie tej sumy o co najmniej 70 tys. ze względu na wagę sportu dla rozwoju młodzieży
c) p. Stankiewicz zwraca uwagę na ograniczenia budżetowe. Informuje, że zgłosili się do niego przedstawiciele klubu Karate, który powstał niedawno (po oddzieleniu się od klubu z Warszawy) i jako nowy klub  nie może występować w konkursie jako organizacja pożytku publicznego zgodnie z ustawą; prosi o środki na ten klub
d) p. Komosa pyta o kłopoty z rozliczaniem się klubów sportowych, m.in. Skry. P. Kafara potwierdza, że są kłopoty z utrzymaniem klubów IV ligi oraz, że będzie występował o stypendia dla uzdolnionych piłkarzy i że gminy ościenne przeznaczają więcej na kluby sportowe. Burmistrz odpowiada, że wg jego wiadomości - 2-3% wartości budżetu. P. Jaskółowski wyjaśnia, że w sprawie SS (Stowarzyszeniu Sportowym) Mirków została wydana decyzja administracyjna o zwrot 40 tys. niewykorzystanej dotacji, a Skra jeszcze nie przedstawiła rozliczenia. P. Grzegorzewski przypomina, że w IV kadencji były problemy z rozliczeniem RKS Mirków. P. Jaskółowski odpowiada, że formalnie nowe SS Mirków nie ma nic wspólnego z dawnym RKS, choć pewne osoby działały w obu klubach. P. Jańczuk stwierdza, że nie rozumie, dlaczego kluby nie złożyły sprawozdań finansowych do 31.12, bo miałyby wówczas środki na obozy w czasie ferii lutowych, a tak procedura się opóźni. P. Jańczuk informuje, że w przypadku negatywnej opinii Rady burmistrz może ogłosić konkurs, ale nie może przeznaczyć żadnych środków. P. Jańczuk uważa, że zadaniem gminy nie jest utrzymywanie klubów, tylko kontraktowanie od nich określonych usług. P. Kafara nie zgadza się z p. burmistrzem. Kluby nie mają własnych środków na utrzymanie swoich obiektów i gmina musi do tego dokładać. Jeśli mamy z tego zrezygnować, to lepiej zrobić tylko jeden klub albo "iść na łąkę i postawić tam budki z piwem dla młodzieży" (cytat dosłowny). Klub może przeznaczyć środki z budżetu np. na wynajem boiska. Burmistrz wyjaśnia, że gmina ma własne obiekty sportowe przy ul. Bielawskiej, Skolimowskiej, oraz GOSiR i może je udostępnić klubom płatnie lub nieodpłatnie. Boisko w Oborach nie jest własnością gminy. Rektor SGGW jest skłonny utworzyć wspólny klub SGGW/Skra i gmina będzie z nim negocjować. P. Kafara informuje, że z SGGW podpisano umowę wstępną i że 7.01 o godz. 9.00 jest spotkanie z kanclerzem uczelni celem sfinalizowania umowy. P. Jańczuk raz jeszcze apeluje o pozytywną opinię komisji, żeby można było ogłosić konkurs już teraz, a nie w VI/VII, jak np. w roku 2009.
P. Kafara stwierdza, że skoro mamy IV ligę w Konstancinie pierwszy raz w historii, to powinniśmy ją utrzymać. P. Komosa jest innego zdania i popiera stanowisko burmistrza - ok. 10 mln zobowiązań gminy z roku 2010 przeszło na obecny rok. Nie ma też w projekcie budżetu pieniędzy nawet na zabezpieczenie p-poż. P. przewodnicząca Chojnowska pyta, czy wszystkie kluby dostają jednakową kwotę. P. Jaskółowski wyjaśnia, że konkurs ogłasza się na konkretne zadania np. treningi piłki nożnej itp., każdy klub zaś przedstawia program szkoleń, kadrę, zaplecze, doświadczenie, liczbę uczestników, kosztorys - i na podstawie takich informacji komisja ocenia daną ofertę. Osiągnięcia klubów (pytanie p. Skoneckiej) nie są brane pod uwagę, gdyż jest to "trudno mierzalne", a poza tym pożytkiem publicznym są zadania amatorskie, a nie mistrzowskie liczone wynikami w zawodach wyczynowych itp. Chodzi tu zatem o sport powszechny, masowy, a nie o liczbę pucharów. P. Skonecka wyjaśnia, że chodziło jej o efektywność wykorzystania środków w poprzednich latach oraz o rzetelność rozliczeń. P. Skonecka zaznacza, że w opisie zadań dofinansowanych nie widzi oferty dla całych rodzin. P. przewodnicząca Chojnowska zwraca uwagę, ze stworzenie takich punktów w budżecie jest zadaniem dla Rady.
e) P. Skonecka pyta, jaką część wydatków na GOSiR stanowią wydatki na administrację. P. Jańczuk wyjaśnia, że w dniu dzisiejszym dał kierownikowi GOSiR 7 dni na podjęcie podstawowych decyzji i że proporcja między wydatkami administracyjnymi a statutowymi jest w GOSiR zachwiana i musi zostać przywrócona. Burmistrz nie zamierza występować o wyższe środki dla GOSiR dopóki nie zapozna się z proporcjami między wydatkami sztywnymi (media), na administrację i zadania statutowe, jednak burmistrz nie zamierza likwidować tego ośrodka.
f) p. Skonecka pyta, dlaczego w planach budżetowych brak dofinansowania / środków dla osób m.in. niepełnosprawnych / starszych na aktywizację, sport, bowiem Ustawa o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie wylicza także inne grupy poza młodzieżą. P. Jańczuk stwierdza, że będą środki, ale nie bezpośrednio dla konkretnych organizacji.
g) burmistrz informuje, że zadania sztandarowe typu Bieg Papieski, Dzień Dziecka, Zielone Świątki, itp. będą zawarte w budżecie na 2011, gdzie będzie szczegółowo z góry określone, z jakiej puli i jakie środki są przeznaczane oraz kto nimi zawiaduje z ramienia burmistrza (burmistrz wyznaczy osobę nadzorującą każdą imprezę ze strony UMiG). Gmina te imprezy będzie dofinansowała, ale nie - finansowała w całości - zmiana  formuły.
h) P. Skonecka pyta, czy w ubiegłym roku był uchwalony program współpracy z organizacjami pozarządowymi i czy w ślad za tym szły odpowiednie dotacje. P. Kafara proponuje, że jeśli środki w wys. 330 tys. zł będą mogły być rozdysponowane po rozliczeniu roku 2010, a w budżecie zostaną dopisane środki dla klubów spoza puli dla o.p.p.,   "wynagrodzenia dla jakichś klubów za konkretne osiągnięcia", np. 70 tys., to on by się zgodził z takim rozwiązaniem. Zawsze po konkursie pozostawały jeszcze jakieś środki niewykorzystane do rozdzielenia.

Głosowanie: 330 tys. na sport, 98,5 tys. na turystykę: 7 osób za (pozycja budżetwa jednogłośnie pozytywnie zaopiniowana).

2. P. Artur Bartoszewski z Opaczy przypomina, że szkoła w Opaczy została wyłączona z programu "Radosna Szkoła" na rok 2011 z powodu braku własności terenu mimo, że w ramach tego programu kwestie własności w ogóle nie są rozpatrywane. Burmistrz Skowroński wskazał na p. Jaskółowskiego jako osobę odpowiedzialną za ten program. P. Jaskółowski stwierdza, że program ten był w jego gestii, ale od 2011 jest już w gestii Wydziału Inwestycji. Gmina nie posiada dokumentu własności terenu, na którym miał się znaleźć plac zabaw, a taki dokument jest wymagany przez Starostwo przy składaniu wniosku o pozwolenie na budowę. Burmistrz Skowroński nie podpisał odpowiedzi wydziału na wniosek mieszkańców, a zatem odpowiedź nie została udzielona. P. Komosa przypomina, że boisko jest tylko i wyłącznie własnością gminy. P. Grzegorzewski proponuje, żeby sprawą zajęła się Komisja Rewizyjna lub BOKiS. P. Bartoszewski informuje, że wg wszystkich dokumentów gmina jest władającym na tym terenie. P. przewodnicząca stwierdza, że komisja przyjmuje sprawę do rozpatrzenia. P. Jaskółowski odpowiada na pytanie p. Komosy: program Radosna Szkoła nie został wykorzystany, ponieważ nie wykonano na czas dokumentacji. Wniosek dotyczył 4 szkół, wyłączono z niego szkołę w Opaczy. P. Jańczuk stwierdza, że jutro uruchomi procedurę wyjaśniającą, dlaczego szkoła w Opaczy została wyłączona z tego programu. P. Komosa przypomina, że wspólnota w Opaczy ma obok 30ha i gmina może kupić 300m2 na plac zabaw.

3. P. Łuczak informuje o zadaniach Straży Miejskiej: 12 strażników, pn.-czw. pracuje do godz. 19.00, pt.-sob. całodobowo, niedziela - dyżury. P. Łuczak odczytuje listę zadań Straży Miejskiej ze statutu. W roku 2010 Straż Miejska podjęła ponad 9300 interwencji, w tym 1099 kontroli posesji w zakresie czystości i porządku oraz utrzymania czystości na posesjach i dokumentów szczepień psów, ponad 3700 interwencji w zakresie poprawy bezpieczeństwa, w tym ok. 1690 wylegitymowań, 2400 pouczeń. Edukacja - dwie prelekcje w szkołach podst. w gminach oraz egzaminy dla 193 uczniów na kartę rowerową i 53 na motorowerową.
W 2011 roku Straż Miejska skieruje główny wysiłek na poprawę bezpieczeństwa, w tym patrole, szczególnie dojścia do szkół podst. i gimnazjów, kontrola sklepów w zakresie przestrzegania przepisów dotyczących sprzedaży alkoholu, itp. Miasto podzielono na 3 sektory, wszystkie posesje zostaną skontrolowane w tym roku. W klasach 0-1 przeprowadzone będą pogadanki we wszystkich szkołach podst. w gminie dwukrotnie w ciągu roku.
P. Cieślawski pyta, jak w planach Straży Miejskiej uwzględniono pomoc w udrażnianiu ruchu w związku z objazdami. P. Łuczak wyjaśnia, że Straż Miejska nie ma uprawnień do kierowania ruchem, ale na co dzień zajmuje się rozładowywaniem korków. P. burmistrz informuje, że Straż Miejska ma 2 samochody, a w projekcie budżetu zaplanowano 100 tys. na trzeci samochód. P. Jańczuk nakazał jednak oddanie 5-letniego Citroena do stacji autoryzowanej celem poznania kosztów naprawy. Uważa, że trzeba naprawić stary samochód, ponieważ gminy nie stać obecnie na nowy. Za dzierżawę komina płacimy 2,5 tys./mies i wycofujemy sie z tego, ponieważ te 4 kamery można podłączyć do światłowodów, a tylko 1 z nich obecnie funkcjonuje. Juz 9 kamer jest podpięte pod światłowody, jedna będzie dopięta wkrótce, plus te 4 z komina. Koszt dzierżawy światłowodów: 4,4 tys. miesięcznie. Światłowody dają dobry obraz. Musimy poznać sieć światłowodów w mieście i wtedy jeszcze w II półroczu 2011 zostanie domontowane 6 kamer. Urządzenie w stacji monitoringu policji może pomieścić tylko 16 kamer, ale można to rozszerzyć prostą metodą do 20. Jedna kamera kosztuje 10 tys. zł. W komisariacie będzie pracowało w niepełnym wymiarze godzin do obsługi monitoringu 5 osób, w budżecie jest na to 100 tys. zł., mogą zatem obsługiwać 20 kamer zamiast 14. Policji płacimy za dzierżawę pomieszczeń 1,5 tys./mies., można by jednak przenieść to urządzenie na Sobieskiego, gdzie dzierżawione są pomieszczenia dla Straży Miejskiej - żeby nie płacić policji.
P. dyr. KDK stwierdza, ze nie stać jej na ochronę amfiteatru, która kosztuje ponad 100 tys. rocznie. Przy zainstalowaniu 2 kamer można by zatrudnić ochronę tylko w godzinach nocnych. Po rozszerzeniu Straży do 16 osób można by obsadzić całodobowo wszystkie dni tygodnia, propozycja burmistrza jest zatem taka, żeby powiększyć załogę Straży do 14 osób w tym roku i docelowo do 16.  P. Jańczuk podkreśla swoją krytyczną ocenę pracy Straży Miejskiej. Za nieodśnieżone chodniki muszą być wystawiane mandaty. Chodniki na wysokości instytucji gminnych muszą być odśnieżone.  Telefony komórkowe posiadają komendant,  zastępca oraz radiowóz.
P. Grzegorzewski pyta, jak procentowo przedstawia się kontrola umów na wywóz śmieci. P. Łuczak stwierdza, że 5-6% właścicieli posesji  nie posiadało umów, ale obecnie posiadają je już wszyscy, a rocznie kontroluje się 1/3 posesji w gminie. P. Grzegorzewski pyta, czy kontroluje się także wielkość pojemników i rzeczywisty wywóz śmieci. P. Łuczak stwierdza, że kontrolowane są wszystkie posesje. Straż Miejska złapała ok. 50-60 osób na podrzucaniu śmieci do pojemników gminnych i wszyskie one posiadały umowy na wywóz śmieci. P. Skonecka pyta, czy burmistrz przewiduje zatrudnienie osób niepełnosprawnych w ramach doofinansowania z PFRON, żeby zaoszczędzić na zatrudnieniu pracowników i poprawić wizerunek gminy. Zwraca też uwagę, że na BIP jest błędna informacja o pracy Straży Miejskiej przez 7 dni w tygodniu przez całą dobę. P. Jańczuk wyjaśnia, że nie wyklucza zatrudnienia osób niepełnosprawnych, a strażnik miejski będzie obsługiwał monitoring tylko w nocy w ramach swojego dyżuru.
Na BIP-ie w trybie pilnym zostanie uruchomiona zakładka pt. "bieżące informacje o pracy urzędu", aktualizowana codziennie a obsługa BIP będzie rewidowana. P. Jańczuk informuje też, że radni otrzymają uchwały niewymagające publikacji w dzienniku urzędowym w standardowym formacie i czcionce, zaś te wymagające publikacji - w XTML wg wymogów prawnych.
P. Komosa prosi o natychmiastowe zatrudnienie obsługi monitoringu oraz o zainstalowanie kamery w Bielawie przy OSP ul. Wspólna. P. Andrzej Zambrowicz pyta o dyżury przy oczku wodnym koło Starej Papierni, gdzie stale pije się alkohol w miejscu publicznym oraz zaśmieca teren - ile interwencji zostało przeprowadzonych na tym terenie. Pan Łuczak twierdzi, że nie posiada takich danych od ręki. P. Wojciech Miętusiewicz stwierdza, że sprawozdanie jest ogólnikowe i m.in. nie wiadomo, za co wymierzono mandaty. W ostatnich kilku latach na drogach w gminie zginęło kilkanaście osób - co robi Straż dla poprawienia bezpieczeństwa na tych drogach? Pyta też o karanie za niewybrane szambo. Uważa, że Straż powinna sama pozyskiwać środki. Np. za każdego niepełnosprawnego jest dotacja z PFRON, a monitoring mogliby współfinansować (sponsorować) ubezpieczyciele (wielkie firmy). Powinien także być wykorzystywany radar do pomiaru prędkości. Monitoring przy amfiteatrze - należy zdjąć ochronę, która kosztuje kilkadziesiąt tysięcy rocznie. Można też namówić firmy ochroniarskie, by ich pojazdy stały pod amfiteatrem. Pyta, dlaczego nie ma na posiedzeniu przedstawiciela policji. P. sołtys Habdzina informuje, że "namierzyła" osoby, które przywiozły kilkanaście worków papy pod pojemniki gminne i wskazała, z której posesji pochodzi papa. Straż Miejska ukarała właściciela tylko upomnieniem, a kilka dni później śmieci znalazły się w jeziorze. P. Zymer zwraca się do Straży o dopilnowanie, by ZDP utrzymywał chodniki na ul. Mirkowskiej w związku m.in. z bezpieczeństwem dzieci idących do szkół z Mirkowa na trasie objazdu drogi wojewódzkiej nr 724 (tam, gdzie chodniki nie przylegają do posesji). Wniosek na piśmie do Straży będzie poparty zdjęciami. P. Jańczuk odpowiada, ze w środę 5.01 jest spotkanie z dyr. Kobusem z ZDP, gdzie będą omawiane wszystkie sprawy poruszane przez radnych. P. Komosa prosi o uwzględnianie nastepujących tematów w rozmowach z ZDP: Bielawa-Okrzeszyn (odśnieżanie), most w Obórkach i drogi powiatowe (wycinki krzaków). Sołtys Okrzeszyna, p. Katarzyna Wójcik odpowiada, że w Nowy Rok nawiało mnóstwo śniegu i pług podwykonawcy, p. Nowotnika, nie był w stanie tego uprzątnąć - zatem wezwano ZGK.

Samochód dla policji - dofinansowanie jest w projekciie budżetu do omówienia. P. Jańczuk podpisał umowę na 111 tys. na konserwację oświetlenia publicznego w 2011 roku po rozstrzygnięciu przetargu oraz na doświetlenie drogi między Habdzinem a Łęgiem z terminem wykonania 30.VI.2011. W końcu 2010 wymieniono 80 latarni oraz 5 pastorałów. P. Skonecka prosi o sprawozdanie szczegółowe w sprawie zapewnienia bezpieczeństwa w gminie. P. Iwona Odolińska, sołtys Ciszycy, pyta, czy sołtysi będą faktycznie odśnieżać i czy będzie to płatne. P. Jańczuk odpowiada, że dyr. ZGK i pracownik są umówieni jutro o 13.00 u burmistrza na sprawozdanie, które drogi i w jakiej kolejności są odśnieżane. Odśnieżanie w całej gminie przez jedną firmę to jego zdaniem przeżytek, powinny być oddzielne sektory obsługiwane przez różnych wykonawców.

4. OSP - p. kpt Pękala - sprawozdanie: 9 jednostek OSP, składają wnioski na koniec roku w porozumieniu z zarządem miejsko-gminnym SP. w 2010 roku OSP wzywana do 504 zdarzeń w gminie: 148 pożarów, liczne miejscowe zagrożenia (kolizje, pompowanie wody, itp.) oraz 9 fałszywych alarmów. Budżet OSP w 2010 (ekwiwalent) został zwiększony z 50 tys. do 206 tys., nie tylko na akcję "Powódź", ale na wszystkie akcje. Budżet - ponad 600 tys., w tym samochód dla Skolimowa i wieża alarmowa oraz pod syrenę w Jeziornie, a także zakup pomp. Było w tym roku 120 tys. na wóz straży pożarnej w budżecie gminy, 85% miał finansować urząd marszałkowski, ale środków tych nie uruchomiono w tym roku. OSP stale interweniuje w Urzędzie Marszałkowskim w/s. funduszy. P. Komosa prosi o sprawozdanie na piśmie. P. Pękala informuje, że jednostki Konstancin-Jeziorna, Bielawa i Kawęczynek są przeznaczone do interwencji w krajowym systemie ratowniczo-gaśniczym i mają po 2 samochody, Słomczyn - 1 dobry samochód, Skolimów - 2 nowe, Gassy - 1 w bardzo złym stanie (mają 14-15 wyjazdów rocznie, mogą dostać starego Stara z innej OSP). OSP Opacz - fatalne warunki, brak łazienki. OSP Czernidła - 1 dobry samochód i jedna łódź "marina" płaskodenna". Razem 13 samochodów. Zdaniem p. Pękali dla jednostek poza krajowym systemem wystarczy jeden samochód. P. Komosa pyta, jaka jest funkcja łodzi - p. Pękala informuje, że do celów ratowniczych na wypadek powodzi. P. sołtys Habdzina pyta, czy interwencje jednostek spoza gminy były finansowane z budżetu naszej gminy - odpowiedź: nie, jednostki finansuje gmina, w której stacjonują. P. Pękala informuje, że syrena to tradycja w OSP i będzie nadal funkcjonować, nawet po zastosowaniu bezprzewodowej łaczności (pytanie p. A. Bartoszewskiego).

P. Jańczuk pyta o "światełko do nieba" (WOŚP) 10 stycznia ok. godz. 21.00 - czy można zezwolić wyjątkowo, ponieważ poza Sylwestrem jest zakaz używania ognia i tego typu imprez w Parku Zdrojowym. P. Jańczuk prosi o pozytywną opinię komisji. P. Komosa stwierdza, że pacjentom szpitali przeszkadza huk i hałas w Parku. P. przewodnicząca Chojnowska prosi o głosowanie: 7 osób za (jednogłośnie pozytywnie zaopiniowany wniosek).

5. P. Paweł Kralik - Zarządzanie kryzysowe - proponuje, ponieważ ustawa weszła dopiero we wrześniu 2007 i jest tp zupełnie nowa dziedzina, żeby przeznaczyć przynajmniej 1 godzinę na posiedzeniu komisji na informacje o strukturze Gminnego Centrum Zarządz. Kryzysowego oraz o podziale kompetencji. Tworzy sieć alarmową powiadamiania na wypadek zagrożenia. 4 wybrane sołectwa dostaną Motorole do bezpośredniego powiadamiania. Do 2008 nie było żadnych środków  z funduszy gminnych, później - 5 Motoroli i magazyn, który w 2010 roku został całkowicie zużyty (był nawet dług wobec starostwa w workach z piaskiem). Budżet na 2010 - mały, ale przy zagrożeniu powodziowym wydatkowano natychmiast dodatkowo 400 tys. na przeprowadzenie dwóch akcji, z czego Wojewoda zwrócił 86% - najwięcej w całym województwie, żadna faktura nie została odrzucona. P. Kralik przygotowuje nową dokumentację powodziową i pożarową (zobowiązanie województwa). W gminie było duże zagrożenie na Jeziorce i nurkowie układali folie w rzece. W newralgicznym momencie uczestniczyło 21 jednostek w tym 9 naszych gminnych i 12 spoza gminy. Z komendantem powiatowym ustalono, że w przypadku wspólnej akcji wyznacza się oficera łącznikowego (ostatnio - p. Pękala) do koordynacji pracy zespołów z różnych gmin.
Priorytety:
1) Kanał Habdziński - ze względów pogodowych przerwano czyszczenie kanału. Najwyższy poziom wody w ostatnich latach.
2) rzeka Mała - płyty, pogłębianie. Na przepustach między posesjami wyjmowano gałęzie, butelki. Mimo zakazów właściciele zagradzają. Były też drzewa ścinane przez właścicieli do nurtu rzeki, których koparka prawie nie mogła usunąć.
3) Gmina nie jest dysponentem, wałów, kanałów, itp. - tylko WZDW i WZMiUW - korespondencja z tymi instytucjami jest b. intensywna.
4) Podorywanie wałów - prokuratura umorzyła śledztwa w tej sprawie.
5) Syreny alarmowe - 15 lat temu istniał system do sterowania syrenami. Po zdjęciu syren nie byłoby systemu powiadamiania ludności. W planach gminnych powiadamianie jest także dzwonami kościelnymi. Mieszkańców nie można powiadamiać SMS przy uderzeniu powodzi.
6) podtopienia lokalne - w kulminacyjnym momencie na ul. Kołobrzeskiej / Pułaskiego (pompa 9 tys. litrów) poszkodowanych było 58-60 gospodarstw. Na podstawie faktur wszyscy dostali zapomogi, zaczynając od 6 tys. przewidzianych przez rząd.

P. Komosa pyta o plan przeciwdziałania zagrożeniom dla gminy, w tym podtopieniom, oraz o sprzątnięcie worków porzuconych w Bielawie. Informuje, że rolnicy nie dostali ani grosza za podtopione grunty. P. Kralik odpowiada, że plan istnieje, ale nie można zapobiec wysokiemu poziomowi wód gruntowych, a melioracja (drenaże) jest porozrywana. P. Szewczyk z gminnej Straży Pożarnej apeluje o środki w budżecie na OSP. Jej wyposażenie jest własnością gminy, a jest OSP tylko użyczana. Ustawa mówi, że obiekty można remontować, jeśli są we władaniu gminy, a zatem są one oddawane w dzierżawę np. 10-letnią, by można je było remontować, np. w Gassach. P. Szewczyk zarządza 9 OSP w KJ jako stowarzyszeniem, a p. Pękala kontroluje wydatki i jest przedstawicielem burmistrza. Gmina nie ma obrony cywilnej: tę funkcję pełni OSP i jest to jedyna siła na wypadek kryzysu - ok. 180-200 czynnych ochotników. P. Szewczyk apeluje o niedokonywanie cięć w budżecie, ponieważ jest to budżet minimum.
P. Jańczuk informuje, że jutro p. Pokorski z WZMiUW będzie omawiał w UMiG sprawę wałów Jeziorki i Wisły oraz zadań WZMiUW jako zarządcy. Burmistrz będzie zabiegał o środki na osuszanie terenów w gminie w 2011 roku (podział na 4 sektory).
Rzeka Mała daje znać o sobie codziennie. Właściciele posesji przykryli rzekę płytami betonowymi. Sprzęt gminny wjechać nie może, trzeba zmusić właściciela. W rejonie Kołobrzeskiej stały monitoring. Zapowiadana odwilż. Sprawa czyszczenia Kanału Habdzińskiego upadła - umowa wygasła 27 grudnia, w najbliższych dniach burmistrz zapyta dotychczasowego wykonawcę o jego roszczenia wobec gminy i ewentualnie rozpisze nowy przetarg; jesteśmy w punkcie wyjścia, prace będą wykonane w V/VI. Droga do Dębówki - trzeba wyciąć kilka wypalonych wierzb przy przepuście w Piaskach.
P. sołtys Habdzina prosi, żeby przy spotkaniu z MZDiUW poprosić o coroczne protokoły kontroli i utrzymania ich obiektów (oględzin), ponieważ obecnie nie są dostępne w gminie. P. Jańczuk potwierdza, że czyszczenie kanału jest zadaniem zarządcy i że WZMiUW zepchnął je na gminę.
P. Komosa wspomina, że za boiskiem Kosa-Konstancin przy wypompowywaniu ścieków z kanalizacji, która wybiła (akcja na wniosek p. Komosy), powstała wyrwa w wale prowizorycznie załatana workami i trzeba wał naprawić.
P. Kafara stwierdza, że po udrożnieniu przepustów pod drogą nr 724 woda spłynie ze Słomczyna do Parceli i tam się zatrzyma. Trzeba zatem odprowadzić tę wodę do kanału melioracyjnego. P. Zymer przekazuje informację od mieszkańców Słomczyna na temat przerwania sieci drenarskiej podczas budowy wodociągu przez gminę w roku 2007. P. Śliwka i p. Kafara twierdzą, że przyczyną podtopień jest wyłącznie przebudowa drogi nr 724. P. burmistrz stwierdza, że relacje mieszkańców w tej kwestii są sprzeczne i potrzebna jest szczegółowa opinia dotycząca przebudowy melioracji na tym terenie.
P. Komosa zwraca uwagę na wysoki poziom kanałku wzdłuż al. Wojska Polskiego, który nie jest już potrzebny Papierni. P. Kralik tłumaczy, że bez opinii hydrologów nie da się problemu kompleksowo rozwiązać, ponieważ grunt ma określoną chłonność.
P. Grzegorzewski pyta, kiedy zostanie zamontowana sygnalizacja świetlna na Porąbce przy szkole na Bielawskiej. P. Jańczuk mówi, że pierwszy raz spotyka się z tym problemem.

6. Sprawy różne
1) Katarzyna Wójcik z Okrzeszyna w imieniu sołtysów - do 15 stycznia każdy sołtys musi złożyć zapotrzebowanie do budżetu gminy. Poza tym z KDK przeznaczano dotychczas 1500-2000 zł na Mikołajki, spotkania z seniorami, itp. W listopadzie na spotkaniu z KDK poinformowano, że nie będzie już tych funduszy, co oznacza, że w małych sołectwach, jak Okrzeszyn nic nie będzie organizowane. Prośba o przywrócenie tych funduszy. P. Kafara stawia wniosek do burmistrza o przywrócenie tych funduszy dla wszystkich miejscowości (7 głosów za). P. Śliwka wyjaśnia, że rozdysponowanie środków zależy także od regularnych (cotygodniowych) zajęć organizowanych przez KDK (z psychologiem, teatrzyk), m.in. w Domu Sołeckim w Słomczynie. KDK zasugerowało, wg jej słów, by imprezy także organizować centralnie w większych miejscowościach.

2) Sprawa podziału funduszy w KDK na duże imprezy: Bieg Papieski 20 tys., Wianki - 25 tys., Zielone Świątki - 8 tys. Tymczasem wszyscy organizatorzy takich imprez mają takie same potrzeby. Sołtys Habdzina prosi o równe traktowanie.
3) P. Tomasz Nowicki - przypomina sprawę budowy Skateparku w KJ. Poza tym Młodzież przygotowała projekt uchwały w sprawie powołania Młodzieżowej Rady Miejskiej i chce go przedłożyć Radzie Miejskiej.Komisja wnioskuje do Rady o 30 tys. na kontynuację projektu Skateparku w KJ (jednogłośnie)
4) P. Artur Bartoszewski zwraca się do Komisji z pytaniem, czy Komisja BOKiS zdąży przegłosować wniosek o finansowanie szkoły w Opaczy tak, by mógł być jeszcze zaopiniowany przez komisję budżetu (13 stycznia) przed sesją Rady. P. Bartoszewski wyjaśnia, że dla prrzeprowadzenia generalnego remontu trzeba najpierw przenieść dzieci do nowego budynku. Remont starego budynku obejmuje instalacje, wymiany stropów itp. Stwierdza, że wydano już dużo pieniędzy na projekt i na dokumentację i że należy kontynuować ten proces. Jest aktualne pozwolenie na budowę. Budynek jest nieekonomiczny, ogromne straty ciepła, stąd też także - wielkie koszty utrzymania. Byłoby więcej dzieci, gdyby nie warunki w szkole. P. Kafara pyta, ile będzie kosztował remont wraz z dokumentacją - razem ponad 7 mln zł. P. Bartoszewski tłumaczy, że dokumentacja na remont już jest. Burmistrz nie ogłosi przetargu, jeśli w budżecie nie będzie środków na ten cel. P. Bartoszewski proponuje wskazanie Radzie przeniesienia na ten cel środków z zadania: III etap przybudowy ul. Mirkowskiej (6,5 mln zł, z działu 600 rozdz. 614, która nie odbędzie się w tym roku). Komisja wnosi do Rady o przeniesienie środków z ul. Mirkowskiej - 5 osób za, 2 osoby (p. Śliwka, p. Kafara) się wstrzymały. P. Kafara stwierdza, ze musi najpierw upewnić się co do możliwości przeniesienia środków.

P. Chojnowska informuje, że kolejne posiedzenie Komisji odbędzie 17 stycznia o 16.00 na temat kultury i oświaty w gminie i prosi o propozycje do planu pracy Komisji na ten rok.



Sprawozdanie z III (nadzwyczajnej) sesji Rady Miejskiej VI Kadencji - 29 grudnia 2010

Nieobecni radni: p. Grzegorzewski (przyszedł po I przerwie), p. Kosecka, p. Konopka

P. przewodniczący Andrzej Cieślawski stwierdza, że sesję nadzwyczajną zwołano na wniosek burmistrza. Stwierdza, że jest kworum i w związku z tym dziś podjęte uchwały będą miały moc prawną.
Informuje o zmianie w porządku obrad - wprowadzonej na wniosek przewodniczącego Rady Miejskiej, a związanej z uczestnictwem Przewodniczącego w pracach komisji RM. Na poprzedniej sesji radca prawny poinformował, że przewodniczący RM nie ma prawa zasiadać w komisjach. Ponieważ w Komisji Budżetu i Ładu pozostają w związku z tym dwa nieobsadzone miejsca (na zasadzie nieformalnego porozumienia radnych), a wpłynęły wnioski: p. Anny Lewandowskiej (dotyczący chęci uczestnictwa w Komisji Budżetu) i p. Mirosława Zimy (dot. udziału w Komisji Ładu), p. Cieślawski wnioskuje o uzupełnienie porządku obrad o podjęcie dwóch uchwał w sprawie powołania tych dwóch osób do odpowiednich komisji.
P. Sowińska zgłasza kandydaturę p. Magdziarz na członka Komisji Ładu.
P. burmistrz wycofuje spod obrad projekt uchwały (punkt VII.2) o przeznaczeniu środków na modernizację stołówki w Zespole Szkół nr 2 z powodu braku środków finansowych na ten cel na koncie gminy.
P. Kafara wnosi o zamianę miejscami punktów 6 i 7, tj. interpelacje i wnioski radnych mają być przedstawione po przegłosowaniu uchwał.
Zmiany w porządku obrad przegłosowane: 17 głosów za, 1 przeciw.

____________________________________________

Pkt. 4: Komisja Uchwał i Wniosków: proponowane w porządku alfabetycznym kandydatury p. Komosy, p. Lewandowskiej i p. Magdziarz. P. Komosa nie zgadza się na udział w tej komisji, bo nie ma ona umocowania statutowego. Mecenas informuje, że nie jest to komisja merytoryczna i nie musi być uwzględniona w Statucie. W tej sytuacji p. Cieślawski proponuje udział p. Skoneckiej, która odmawia ze względu na stan zdrowia. Ostateczny skład: Lewandowska, Magdziarz, Skowroński - 13 osób za, 4 się wstrzymały.

____________________________________________
Pkt. 5: Informacja Burmistrza o pracy Urzędu:
- burmistrz chce delegować drobne prace typu: podpisywanie delegacji, urlopów wypoczynkowych itp., ceduje zatem swoje uprawnienia w tych kwestiach na pracowników upoważnionych:
a) Dyrektor ZGK upoważniony został do zawierania umów najmu lokali użyteczności publicznej co do których Rada Miejska podejmie uchwały (burmistrz zastrzegł sobie akceptację protokołu negocjacyjnego);
b) dla sekretarz gminy p. Krasnopolskiej - uprawnienia do podpisywania delegacji, umów na ryczałty samochodowe, zleceń na prace w godz. nadliczbowych, umów z Powiat. Urzędu Pracy w zakresie prac społecznie użytecznych
- Burmistrz wydał zarządzenie nr 14/VI o zmianach w regulaminie pracy UMiG, po konsultacjach i zgodzie związków zawodowych; dotyczy ono pracy w godzinach nadliczbowych w szczególnych sytuacjach
- 17.12 - Posiedzenie sztabu kryzysowego (omówione na poprzedniej sesji Rady)
- odbyło się spotkanie z p. dyr. Woźniakowskim z PWiK Piaseczno (oczyszczalnia ścieków), który zgłosił chęć odbioru ścieków z gminy KJ. Zapoznał się z informacją o ilości ścieków obecnie i docelowo i ma przedstawić koncepcję ich przesyłu. Wg niego gminy Konstancin-Jez., Piaseczno i Lesznowola powinny docelowo zrzucać ścieki do oczyszczalni w Piasecznie
- 12.01 - spotkanie z firmą budującą oczyszczalnie nt. problemów budowy własnej oczyszczalni
- 23.12 odbyło się spotkanie z dyr. ZTM p. Rutą nt. aneksu do umowy na transport publiczny wygasającej w tym roku. Rozważano możliwość skomunikowania na wspólnym bilecie z ZTM obszarów wiejskich od maja, lipca lub września 2011. ZTM uważa 1.05.2011 za najkorzystniejszy, bo w wakacje nikt nie jeździ, a na krótki okres umowa by była za droga. Zobowiązano ich do przeprowadzenia kalkulacji kosztów dla gminy.
- 28.12 odbyło się spotkanie ze starostą Dąbkiem nt. odśnieżania, współfinansowania nakładki asfaltowej na ul. Mirkowskiej oraz wykonania nakładki na drodze między Gassami a Ciszycą. Ustalono, że odbędzie się spotkanie z właścicielem Fal-Bruku w/s przeniesienia tzw. "asfalciarni" oraz że starosta zwoła spotkanie gmin nt. zagrożenia powodziowego
- 30.12 spotkanie w/s możliwości zasilenia osiedla Mirków w energię od 2012 przez Rejon Energetyczny Jeziorna
- ul. Gąsiorowskiego - roboty niezakończone, gmina winna ok. 0,5 mln zł (muszą być w budżecie na 2011)
- burmistrz polecić wykonać wszystkim wydziałom sprawozdanie, który z nch korzystał z jakich gazet przy drukowaniu ogłoszeń
- Powołano Komisję ds. zasiedlenia bloków na Mirkowie: Przewodniczący: E. Skarżyński (dyr. ZGK.), członkowie: p. Maria Mikuszewska (kier. Wydz. Lokalowego UMiG), p. Ewa Michalska (dyr. OPS), oraz radni p. J. Magdziarz i p. A. Cieślawski. Nowe bloki są obecnie puste, ogrzewane na koszt gminy, dopłata do odbioru wyniesie 3 mln w przyszłym roku (z budżetu 2011 r.)
- burmistrz zlecił weryfikację (przez audytora) kosztów telefonów komórkowych i ryczałtów samochodowych w UMiG
- odbędzie się spotkanie z przedstawicielami WZMiUW w/s zabezpieczenia wałów Wisły i Jeziorki - jakie działania zamierzają podjąć i jakiej pomocy oczekują od gminy
- od 01.01.2010 zastępcą burmistrza zostaje Ryszard Machałek, burmistrz poszukuje drugiego zastępcy, m.in. d/s architektury
- spotkanie z p. Gos w/s sytuacji po zamknięciu mostu na drodze 724
- spotkanie z MZDW - ok. 15.01 w zależności od pogody zostanie zamknięty most na Jeziorce, ruch kierowany Wojska Polskiego i Mirkowską - Lipową - Bielawską - Powsińską lub do Ciszycy i dalej drogą przywałową. W godz. rannych policja drogowa będzie kierowała ruchem w Klarysewie. Światła przy szkole amerykańskiej zostały wydłużone na maksymalną długość w kierunku Warszawy.
27.12 - spotkanie z prezesem Metsa-Tissue, brak postępu w rozmowach, Metsa nie chce przekazać stacji uzdatniania wody, ale zaczyna mięknąć w zakresie oczyszczalni, chociaż nie chce jej sprzedać. Koncepcja Metsy w/s budowy bloków na 175 000 m2 po raz kolejny przy świadkach została przez burmistrza odrzucona.
29.12 - szef Energopepu p. Chyliński po raz kolejny nalegał na trójstronne porozumienie gminy, Metsy i Energopepu w/s dostaw ciepła. Burmistrz odmówił, bo ma od Metsy zapewnienie, że Metsa utrzyma dostawy  po 1.01.2011 po przejęciu Energopepu.
- Hugonówka - umowa z UE 24.08.2010 na 6 607 tys. zł, 3.09.2010 gmina złożyła wniosek o aneks przedłużający termin zakończenia robót do 31.12.2011. Do dziś Wojewódzka Jednostka Wdrażania Funduszy Unijnych nie podjęła decyzji, ale zamierza przysłać do UMiG kontrolę przed podjęciem ostatecznej decyzji w tej sprawie. Wysłano też wniosek dotyczący projektu zamiennego - zmian w planie robót przy budynku, m.in. wymiany stropów żelbetowych - daleko idąca ingerencja w pierwotny projekt - jutro kontakt ze strony WJWFU w tej sprawie. W załącznikach do ustawy budżetowej zadanie to wyceniono na 8 985 tys. zł, ale brak jeszcze rozstrzygnięcia ze strony UE.
- Rewitalizacja Parku Zdrojowego - umowa z UE 17.03.2010 do 31.12.2011, aneks - przedłuża termin do 28.02.2012. Wartość: 16,7 mln, w tym 50,01% - 8 353 tys. to dofinansowanie unijne. Umowa z wykonawcą jest na niższą kwotę (ponad 14 mln). Burmistrz polecił wezwać wykonawcę do negocjacji, ponieważ część środków z umowy musi wypłacić wyłącznie gmina, a wykonawca już zmienił kierownika budowy. Zapomniano zaprojektować dojazd do kilku posesji (wyłączność na zmiany i prawa autorskie do projektu ma autorka). Wykonawcy nie zlecono wykonania ławek i koszy - trzeba doprojektować. Projektantka twierdzi, że kostka granitowa przy pomniku JP II wchodzi w obszar jej projektu.
- Ogłoszono przetarg na obsługę prawną UMiG. Przedłużono możliwość składania ofert do 5.01. P. mecenas Seroczyński zapowiedział, że nie przystąpi. Z dotychczasowymi kancelariami zawarto w związku z tym umowę na 1 miesiąc. Koncepcja burmistrza jest taka, że w UMiG przez 5 dni w tygodniu będą dostępni radcy prawni dla urzędników i innych osób.
- rektor SGGW zwrócił się do UMiG, żeby nie przystępować do rozprawy ugodowej 13.01. Gmina zmierza do odroczenia tego postępowania o 2 miesiące, by dać sobie czas na przeanalizowanie problemów wspólnie z rektorem.
- W 2011 roku gmina zostanie podzielona na 4 obszary i zostanie zlecona koncepcja docelowego odwodnienia tych obszarów.
- Dziś strażacy próbują rozkruszyć lód na rzece Małej. Poziom wody na rzece Małej i Jeziorce znacząco się podniósł.
- W ul. Kołobrzeskiej burmistrz zamierza przekopać ulicę i położyć nową rurę odwadniającą - wykonawca przygotowuje kosztorys.
- Na działce prywatnej na Ostrołęckiej trzeba wykonać rów 400 m odprowadzający wodę - skarbnik ma przygotować porozumienie z właścicielem działki, który nie stawia przeszkód.
- Kierownik RIOŚ ma sprawdzić, czy po lewej i prawej stronie wału na odcinku Mirków-Obórki na mapie geodezyjnej jest w planach droga. Jeśli tak, to będzie utwardzana tłuczniem. Cztery przepusty w Bielawie są już zabezpieczone, a zasuwa przy zaporze w Jeziornie zostanie wykonana i zamontowana - burmistrz już podjął decyzję.
- Stanowisko w zakresie projektu budżetu burmistrz przedstawi w najbliższych dniach po rozmowach z przedst. wszystkich jednostek organizacyjnych. Przebudowa Mirkowskiej - niewykonalna w 2011. Niezbędne są ogromne oszczędności.
- Burmistrz podpisał wypowiedzenie dzierżawy komina fabrycznego i podpisał dzierżawę światłowodów do kamer. Od II kwartału Straż Miejska będzie obsługiwała stale monitoring miasta w komisariacie (w pokoju monitoringu), będzie to zatem monitoring czynny.
- ZGK złożył wniosek o wprowadzenie nowych taryf  w dniu 29.10.2010, na 70 dni przed wejściem taryfy w życie. Rada Miejska miała 45 dni na rozpatrzenie wniosku. Prawnicy stwierdzają, że czas na podjęcie uchwały minął w okresie, kiedy nie było Rady Miejskiej. W przypadku niepodjęcia uchwały przez Radę Gminy - taryfy wchodzą w życie w ciągu 70 dni od dnia złożenia wniosku, nieodwołalnie. Zatem stawki ZGK wejdą w życie 1.02.2011: wzrost ceny wody o 6% za 1m3, czyli z 1,99 zł netto w 2010 do 2,10 w 2011, stała opłata abonamentowa - 3,37 zł mies. - bez zmian. Za ścieki - wzrost cen dla indywidualnych odbiorców o 20% z 5,60 do 6.70. Na stawki będzie miał dodatkowo wpływ wzrost VAT z 7% do 8%. Rada mogłaby odrzucić taryfy tylko wówczas, jeśli wykazałaby, że uchwałę przygotowano niezgodnie z prawem, ale termin na to działanie już minął. P. Kafara wnosi jednak o rewizję stawek. Burmistrz tłumaczy, że nie ma już takiej możliwości prawnej w chwili obecnej. Prezes Metsy ponadto informuje, że rozważa możliwość podniesienia opłat za oczyszczanie ścieków dla miasta ze względu na podwyżkę dokonaną przez starostę. Burmistrz zamówił informację dotyczącą ściągalności opłat od mieszkańców oraz wpłat dla Metsy dokonanych przez ZGK. W projekcie budżetu jest zapis o dopłacie do każdego metra sześciennego ścieków, zamiast - jak dotychczas - do jednego mieszkańca. Burmistrz nie zgadza się z tym zapisem. Burmistrz będzie negocjował z obiema firmami windykacyjnymi rozłożenie długu ZGK na raty. Prezes ZGK informuje, że potrzeba ok. 4 mln zł na uszczelnienie kanalizacji w ul. Bielawskiej, która była już niedawno uszczelniana. Burmistrz chce wypożyczyć kamerę termowizyjną i zlikwidować przynajmniej przecieki punktowe. P. Cieślawski informuje, że różnica między ilością ścieków odbieranych od mieszkańców a ilością rejestrowaną przez Metsę wynosi 25%.
- 31.12.2010 upływa umowa na wynajem budynku na Warszawskiej 29 przez UMiG. Burmistrz nie wyraża zgody na aneksowanie tej umowy, ponieważ jest ona jednostronnie korzystna wyłącznie dla właścicieli: gmina ma sama instalować piece, wymieniać instalacje, poza tym umowa jest z władającym, a nie z właścicielem. Z aneksu wynika, że odszkodowanie za bezumowne korzystanie z obiektu wynosi 3-krotność czynszu. Burmistrz stwierdził, że podpisze tylko zupełnie nową umowę i tylko na trzy miesiące. Jeśli nowej umowy nie będzie, UMiG wyprowadzi się z budynku w dniu 3 stycznia.

P. Kafara prosi o informację burmistrza, jakie problemy poruszył w rozmowie z prezesem SGGW.
P. Komosa przypomina, że na Kłopotowie p. Michalski ma firmę i zasilanie też jest od strony Mirkowa, zatem  zakład energetyczny powinien zabezpieczyć zasilanie.

______________________________________________
Pkt. 6.1. Uzupełnienie składu Komisji Ładu Przestrzennego i Spraw Komunalnych: p. Magdziarz stwierdza, że może się wycofać z kandydowania i przypomina, że wycofała się już wcześniej, by pozostawić miejsce dla p. Cieślawskiego. Jednak ostatecznie zgadza się na kandydowanie. P. Stankiewicz prosi o 5 minut przerwy i zarządza spotkanie radnych KW XXI wieku.
Za p. Magdziarz - 8 osób, za p. Zimą - 9 osób, wstrzymał się - p. Sławomir Kanabus. Rada głosuje uchwałę nr 11/VI/3/2010 o powołaniu p. Mirosława Zimy do Komisji Ładu - 17 za, 1 wstrzymał się
Pkt. 6.2. Uzupełnienie składu Komisji Budżetu: kandydatura p. Anny Lewandowskiej - 19 za, jednogłośnie. Rada głosuje uchwałę nr 12/VI/3/2010
Pkt. 6.3. Zmiany w uchwale budżetowej na rok 2010: referuje skarbnik. Szczegóły w sprawozdaniu z posiedzenia Komisji Budżetu z 28.12.2010.
P. Komosa zadaje pytanie o zmniejszenie o 50 tys. zł kwoty za budowę drogi przywałowej - droga wykonana niezgodnie z uchwałą Rady Miejskiej, radny złoży wniosek w tej sprawie. Pyta także o drogę wykonywaną w ul. Działkowej na Kierszku (w ramach umowy z gminą Piaseczno) - odpowiedź kierownika wydz. Dróg Gminnych - komitet społeczny mieszkańców Józefosławia wykonał 1100 m drogi zamiast gminy Piaseczno, która wycofała się ze względu na kłopoty finansowe. Gmina nie mogła ogłosić przetargu, dopóki tamta część nie została wykonana. Będzie proponowana zatem do wykonania w roku 2011. P. Komosa twierdzi, że p. kierownik Wydz. Dróg wykorzystuje każdą możliwość, żeby nie realizować wniosków radnych. Prosi o informację o współpracy z ZDP, gdzie zamiast drogi przywałowej zrobiono drogę 400m do posesji radnego Kucharskiego do granicy z inną gminą. P. Komosa złoży wniosek do Komisji Rewizyjnej. P. Kierownik Dróg Gminnych stwierdza, że udostępni wszystkie dokumenty - i że wykonano maksimum tego, co wynikało "z logiki, żeby wykonane zadanie spełniało oczekiwania mieszkańców".

P. radny Komosa wnosi o przekazanie do komisji rewizyjnej sprawy nieprawidłowości przy budowie drogi przywałowej: 16 głosów za, 3 wstrzymały się

P. Januszko referuje stanowisko Komisji Budżetu i Finansów. Komisja jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały. P. Komosa zgłasza, że nie mógł być obecny na posiedzeniu komisji, ponieważ ze względu na rehabilitację nie pasował mu termin.
Za przyjęciem uchwały 13/VI/3/2010 głosowało 18 osób, przeciw - 1 (p. Komosa). Skarbnik obiecuje poprawić błędy językowe w uchwale.

Pkt. 6.4. Uchwała o przedłużeniu umowy z Miastem Stołecznym W-wa ( z ZTM):  aneks do umowy z 2004 na podstawie uchwały Rady Miejskiej. Szczegóły w sprawozdaniu z posiedzenia Komisji Budżetu z 28.12.2010. Wniosek skarbnika o zmianę redakcyjną w par. 2. P. Komosa pyta, co stało się z pieniędzmi przeznaczonymi w 2010 w budżecie na rozwój komunikacji publicznej. Kier, Wydz. Dróg Gm. stwierdza, że gmina Góra Kalwaria deklarowała początkowo daleko idącą współpracę (linie ZTM na wspólnym bilecie), ale wczesnym latem 2010 wycofała się z rozmów. Podjęto zatem rozmowy z PKS, ale tu również Góra Kalwaria się wycofała. Od IX do XII 2010 z udziałem finansowym gminy KJ utrzymywała linię przez Borowinę do Góry. Od 2011 gmina KJ nie będzie dofinansowywała tych kursów, ale PKS jest zdecydowany utrzymać tę linię. Uchwała  aneksie do umowy z ZTM: nr 14/VI/3/2010: za 17, przeciw 1 (Komosa).

Pkt. 7: Interpelacje i zapytania radnych

a) P. Cieślawski przypomina o terminowym składaniu oświadczeń majątkowych w Biurze Rady lub u niego bezpośrednio przez radnych.
b) 12.01 o godz. 16.00 szkolenie dla radnych "Prawa i obowiązki radnego"
c) zamówiono szkolenie w/s budżetu na sobotę 15.01 o godz. 9.00 (wstępnie)
d) dyżury radnych - należy podać; radny Zymer wnosi o możliwość ustalania dyżurów poza Biurem Rady w godzinach wieczornych, tak, żeby mieszkańcy mogli po pracy spotkać się z radnym. Pracownice biura informują, że można dyżurować także wieczorem, ale w godzinach pracy biura trzeba pobrać klucz od pracowników i następnego dnia rano go odwieźć.
e) p. Komosa wnosi o wysyłanie uchwał na sesje Rady drogą elektroniczną i informowanie radnych tą drogą.
f) p. Januszko wnosi o stworzenie adresów mailowych dla radnych na serwerze gminnym oraz o uruchomienie serwisu internetowego, poprzez który mieszkańcy będą mogli składać swoje prośby - niezależnie od dyżurów.
g) p. Skonecka wnosi, żeby o posiedzeniach komisji byli informowani wszyscy radni, bez względu na to, czy są członkami, czy nie. P. Cieślawski stwierdza, że informacje te będą na BIP-ie i nie ma potrzeby ich dublować.
h) p. Stankiewicz składa interpelację w związku z niewykonaniem ul. Mirkowskiej w roku 2011 - o oświetlenie przejścia dla pieszych przy przystanku przy wejściu do fabryki
i) p. Komosa składa interpelację radnych przygotowaną przez członków Komisji Ładu Przestrzennego i Spraw Komunalnych (długi tekst - poproszę p. Komosę o jego upublicznienie na forum).
j) p. Zymer informuje o dwóch swoich wnioskach do burmistrza złożonych 23 grudnia do kancelarii: w/s koksowników na przystankach ZTM oraz planowanej linii wiejskiej ZTM. Apeluje o przeprowadzenie konsultacji za pośrednictwem spotkań w sołectwach przed podjęciem ostatecznej umowy z przewoźnikiem (która wg informacji burmistrza może wejść w życie już w maju, jeśli będą środki w budżecie).
k) p. radny Grzegorzewski wnosi o poważne potraktowanie interpelacji w/s szkoły w Opaczy i przyśpieszenie budowy i modernizacji szkoły.
l) p. Komosa w związku z objazdem przez Bielawę pyta o możliwość stworzenia dodatkowych objazdów, żeby zmniejszyć obciążenie ul. Powsińskiej.
m) p. Kafara stawia wniosek w/s ulicy Baczyńskiego - woda wychodzi na drogę po zasypaniu oczek i ciągów wodnych; na drodze jest "zamarznięta rzeka"; od Parceli do Słomczyna nie da się dojechać.
n) p. Januszko prosi o przegląd dziur na drogach gminnych oraz o nadzór nad odśnieżaniem i rozliczaniem środków
o) p. Komosa przypomina wniosek mieszkańca o właściwe utrzymanie rond.
p) p. Kafara prosi o środki na wodociąg i kanalizację w Parceli w budżecie na 2011 rok
r) p. Bajkowski zadaje pytanie, dlaczego na Pułaskiego nie ma kanalizacji, choć jest zakopana w ulicy rura kanalizacyjna o dużym przekroju. Prosi też  informacje o przepuście na ul. Kołobrzeskiej
s) p. Konitzer przypomina, że w wyniku prac kanalizacyjnych zakłócono stosunki wodne (ul. Zaleśna w Borowinie). Są postawione znaki i wysypywany piasek, ale droga jest nadal b. niebezpieczna.
t) p. Konitzer - Czy nie można wprowadzić systemu podłączenia do kanalizacji wszystkich mieszkańców tam, gdzie ona jest dostępna - i rozliczyć to np. w stawkach za odbiór ścieków, tak, żeby mieszkańcy nie rezygnowali z podłączenia, jak to obecnie ma miejsce
u) p. Komosa - wspólnota wsi Obórki zwraca się do burmistrza, czy skorzysta z prawa pierwokupu gruntu za ok. 800 tys. zł. Jego zdaniem ten grunt nie jest potrzebny. P. Skowroński zwraca uwagę, że działka nie jest droga i że można potem przekształcić MPZP na tym terenie i osiągnąć korzyść. Termin miesięczny na odpowiedź na pismo wspólnoty wg jego informacji już minął.
w) p. Lewandowska - przypomina sprawę udrażniania przepustów na ul. Potulickich i Prusa w związku z podtopieniami. Dziś pracuje tam firma wynajęta przez gminę.
v) p. Wojdak wnosi o sprawdzenie, czy w gminie Piaseczno nielegalnie nie jest podnoszony teren i zasypywane przepusty, przez co podnosi się zagrożenie powodziowe w naszej gminie.


ODPOWIEDZI BURMISTRZA:

1) Swoje stanowisko w sprawie budżetu i priorytetach przedstawi w najbliższym czasie
2) Koksowniki - burmistrz zlecił wykonanie opinii, czy jest to możliwe i jakie konsekwencje z tego wynikają
3) Szkoła w Opaczy - poprawa warunków dla dzieci jest niezbędna, jednak jest już na wstępie wiele problemów, m.in. własnościowych. Burmistrz zlecił opracowanie demograficzne, jak w tym rejonie będzie wyglądała sytuacja w najbliższym czasie. W tej chwili jest tam tylko 82 dzieci (p. Bartoszewski z Opaczy sprostował, że 97).
4) ul. Baczyńskiego - przyjmuje wniosek do realizacji
5) harmonogram remontów dróg gminnych w latach 2011-14: Wydział Inwestycji przedstawi koncepcję, a zdecyduje Rada.
6) Burmistrz przedstawi harmonogram oraz zasady odśnieżania w najbliższych dniach.
7) Kanalizacja w Parceli - starosta prosi o harmonogram negocjacji i konsultacji z mieszkańcami zanim skorzysta ze swoich specjalnych uprawnień. P. Kafara komentuje, że należy zbudować kanalizację tam, gdzie jest to możliwe, a nie wywłaszczać właścicieli.
8) Kanalizacja w ul. Pułaskiego - burmistrz informuje, że upłynął termin wykonania prac, jednak zdaniem p. radnego Skowrońskiego umowa nie wygasła, tylko, że jedna ze stron nie dotrzymała terminu. Całkowitą winę ponosi wykonawca. Skarbnik informuje, że z całej Polski do wykonawcy wpływają zajęcia komornicze. Burmistrz stwierdza, że umowę z tą firmą trzeba rozwiązać i zlecić doprojektowanie, ewentualnie odzyskać to, co już zrobiono, a to wymaga czasu, co nie jest dobrą wiadomością dla mieszkańców.
9) Borowina - burmistrz prosi o 2 dni na zapoznanie się z tematem
10) udrażnianie przepustów w rejonie rzeki Małej - odbywa się systematycznie.
11) P. Komosa stwierdza, że mieszkańcy Bielawy juz 3 razy blokowali drogę w Bielawie i że należało jednak uwzględnić interesy mieszkańców przy projektowaniu objazdów, ze względu na ich bezpieczeństwo i możliwość dojazdu, na którą zmiany pierwszeństwa na terenie wsi jego zdaniem będą miały ogromny wpływ.

Ad. 8. Wnioski mieszkańców:

P. Artur Bartoszewski z Rady Rodziców Szkoły w Opaczy - apeluje o nierozwiązywanie problemów gminnych kosztem dzieci i o zapewnienie finansowania przebudowy szkoły, oraz o wizytę burmistrza i radnych w szkole. P. Januszko wnosi o spotkanie burmistrza i kompetentnych osób w szkole w Opaczy z Radą Rodziców w dn. 7 stycznia 2010. P. Cieślawski stwierdza, że chce poznać bliżej to zagadnienie, ale termin 7.01 jest niedobry ze względu na "długi weekend" i proponuje 10/11.01. P. Januszko stwierdza, że wizyta w godzinach pracy szkoły zakłóca jej pracę. P. Bartoszewski stwierdza, że szkoła jest otwarta na spotkanie w każdym terminie. P. Zymer apeluje, żeby radni zdeklarowali już teraz na sesji, w którym terminie mogą przyjechać do szkoły na wizję lokalną i rozmowę o tej inwestycji. 6 radnych deklaruje gotowość przyjazdu w dniu 7.01, ale p. Cieślawski nie zgadza się na ustalanie tego terminu na sesji.

Termin następnej sesji: 26 stycznia o godz. 15.00. P. Andrzej Cieślawski zamyka sesję Rady.

SPRAWOZDANIE Z POSIEDZENIA KOMISJI BUDŻETU 28.XII.2010


PORZĄDEK OBRAD:
1. Sprawy organizacyjne
2. Opiniowanie projektów uchwał na sesję 29.12:
a) zmiany w uchwale budżetowej na 2010,
b) ustalenia wykazu wydatków, które nie wygasają w 2010
c) przedłużenia umowy z ZTM

Przewodniczący Komisji, p. Sebastian Januszko proponuje następujący porządek: 2c, 2b, 2a.
P. Komosa prosi o rozpoczęcie dyskusji od zmian w budżecie na 2010, bo musi wyjść, a niepokoi go niewykonanie zadań w zakresie budowy dróg.
P. Januszko proponuje czwartki godz. 18.00 na stały termin posiedzeń komisji. W styczniu to będzie dzień po dniu. P. Stankiewicz proponuje wcześniejszą godzinę spotkań komisji. P. Januszko przypomina, że zmieniły się zasady pracy biura Rady i może ono pracować także wieczorami. Planowane jest szkolenie radnych w zakresie finansów.
P. Wojdak proponuje, żeby Komisja Budżetu nie czekała na wnioski innych komisji, tylko stawiała własne wnioski do budżetu. P. Januszko stwierdza, że wnioski poszczególnych komisji nie powinny być ze sobą sprzeczne, więc proponuje jednak poczekać na wnioski napływające od innych komisji.
P. Cieślawski sugeruje wspólne posiedzenia wielu komisji, żeby przyśpieszyć prace. P. Skonecka popiera ten wniosek. Prosi o moment na zadawanie pytań.
P. Skowroński pyta, czy burmistrz Jańczuk zgłosi swój własny projekt budżetu, czy też będzie omawiany jego własny projekt jako poprzedniego burmistrza. P. Januszko informuje, że żadne wnioski od burmistrza jeszcze w tej sprawie nie wpłynęły. Skarbnik informuje, że jest zgłoszony tylko jeden projekt i tylko on może być zgodnie z przepisami dyskutowany, a burmistrz może zgłosić autopoprawki dopiero na sesji, kiedy budżet będzie uchwalany. P. Skowroński apeluje, żeby burmistrz dokonał jednak zmian w istniejącym projekcie w ramach swoich kompetencji, m.in. służb miejskich. P. Januszko sugeruje, że zamiast autopoprawek w czasie sesji budżetowej burmistrz może przedstawić swoje racje i wizję budżetu podczas posiedzeń komisji. P. Cieślawski będzie namawiał burmistrza, żeby na 13 stycznia przygotował informację o proponowanych przez niego zmianach w budżecie. Skarbnik informuje, że wiele zadań typu np. odbiorów prac inwestycyjnych nie zostało wykonane i muszą się w związku z tym znaleźć ponownie w budżecie na 2011 rok.

P. Januszko udziela głosu p. Arturowi Bartoszewskiemu, Przewodniczącemu Rady Rodziców ze Szkoły Podstawowej w Opaczy, który apeluje do radnych o spełnienie obietnic wyborczych i przyznanie funduszy na remont szkoły w Opaczy w kwocie większej, niż to przewiduje projekt budżetu, to jest 4 mln zamiast 1 mln złotych

Ad. 2c) UMOWA Z ZTM:

P. inż. Michał Lewandowski, - zastępca kierownika Wydziału Dróg Gminnych UMiG, informuje, że przyjęcie uchwały oznacza kontynuację dotychczasowych usług ZTM na terenie gminy po 2 stycznia 2011, ponieważ uchwała pozwala na przedłużenie porozumienia międzygminnego: przeznaczenie kwoty 1550 tys. na utrzymanie status quo, zaś punkt 2.2 daje możliwość rozszerzenia tej komunikacji po negocjacjach w roku 2011 o nowe linie w części gminy niepokrytej komunikacją.
Do tej pory obowiązywała średnia stawka 7.30 zł za km, od 1 stycznia ZTM podnosi ją do 7.51 zł za km (stawka standardowa uśredniona dla wszystkich gmin podwarszawskich), a ponadto w przypadku linii N50 nocnej udział gminy KJ pozostaje 100%, 700 i 725 - 40% udziału gminy, 710 i 724 do tej pory 30%, teraz będzie 35%, 139 - było 10%, teraz będzie 15%. Dodatkowo ponosimy 50% kosztów utrzymania infrastruktury przystankowej (gmina stawia wiaty, ale dodatkowo dokładamy na słupki itp.). W wakacje - mniejsze przebiegi, zatem 1520 tys. to kwota za same przebiegi i ok. 30 tys. rezerwy na objazdy i przystanki. Kwota ta jest o 17,41% wyższa, niż w ubiegłym roku (było ok. 1300 tys., do wakacji - nieco mniej kursów).
P. Januszko wskazuje, że wzrosty kosztów w ZTM są wysokie co roku. Kierownik zgadza się, że ZTM wykorzystuje pozycję monopolisty, jednak podkreśla znaczenie biletu miesięcznego dla użytkowników jednego na wszystkie linie. Podkreśla, że ZTM stosuje to samo standardowe porozumienie ze wszystkimi gminami podwarszawskimi. Jeśli aneks nie zostanie podpisany, autobusy mogą przestać jeździć. ZTM twierdzi, że stawki 7.51 zł ustalane są na podstawie kosztów przewoźnika bez narzutu. P. Lewandowski wyjaśnia, że ZTM oblicza roczny przebieg na terenie gminy, mnoży tę liczbę przez 7.51 zł / km i na tej podstawie oblicza roczny udział procentowy gminy w kosztach danej linii [wyjaśnienie to wydaje mi się nieprecyzyjne - TZ]. Kierownik wyjaśnia, że nasza partycypacja jest przeciętna w porównaniu z innymi gminami, choć ZTM naciska, żeby zwiększyć udziały. Piaseczno płaci dużo za linię 709, a odmawia dopłacania do 724, stąd rzadkie kursy tej linii.
P. Kanabus pyta, czemu uchwała jest przedstawiana na dwa dni przed terminem podpisania umowy i czy to jest wynik roku wyborczego.
P. Wojdak proponuje, żeby linia nocna N50 objęła także Chylice Letnisko, gdzie jest dobra pętla. Kierownik wydziału twierdzi, że można to tego wrócić przy kolejnych negocjacjach. Na ul. Dworskiej jest próg betonowy zwalniający, co uniemożliwia puszczenie tamtędy komunikacji ZTM. poza tym droga ta jest na terenie Piaseczna. Koszt linii liczy się za 115 dni świątecznych wg ogólnego kalendarza  ZTM, a p. Stankiewicz przypomina, że linia N50 nie jeździ w święta, tylko w weekendy - a zatem tracimy ok. 5 tys. zł. Całkowity koszt linii wynosi 34-35 tys. zł.
Pytanie o poprawę jakości taboru. ZTM twierdzi, ze stare nieogrzewane autobusy wysyła tylko na zastępstwo. P. Konopka potwierdza, że jest nadal dużo kursów nieogrzewanych. P. kierownik informuje, że liczba skarg w ciągu 3-4 lat zmniejszyła się o 80%.
P. Januszko pyta o płacenie za kursy wirtualne - czy ZTM nie powinno co miesiąc przysyłać listy niezrealizowanych kursów i nie powinno się za to potrącać z rachunku. Wydział Dróg Gminnych interweniuje i przekazuje skargi od pasażerów, jeśli trzyma sygnały, ale umowa, jak wyjaśnia p. Lewandowski, nie przewiduje konsekwencji finansowych za jednorazowe przypadki braku kursu czy opóźnień. Kierownik podkreśla, że ZTM jest nastawione na współpracę i otwarte.
P. Stankiewicz pyta, czemu mamy 100% wkład w linię nocną. P. kierownik informuje, że jest to generalna zasada ZTM przy liniach podwarszawskich.
P. Kierownik stwierdza, że trwają rozmowy o linii na Słomczyn oraz innych i wydział w związku z tym zakłada, że kwota na kursy ZTM będzie i tak zwiększona. P. Zymer pyta o to, czy koszty objazdów w okresie przebudowy ul. Warszawskiej są uwzględnione w obliczeniu. Koszty objazdów, informuje p. Lewandowski, nie są uwzględnione, ale będą niewielkie (dotyczą przede wszystkim linii 700). Na pytanie p. Zymera odnośnie pogłosek o skierowaniu ZTM na trasę objazdową: nie ma możliwości puszczenia kursów ZTM ul. Powsińską ze względu na jej parametry, zatem autobusy muszą jeździć ulicą Warszawską.
P. Skarbnik proponuje drobną zmianę redakcyjną w uchwale, przyjęta jednogłośnie. Członkowie komisji głosują za pozytywnym zaopiniowaniem projektu uchwały - jednogłośnie.

Ad. 2b) wydatki kontynuowane w roku 2010: Stołówka w Zespole Szkół nr 2
Uchwała dotyczy stołówki i modernizacji kuchni dla dzieci w Szkole nr 2, w tym instalacji elektrycznej, gazowej, itp. (koszt 500 tys. zł). Prace zaczęły się za późno (w październiku), mogą skończyć się do 30 kwietnia 2011, ale jest zbyt mało środków na koncie gminy - a muszą być przekazane na wydzielone subkonto na tę inwestycję. Jeśli tej uchwały nie uda się przeprowadzić w trybie przedstawionym przez skarbnika, to trzeba będzie przeznaczyć te środki w budżecie na 2011. P. Skowroński apeluje, żeby uchwalenie tej uchwały nie spowodowało szkody dla gminy, przede wszystkim - w kwestii spłat kredytu na rachunku bieżącym. Ponadto, jak informuje skarbnik, na 3 stycznia potrzebne jest 800 tys. na wynagrodzenia dla nauczycieli. Są inne faktury do zapłacenia jeszcze w tym roku. Możliwe, że w związku z brakiem funduszy burmistrz wycofa tę uchwałę z porządku obrad.
P. Kanabus pyta, czy kwotę 500 tys. można zmniejszyć i zagwarantować na ten cel tylko taką kwotę, jaka zostanie na koncie gminnym. Skarbnik wyjaśnia, że nie, bo płatność jest wg umowy tylko jednorazowa po zakończeniu prac. P. Skowroński wyjaśnia historię przetargu - pierwsze oferty były na 800 tys. zł.
Za pozytywnym zaopiniowaniem projektu uchwały radni głosują - jednogłośnie.

2a) Zmiany w uchwale budżetowej na rok 2010: referuje skarbnik. P. Januszko zarządza głosowanie zmian w każdym rozdziale z osobna:
a) 22,5 tys. - za spotkania mieszkańców miast bliźniaczych w VI 2010 podczas Dni Konstancina - do 31 XII musimy zrefundować koszty podróży. Środki te wpłynęły z UE 18 XII (są po stronie dochodów) i musimy je teraz przelać - zwrócić partnerom zagranicznym (po stronie wydatków).
b) - zmniejszenie dochodów o 32 tys. decyzją Wojewody - zmniejszenie dotacji na place zabaw przy szkołach gminnych - Opacz oraz zespoły szkół nr 1,2,3. Zwróciliśmy całą dotację 240 tys. zł Wojewodzie, bo nadzór budowlany podał punkty, których nie byliśmy w stanie spełnić, informuje skarbnik. Dotacja "wróci" zapewne w roku 2011, ale już bez szkoły w Opaczy ze względu na brak tytułu własności do działki.
c) transport i łączność - zmniejszenie dotacji celowej dla starostwa o 50 tys. zł na remont drogi Obórki - Kępa Okrzewska ze względu na wykonanie zadania przez ZDP za kwotę niższą, niż zakładana w umowie między samorządami.
d) 90 tys. zł na drogi gminne (nakładki bitumiczne) - zadanie niezrealizowane z powodu śniegu w listopadzie. Niewykorzystane środki zostaną przeznaczone na inne cele w tym roku. Ponadto 30 tys. na wydatki bieżące w zakresie inwentaryzacji dróg - zadanie przełożone na 2011 rok.
e) OPS wniósł o zmniejszenie wydatków na płace (oszczędności dzięki programowi unijnemu) i przeznaczenie tych środków na cele bieżące (program aktywizacji bezrobotnych).
f) GOSiR wnosi o przeniesienie wydatków 7 tys. zł z remontów bieżących i przeznaczenie ich na wynagrodzenia dla pracowników, ponieważ inaczej nie dostaliby pensji w grudniu (błąd rachunkowy).
g) ZGK wnosi o zwiększenie wydatków kolejne 170 tys. zł - na oczyszczanie miasta ze względu na długą i srogą zimę - Akcja Zima 2010 - okazały się sumy niewystarczające. P. Zymer pyta, czemu problem zgłasza się z końcem grudnia, skoro wydatki wg skarbnika były większe od przewidywanych już w okresie do kwietnia 2010. ZTM sygnalizował to skarbnikowi na pocz. grudnia, ale wtedy nie było jeszcze Komisji Budżetu. Kwoty zabrakło w związku z pojawieniem się śniegu już w listopadzie. P. Januszko pyta p. burmistrza, czy te środki te będą już wystarczające na odśnieżanie i czy w styczniu nie trzeba będzie po raz kolejny zwiększać sum. Skarbnik tłumaczy, że wydatki te są przeznaczane także na zbieranie piachu i soli po zimie oraz na zamiatanie itp.

Powyższe punkty wszystkie pozytywnie zaopiniowane - jednogłośnie.

Skarbnik informuje o zmianie załączników do uchwały budżetowej - deficyt się nie zmienia, ale zmienia się tabela nr 2 i dwa załączniki.

Komisja Budżetu opiniuje uchwałę o zmianach w budżecie również w całości - jednogłośnie pozytywnie.

Relacja Burmistrza z rozmowy ze Starostą i przedstawicielem ZTM:

1) Z rozmów z MZDW wynika, że ze względu na harmonogram robót na drodze 724, remont ul. Mirkowskiej w roku 2011 jest nierealny
2) Burmistrz zabiega u starosty o położenie tymczasowej nakładki asfaltowej na ul. Mirkowskiej, ponieważ nie wytrzyma ona 1,5 roku takiej eksploatacji jako jedyny objazd
3) Starosta nie widzi możliwości finansowej partycypacji w innych kosztach niż już umówione - Starosta proponuje 50-50% partycypacji w kosztach nakładki asfaltowej
4) most na Jeziorce zostanie zamknięty ok. 15 stycznia. Ulice Wojska Polskiego, Mirkowska, Bielawska, Lipowa i Powsińska otrzymają pierwszeństwo przejazdu na całej długości jako przewidziane objazdy. Most powinien być wykonany do czerwca. Od strony zapory - będzie ścieżka rowerowa (tylko na samym moście), plus dwa chodniki. Gmina do marca musi położyć kanalizację w ulicy Wilanowskiej - zobowiązanie przed rozpoczęciem prac przez ZTM. Od połowy marca zamknięty będzie wszelki ruch od Ronda AK do Ronda Jana Pawła II.

P. Skowroński zwraca uwagę na liczne błędy literowe w uchwale i proponuje ich poprawienie. Skarbnik tłumaczy, że program XTML nie ma korekcji błędów i trudno je "wyłapać". P. Wojdak prosi o jednolitą szatę graficzną projektów uchwał. P. Januszko prosi burmistrza o wypracowanie akceptowalnej formy graficznej projektów uchwał. Burmistrz zobowiązuje się przedstawić rozwiązanie tej sprawy do 26 lutego.

P. Januszko ogłasza kolejne posiedzenie Komisji Budżetu: 13 stycznia (czwartek) godz. 18.00 - na temat dochodów budżetowych.








SPRAWOZDANIE Z POSIEDZENIA KOMISJI ŁADU PRZESTRZENNEGO I SPRAW KOMUNALNYCH, PONIEDZIAŁEK, 20 grudnia 2010, godz. 17.00 - 21.00 
WAŻNE: W drugiej części sprawozdania (punkt 3) znajduje się informacja przekazana przez burmistrza m.in. o zablokowaniu konta gminy przez komornika oraz o rozmowach z Metsa Tissue.

OBECNI:
7 członków Komisji - obecnych, nieobecna: p. Alfreda Konopka. Ponadto obecni radni nie-członkowie: p. Magdziarz, p. Konitzer, p. Cieślawski, w pierwszej części: burmistrz, pan Kazimierz Jańczuk, oraz p. Elżbieta Bartoszewska, zast. kier. Wydz. Architektury i p. Marcin Sroczyński z Wydziału Geodezji i Gospodarki Nieruchomościami 
 
PORZĄDEK OBRAD:
1) Opiniowanie budżetu Wydz. Architektury,
2) Opiniowanie budżetu Wydz. Geodezji
2) Informacje burmistrza i przewodniczącego Rady
3) Omówienie interpelacji p. Bogusława Komosy


Ad. 1) Budżet Wydziału Architektury zaopiniowano pozytywnie
(5 głosów za, 2 wstrzymujące się). Przewidziane wydatki na 2011 to 354 tys. zł: w tym - na kontynuację umów na sporządzanie planów mpzp (327 tys.), na sporządzanie nowych mpzp oraz zmian w planach, na dokończenie zmiany studium uwarunkowań, na kserokopie, oraz dotacja celowa na zaopiniowanie planów przez Gminną Komisję Urbanistyczno-Architektoniczną gminy Piaseczno (ponieważ nasza gmina takiej komisji nie posiada).

P.Elżbieta Bartoszewska, zast. kier. Wydz. Architektury, przedstawiła stan zaawansowania prac nad wszystkimi planami miejscowymi oraz studium.

P. Komosa zaapelował, zeby nie zmniejszać powierzchni biologicznie czynnej na terenach zalewowych, bo wtedy wody opadowe nie mają dokąd spływać (w Piasecznie 90-100% powierzchni zabudowy).

P. Cieślawski - podkreślił po rozmowie z prezesem Metsy, że są naciski ze strony firmy na zmianę planu, a gmina chętnie widziałaby tam park technologiczny - tzw. "przyjazną dla środowiska" działalność. Pracuje tam ok. 150 osób, które będą prawdopodobnie zwolnione.

P. Zymer zwrócił się do p. Bartoszewskiej o przedstawienie na kolejnym posiedzeniu komisji w styczniu ekspertyzy, czy obecny plan Mirkowa z 2002 dopuszcza na terenie fabrycznym powstanie bazy logistycznej i przeładunkowej dla TIR-ów, co jest jednym z rozwiązań przedstawianych przez Metsa Tissue.


Ad. 2) Z opiniowaniem budżetu Wydz. Geodezji i GN wstrzymano się na wniosek Przewodnicząceg Komisji, Bogusława Komosy, ponieważ ok. 90% dochodów w tym projekcie budżetu (ponad 18 mln) stanowią wpływy ze sprzedaży nieruchomości komunalnych, które zdaniem duzej części członków komisji są wątpliwe, a zatem należy się dokładniej zapoznać z ofertą sprzedaży.


DOCHODY PRZEWIDZIANE:
ogółem 19 mln 914 tys., w tym: z użytkowania wieczystego (powiększone o aktualizację podnoszącą te opłaty w 2011 aż czterokrotnie - ok. 900 tys.), z najmu i dzierżawy (z faktycznie zawartych umów - dochód na poziomie ubiegłego roku - ok. 300 tys.), zwrotu nieruchomości przy Gąsiorowskiego 15 (rata 74 tys. na ten rok), sprzedaży nieruchomości komunalnych (patrz niżej), z renty planistycznej (200 tys. opłata za wzrost wartości inwestycji z tytułu zmiany planu miejscowego - do 20% - płacą to głównie indywidualni zbywcy, firmy odmawiają płacenia, jest dużo postępowań odwoławczych; dochody zmniejszą się w tym roku z powodu orzeczenia sądu najwyższego w sprawie planów, które wygasły) oraz adjacencka (z tytułu podziału nieruchomości wzrasta jej wartość - maks. do 30% wartości nieruchomości - 100 tys. zł).

P. Marcin Sroczyński z Wydziału Geodezji i Gospodarki Nieruchomościami pokrótce scharakteryzował wszystkie wystawiane na sprzedaż nieruchomości:

1) ul. Leśna róg Wierzbnowskiej wokół Glinianek Chylickich - niezabudowane dwie działki nr 62 i 64 - razem ponad 6 tys. m2. Nie da się zrobić dojazdu przez działki koło glinianek, stąd sprzedaż w pakiecie po 2 działki. Plan miejscowy ogranicza możliwość zabudowy - strefa ochronna glinianek b. szeroka, budować można tylko na skarpie. Wystawiane na sprzedaż już 3 lata temu - bezskutecznie
1A) ul. Łąkowa - analogiczne dwie działki w pakiecie
2) ul. Głowackiego - 752 m2, niezabudowana, odzyskana od użytkowników wieczystych w tym roku, pierwszy raz wystawiana
3) Niecała 19 po dawnym komisariacie, 2500 m2, budynek niewpisany do rejestru zabytków, ale w strefie ochrony konserwatorskiej
4) Pułaskiego 4 - 1 ha 227 m2, niekorzystny kształt działki, Chylice Stacja, ok. 9 rodzin przeznaczonych do przeprowadzki na Mirków
5) Żeromskiego 11 - willa Helena - 4138 m2 na dwóch działkach, ok. 10 rodzin na parterze i piętrze do przeprowadzki,
6) Chylicka 31, willa Syrena, 3551 m2, budynek się rozpada, ok. 8 rodzin
7) Kościelna 28 między Potulickich a Prusa - 1823 m2, zamieszkała
8) Letnia 14, 1907 m2, przy Cegielni przy ul. Chopina, lokatorzy do przeprowadzki

P. Lewandowska spytała, ile z tych nieruchomości było wystawione do przetargu w roku 2008 i 2009. Nie byłą żadna, a zatem p. Lewandowska uważa, że ok. połowa się sprzeda. P. Sroczyński tłumaczy, ze tylko Leśna i Łąkowa mają plan miejscowy, a na pozostałych nie można nic zbudować aż do czasu uchwalenia planu.

P. Zymer sugerował, żeby nie uwzględniać tych nieruchomości w budżecie na 2011, a jeśli się jednak sprzedadzą, to będzie można dodać później w ciągu rokuw budżecie kolejne inwestycje z listy oczekujących , Radni Lewandowska, Magdziarz, Wojdak nie zgodzili się z tym poglądem. Uważają, że ze względu na długi proces przeprowadzania przetargów itp. wszystkie dochody te trzeba zaplanować i uwzględnić w budżecie z góry. Pan Komosa poparł punkt widzenia p. Zymera. Niewpłynięcie zaplanowanego dochodu oznacza niezrealizowane inwestycje - wiele z nich wpisuje się do kolejnych budżetów gminy przez wiele lat z rzędu i nigdy nie są realizowane.

P. Wojdak zgłasza, żeby uwzględnć nieruchomość przy ul. Parkowej 21a. Komisja głosuje wniosek o wystawienie na sprzedaż nieruchomości Parkowa 21a, zamieszkałej przez jednego lokatora - p. Piotra Potentasa - działka leśna 3000 m2 (4 za, 1 przeciw - p. Komosa, 1 się wstrzymał - Zymer) oraz Jagiellońska 14a, którą już sprzedano na licytacji w 2010 roku, ale klient odstąpił od zakupu (5 za, 1 się wstrzymał - Zymer).

P. Komosa wniósł o zwiększenie sumy w poz. 6060 na wykupy ziemi pod inwestycje - przede wszystkim pod budowę dróg i infrastruktury (wodociągi, oświetlenie, itp.), ponieważ ludziom blokuje się w planach miejscowych możliwość jakichkolwiek inwestycji na własnym gruncie przeznaczonym do wykupu, a gmina go latami nie wykupuje. Komisja wnosi o zwiększenie sumy na wykup terenów pod inwestycje - 6 głosów za (pan Wojdak wyszedł w międzyczasie)

Z kolei po stronie wydatków są takie pozycje, jak: 437 132 zł na wynajem budynku na ul. Słowiczej (rozliczenie jest za pośrednictwem ZGK) i 859 tys. na remonty budynków komunalnych wykonane przez ZGK. Komisja wnosi do Wydz. Geodezji o wyjaśnienie tych sum.

P. Komosa wnosi, żeby uchwalić ponownie możliwość wykupu mieszkań komunalnych za np. 20% wartości tak, aby gmina mogła się ich pozbyć. P. Komosa prosi o przygotowanie na kolejne posiedzenie informacji o gminnych mieszkaniach komunalnych ("resztówki" we wspólnotach, gdzie większość już wykupiono) i kosztach dla gminy z tym związanych. P. Zymer twierdzi, że gmina zachęca najemców lokali komunalnych do niewykupowania mieszkań, ponieważ płaci za nich fundusz remontowy (577 tys. w projekcie budżetu na 2011) i nie egzekwuje opłat czynszowych, podczas gdy właściciele wykupionych mieszkań muszą płacić wszystko sami.

Ad. 3. Przewodniczący Rady wyjaśnił nadzwyczajny tryb zwołania Komisji w okresie krótszym niż 5 dni od daty ogłoszenia (ze względu na natłok spraw).

P. burmistrz Kazimierz Jańczuk informuje o zasadach pracy Biura Rady Miejskiej: w trybie pilnym zmieniany jest regulamin pracy Urzędu. W uzasadnionych przypadkach pracownicy będą musieli pracować do 21.00. Do tej godziny wszystkie prace rady i komisji muszą zostać zakończone. Zawsze będzie wyznaczona jedna osoba do obsługi posiedzenia. Biuro Rady powinno być wolne od radnych i pracowników do godz. 12.00, żeby wykonać prace wewnętrzne. Jeśli zajdzie konieczność nadgodzin, pracownik musi mieć zlecenie na piśmie uzgodnione z burmistrzem przed rozpoczęciem pracy i może wybrać, czy woli wynagrodzenie pieniężne czy dzień wolny do odebrania w zamian za nadgodziny.

Burmistrz zajmie stanowisko w sprawie budżetu na 2011 po rozpoznaniu sytuacji w poszczególnych wydziałach. Po spotkaniu z przedstawicielem MZDW informuje, że remont ul.Mirkowskiej będzie niemożliwy w roku 2011, bo przebudowa Warszawskiej potrwa co najmniej do października.
Po spotkaniu z prezesem Metsy burmistrz informuje, że Metsa sprzedała dług 1,8 mln jednej firmie i 1 mln drugiej firmie windykacyjnej i na to muszą być pieniądze w budżecie. Ponadto trzeba będzie zapłacić 3 mln zł wykonawcom bloków na Mirkowie, ponieważ nie otrzymali ich w tym roku, chociaż były przewidziane w budżecie. Wykonawca przebudowy ul. Gąsiorowskiego musi dostać 400 tys., które były przewidziane w budżecie na 2010, ale nie wpłynęły. Nie ma protokołu odbioru ulicy i w związku z tym nie można reklamować usterek. Komornik zajął konto Urzędu Miasta. Wpływy z budżetu państwa planowane na 7 mln będą o 2 mln niższe w tym roku.
Jutro burmistrz wyda rozporządzenie zobowiązujące wszystkich kierowników wydziałów do sporządzenia raportu otwarcia. Burmistrz twierdzi, że jego marzeniem jest uchwalenie wszystkich planów w tej kadencji.
Burmistrz przedłużył termin składania ofert na obsługę prawną do 5 stycznia, ponieważ nie akceptuje dotychczasowych założeń tej obsługi.
Wojciech Fibak chce sprzedać na ratusz willę Odpoczynek na ul. Środkowej, ale kasa gminy jest pusta.
Prezes Metsy zobowiązuje się dostarczać ciepło i energię elektr. do 1 lipca 2012. Studnie głębinowe chciałby sprzedać lub wydzierżawić, ale stacji uzdatniania wody nie chce przekazać, bo mu to się nie zgadza z planami inwestycyjnymi. Zaproponował budowę dla gminy oczyszczalni w zamian za przekształcenie mpzp pod budowę osiedla o powierzchni 175 tys. m2. Burmistrz nie wyraża na to zgody.

Anna Lewandowska zgłasza problem zalewania przedszkola przy ul. Wareckiej, który przekazali jej wyborcy.

Ad. 4. Pełny tekst interpelacji p. Komosy zostanie tu umieszczony po uzupełnieniach.

P. Konitzer apeluje o uważne przyjrzenie się w planach miejscowych kwestiom naturalnego ukształtowania terenu, m.in. naturalnym zagłębieniom terenu (Borowina - plan osiedla na 100 domów w takim właśnie zagłębieniu)

P. Komosa informuje, że firma Dantex występuje o pozwoleniie na budowę przy ul. Kołobrzeskej osiedla.

P. Zymer poruszył sprawę zastawek i przegród zbudowanych przez prywatnych właścicieli na posesjach na rzeczce Małej.

Komisja wnioskuje, by oznakować przejście dla pieszych w ul. Wilanowskiej przy ul. Poprzecznej - 6 głosów za.

Wnioskujemy do burmistrza o kontakt z inspekcją ruchu drogowego celem zbadania tonażu samochodów na ul. Wilanowskiej oraz ograniczenia ruchu ciężarowego na tej ulicy - 6 głosów za.

Wnioskujemy o oznakowane przejście dla pieszych na ul. Pułaskiego przy ul. Kołobrzeskiej - 6 głosów za.

Wnioskujemy do burmistrza o przygotowanie koncepcji zagospodarowania Łąk Oborskich - 5 za (pani Magdziarz wyszła).

Komisja wnioskuje do burmistrza o przeprowadzenie rozmów i podjęcie wspólnych działań oraz określenie podziału kompetencji pomiędzy gminą, starostwem powiatowym, MZWiUW oraz RZGW, spółkami wodnymi celem należytego zabezpieczenia gminy przed powodzią - a także o wyegzekwowanie od RZGW zadań wynikających ze statutu tej instytucji i ustawy Prawo Wodne, w szczególności dotyczących wycinki drzew i krzewów w międzywalu, utrzymania wałów i przepustów oraz przegród na kanałach.

Ponieważ panie z biura Rady wyszły przed rozpoczęciem posiedzenia, wręczyły mi małe pudełeczko wielkości telefonu komórkowego - jest to urządzenie nagrywające obrady Rady z wbudowanym mikrofonikiem. Zostało uruchomione, niestety - bateria wysiadła po ok. pół godzinie. Nagrania z posiedzenia komisji zatem tym razem nie ma.
 


Umieściłem na Youtube sprawozdanie nowego burmistrza, p. Kazimierza Jańczuka, z pierwszych trzech dni urzędowania, przedstawione podczas sesji Rady Miejskiej 17 grudnia 2010.
Sprawozdanie dotyczy spraw ważnych: spotkania sztabu antykryzysowego i działań związanych z rosnącym zagrożenem powodziowym w wielu punktach gminy, rozliczania urzędników z ich obowiązków, odśnieżania, porozumienia z Metsą Tissue w sprawie ogrzewania na Mirkowie i jego zakończenia w 2012 roku, budowy kotłowni w Mirkowie, zespołu ds. rozdziału mieszkań w Mirkowie, zagrożenia budowlanego na ul. Mirkowskiej 51 (nad stawem), kontynuacji umów na połączenia autobusowe z ZTM i PKS (ta ostatnia umowa może ulec istotnym zmianom), poszukiwań zastępcy burmistrza, przebudowy ul. Mirkowskiej, drogi przywałowej Gassy-Ciszyca, propozycji przesyłu ścieków do Piaseczna, wynajmu lokali dla UMiG, ofert dotyczących ratusza miejskiego i wielu innych. Mimo bardzo słabego obrazu (iPhone automatycznie źle ustawił ostrość po ustawieniu na stole) gorąco zachęcam do wysłuchania wypowiedzi pana burmistrza.
Część 1: http://www.youtube.com/watch?v=784rRy2tEZw 

Część 2: http://www.youtube.com/watch?v=k_puRhgf3Q0 

Część 3: http://www.youtube.com/watch?v=D7vB-x6oC-I 

Część 4: pytania radnych i mieszkańców do burmistrza: http://www.youtube.com/watch?v=s4AicEPcv9U


Wszystkie moje nagrania dotyczące spraw gminnych są umieszczane tutaj: http://www.youtube.com/user/ciconia2



_______________________________________________________
Sprawozdanie z II części II sesji Rady Miejskiej VI Kadencji - 17 grudnia 2010
1. Powołano Komisję Uchwał i Wniosków (zwyczajowo wybrano do niej trzy kolejne osoby z listy radnych wg alfabetu: S. Januszkę, S. Kanabusa, A. Kafarę.

2. Podjęto uchwałę w sprawie wstąpienia kandydata z tej samej listy, pani Izabeli Skoneckiej, na miejsce radnego (p. Kazimierza Jańczuka) w związku z wygaśnięciem jego mandatu (wskutek wyboru na Burmistrza Gminy). Zgodnie z art. 194 ust. 1 Ordynacji wyborczej z 16.07.1998, na miejsce radnego, którego mandat wygasł, wstępuje kolejna osoba z listy tego samego komitetu wyborczego wg liczby uzyskanych głosów.

3. Pani Izabela Barbara Skonecka złożyła ślubowanie jako radna.

4. Przeprowadzono dyskusję i podjęto uchwałę w sprawie wynagrodzenia Burmistrza Gminy.
Wg obowiązujących przepisów, wynagrodzenie zasadnicze Burmistrza Gminy takiej wielkości, jak nasza, może wynosić od 4500 do 6000 zł brutto, dodatek funkcyjny - maks. 2100 zł, dodatek specjalny - od 20 do 40% sumy wynagrodz. zasadn. i dod. funkcyjnego. Do tego dochodzi dodatek za wieloletnią pracę, nagrody jubileuszowe i "trzynastka".
Poprzedni Burmistrz, p. Marek Skowroński, przed obniżką uchwaloną przez Radę Miejską w dniu 16.06.2010, zarabiał 4960 zł brutto plus 1950 zł dodatku funkcyjnego plus 40% dodatku funkcyjnego. Po obniżce dod. funkcyjny zmniejszono do 1000 zł a dod. specjalny do 20%. Burmistrz, jak wiadomo, odwołał się do sądu od tej decyzji Rady.
Pan radny Bogusław Komosa podniósł kwestię uzyskiwania przez innych pracowników Urzędu Miasta i Gminy wynagrodzeń zasadniczych wyższych niż pensja burmistrza, co, jego zdaniem, zakłóca właściwą hierarchię ważności pozycji w urzędzie. Istnieją w UMiG np. wynagrodzenia zasadnicze w wysokości 5200 zł, dod. funkcyjne - 2200 zł, dodatkowe pensje kwartalne po 2500 zł. Pan radny Marek Skowroński przyznał, że dyrektor ZOZ zarabiał ponad 10 tys. zł. Z oświadczeń majątkowych, jak wykazał pan radny Komosa, wynika, że skarbnik gminy zarabiał 9500 zł miesięcznie, kierownik ZGK p. Boguta - 9400 zł, a wiceburmistrz Paweł Rutkowski - ponad 10000 zł.
Pan Bogusław Komosa zawnioskował, aby dodatek specjalny dla burmistrza p. Kazimierza Jańczuka wyniósł 40%, czyli wartość maksymalną. Pan radny Sebastian Januszko złożył wniosek formalny, by wynagrodzenie nowego burmistrza wynosiło 5800 zł, dodatek funkcyjny 2100 zł, a dod. specjalny - 40%. Za wnioskiem głosowało 19 radnych, przeciw - 1 (p. Marek Skowroński), wstrzymał się 1 (p. Andrzej Kafara). Wniosek został przyjęty i radni podjęli uchwałę (nr 7/VI/2/2010) o przyznaniu burmistrzowi wynagrodzenia w podanej wyżej wysokości, co daje 11060 zł brutto plus standardowy dodatek za wysługę lat.
Pan Marek Skowroński oświadczył, że jego zarobki wynosiły tylko ok. 10000 zł i że decyzja Rady jest niesprawiedliwa. Pan Burmistrz Kazimierz Jańczuk podziękował Radzie za okazane zaufanie, którego obiecał nie zawieść.

5. Podjęto uchwałę w sprawie zwolnień w podatku od nieruchomości na terenie gminy. Uchwała ta była już wcześniej podjęta przez Radę V Kadencji, jednak została uchylona 24.11.2010 przez Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej, ponieważ zawierała zwolnienia podmiotowo-przedmiotowe zamiast tylko przedmiotowych. Obecna uchwała obejmuje zwolnienie z podatku od nieruchomości dla najemców mieszkań komunalnych (z wyjątkiem tych, w których prowadzona jest działalność gospodarcza); oczyszczalni ścieków i sieci rozdzielczych kanalizacji; gruntów i budynków wykorzystywanych w celach ochrony p-poż., działalności sportowej (z wyjątkiem komercyjnej), kulturalnej (w tym biblioteki), pomocy społecznej oraz świetlic i sal wiejskich.

Pani radna Anna Lewandowska, prezes spółki uzdrowiskowej, zawnioskowała, żeby ze względu na zmianę ustawy o podatkach i opłatach lokalnych z dn. 24.09.2010 odroczyć dyskusję nad tą uchwałą do kolejnej sesji, gdyż, jej zdaniem, nowa ustawa pozwala objąć zwolnieniami niektóre placówki ochrony zdrowia. Przypomniała, że STOCER uzyskał juz kiedyś zwolnienie podatkowe (ok. 7800 zł), a jej spółka - nigdy nie miała żadnych ulg w podatku lokalnym. Powołała się tu na znaczenie działalności spółki jako niezbędnej dla istnienia gminy uzdrowiskowej.
Skarbnik gminy przypomniał, że przy uchwale budżetowej tego typu obowiązuje 14-dniowe vacatio legis (od dnia ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym) i że uchwała musi być podjęta przed kolejnym rokiem podatkowym, gdyż inaczej nie będzie obowiązywać. Pan radny Stankiewicz zaapelował, żeby nie blokować głosowania nad uchwałą, do której będzie można wrócić w późniejszym terminie. Pan radny Komosa zawnioskował, żeby Komisja Budżetu zajęła się wnioskiem p. Anny Lewandowskiej oraz żeby zwołać sesję nadzwyczajną Rady dla rozpatrzenia tego problemu jeszcze przed Nowym Rokiem. Poprosił także o opinię prawną do problemu zgłaszanego przez radną Lewandowską.
Głosowano wniosek formalny p. Anny Lewandowskiej o przełożenie głosowania nad uchwałą. Za była jedna osoba (wnioskodawczyni), jedna się wstrzymała (p. Izabella Skonecka. która nie otrzymała treści uchwały do zapoznania), przeciw było 18 radnych.
Następnie głosowano uchwałę w sprawie zwolnień w podatku od nieruchomości (8/VI/2/2010), która przeszła 19 głosami za przy jednym przeciw (p. Lewandowska) i jednym wstrzymującym się (p. Skonecka).

6. Głosowano uchwałę w sprawie gromadzenia dochodów przez samorządowe jednostki oświatowe (tj. szkoły gminne) na wyodrębnionym rachunku bankowym oraz przeznaczenia tych dochodów. Uchwała była niezbędna ze względu na zapisy nowej ustawy o finansach publicznych, w myśl których od 1.01.2011 likwidacji ulega "rachunek dochodów własnych". Uchwałę (nr 9/VI/2/2010) podjęto przy 20 głosach za i 1 wstrzymującym się.

7. Pan Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Cieślawski zaproponował, żeby uzgodnione na nieformalnym spotkaniu składy Komisji Rady głosować łącznie w jednym głosowaniu.

Wynikła kontrowersja związana z członkostwem w komisjach p. Andrzeja Cieślawskiego. Radca prawny gminy, p. Karol Bernat, wyjaśnił, że jego zdaniem przepisy ustawowe zabraniają Przewodniczącemu Rady pełnienia jakichkolwiek innych funkcji w Radzie poza przewodniczeniem. Pan radny Bogusław Komosa oświadczył, że skonsultował tę kwestię przez telefon z radcą z innej gminy i że jego wykładnia jest zupełnie odmienna. Pan Cieślawski zaproponował, żeby w tej sytuacji na jego miejsce w dwóch komisjach powołać osoby z jego klubu, jednak ostatecznie ustalono na zasadzie "gentlemen's agreement", że miejsca uzgodnione dla p. Cieślawskiego pozostaną chwilowo nieobsadzone do czasu ustalenia ostatecznej wykładni prawnej.

Powołano następujące składy Komisji Rady Miejskiej:

1) REWIZYJNA: Żmigrodzka-Konitzer (przewodnicząca), Grzegorzewski (wiceprzewodn.), Bajkowski, Januszko, Kafara

2) BUDŻETU, INWESTYCJI I SPRAW MAJĄTKOWYCH: Januszko (przewodniczący - 6 głosów za, jeden przeciw, 1 wstrzym.), Kanabus, Komosa, Konopka, Skowroński, Sowińska, Stankiewicz, Wojdak, jedno miejsce wolne

3) KOMISJA ROLNICTWA I OCHRONY ŚRODOWISKA: Kanabus (przewodniczący - 3 głosy za, 1 przeciw, 2 wstrzym.), Kafara (był kandydatem na przewodniczącego - 1 głos za, 2 przeciw, 4 wstrzym.), Magdziarz, Stankiewicz, Śliwka, Zymer, Żmigrodzka-Konitzer

4) KOMISJA UZDROWISKOWA, ZDROWIA I OPIEKI SPOŁECZNEJ: Bajkowski, Kosecka, Lewandowska (była kandydatką na przewodniczącą Komisji: 2 głosy za, 2 wstrzymujące się, w tym p. Lewandowska, 2 przeciw), Magdziarz, Sowińska (nieobecna na tym głosowaniu), Skowroński (był kandydatem na przewodniczącego - 2 głosy za, w tym p. Skowroński, 2 przeciw, 2 wstrzymujące się), Zima. Przewodniczącego nie wybrano. Pan Cieślawski zwołał kolejne posiedzenie tej komisji na 29 grudnia na godz. 15.00

Wokół wyborów przewodniczącego tej Komisji doszło do wymiany zdań między jej członkami. Pani Magdziarz zapytała p. Lewandowską, co miała na myśli odnosząc się na poprzedniej sesji do prywatyzacji spółki uzdrowiskowej i czy widzi mozliwość zabudowy deweloperskiej na gruntach uzdrowiska. Pan Skowroński chciał także wiedzieć, wobec kogo byłaby lojalna jako przewodnicząca Komisji UZdrowiskowej, gdyby doszło do konfliktu między poglądami komisji a opinią Ministra Skarbu w sprawie prywatyzacji - czy wobec swojego pracodawcy, czy też - wobec Rady. Pani Lewandowska wyjaśniła, że do spółki należy 14 ha gruntu w centrum miasta, ale są to tereny pod zakładami leczniczymi, a plan miejscowy i ustawa uzdrowiskowa oraz umowa z inwestorem mają gwarantować, że ewentualny inwestor (którym może być także gmina) nie wyprzeda ich pod zabudowę wielorodzinną. Dokapitalizowanie spółki jest niezbędne, żeby nie dopuścić do ostatecznej upadłości spółki, która nie jest w stanie się utrzymać z kontraktu NFZ. Jest obecnie duża szansa na rozpoczęcie budowy w 2011 roku Centrum Hydroterapii koło tężni (jeśli uda się uruchomić na czas fundusze, o które spółka występuje - dotacja 50 mln, z tego 19 mln daje marszałek województwa, reszta od Unii), jednak innych "zastrzyków" finansowych dla spółki nie było od lat i brakuje pieniędzy na podstawowe remonty. Dofinansowanie spółki może się odbyć na drodze prywatyzacji (jednak analiza prawna w tej sprawie, którą Ministerstwo miało przygotować na 14.12.2010, nie jest i długo jeszcze nie będzie gotowa) lub usamorządowienia, tj. przejęcia przez samorząd wojewódzki (projekt m.in. marszałka województwa). Pani Lewandowska jako prezes spółki będzie w sprawie procedury prywatyzacyjnej wykonywała polecenia swojego pracodawcy, czyli Skarbu Państwa. Podkreśliła jednak, że jest przeciwnikiem zabudowy wielorodzinnej w uzdrowisku oraz zwolennikiem zachowania uzdrowiska w obecnych granicach, a nawet - rozszerzenia strefy C (słowa te wywołały spore zdziwienie na sali, ponieważ granica strefy C pokrywa się obecnie z granicami gminy). W sprawach związanych z pracami Rady, zdeklarowała pani Lewandowska, będzie reprezentowąła "stanowisko mieszkańców". Pan Cieślawski skomentował, że uzdrowisko nie świadczy usług na wysokim poziomie, przynosi straty i trzeba je ratować. Gmina może partycypować w przemianach własnościowych w uzdrowisku i stać się udziałowcem. Jeśli takich przekształceń nie będzie, to spółka może upaść a ludzie stracą pracę. Ważne jest, żeby przekształcenia były uczciwe i transparentne, a nie, żeby ich w ogóle nie było.

Z kolei pan radny Bogusław Komosa zapytał p. Marka Skowrońskiego, jakie stanowisko przedstawiał w Sejmie RP w związku z nową ustawą uzdrowiskową. Pan Skowroński wyjaśnił, że jako członek zarządu Stowarzyszenia Gmin Uzdrowiskowych RP wybrany na kolejną kadencję (2010-13) reprezentuje tę organizację na forum rozmaitych warszawskich gremiów decyzyjnych, m.in. w Sejmie zgłaszając wnioski w imieniu Stowarzyszenia m.in. w sprawie nowelizacji starej ustawy uzdrowiskowej, m.in. o to, żeby plany miejscowe obowiązywały tylko w strefie A, a takżę zapisów ustawy które zdaniem pana Skowrońskiego uniemożliwiają nawet budowę kotłowni gazowej czy kanalizacji w strefie A, gdyż na wszystko wymagany jest raport o oddziaływaniu inwestycji na środowisko. Stowarzyszenie wnioskowało o rozluźnienie tych przepisów.

5) KOMISJA BEZPIECZEŃSTWA, OŚWIATY, KULTURY I SPORTU: Chojnowska (przewodnicząca - 6 głosów za, 1 wstrzymujący się - samej kandydatki), Grzegorzewski, Kafara, Kosecka, Skonecka, Śliwka, Zima.

6) KOMISJA ŁADU PRZESTRZENNEGO I SPRAW KOMUNALNYCH: Komosa (przewodniczący - 5 głosów za, 1 przeciw - p. Wojdak, 2 wstrzymujące się - Komosa, Lewandowska), Bajkowski, Chojnowska, Konopka, Lewandowska, Skonecka, Wojdak, Zymer (zgłoszony jako kandydat na przewodniczącego przez p. Lewandowską, nie zgodził się na kandydowanie).

Radni przegłosowali w/w składy komisji 20 głosami za i 1 wstrzymującym się - pana Komosy, który w ten sposób wyraził swój protest przeciw nieumieszczeniu p. Cieślawskiego w składach komisji (uchwała nr 10/2/VI/2/2010). Należy podkreślić, że nie ma określonego przepisami trybu powoływania składów komisji, wobec czego p. Cieślawski zarządził głosowanie en bloc jako najprostsze i najszybsze. Po zamknięciu sesji rady jej Przewodniczacy zwoływał kolejno krótkie posiedzenia wszystkich komisji Rady, na których członkowie wybierali przewodniczącego swojej komisji. Z wyjątkiem posiedzenia Komisji Uzdrowiskowej (opisanego powyżej), wszystkie pozostałe trwały 1-2 minuty (tylko wybór przewodniczącego komisji)

Następnie, na wniosek radnego Bogusława Komosy, przedstawiano wolne wnioski:

1. P. Komosy - o wpisanie interpelacji radnych do porządku obrad kolejnej sesji

2. P. Komosy - skarga na złe traktowanie przez strażników miejskich, którzy wyganiali radnych z parkingu koło sali posiedzeń (ze względu chyba na jakieś ćwiczenia na parkingu)

3. P. Skowrońskiego - stwierdził, że przygotowywał prjekt budżetu w wielkim pośpiechu i że uważa, że w projekcie potrzebne są duże zmiany i apeluje do radnych o uważne przyjrzenie się projektowi

4. P. Januszki - o wpisanie wypowiedzi i wniosków mieszkańców do porządku obrad kolejnej sesji

5. P. Zymera - o ewentualne włączenie do porządku obrad kolejnej sesji uchwały o zakupie i obsłudze koksowników na przystankach ZTM, o ile burmistrz dojdzie do wniosku, że uchwała ta jest niezbędna do przeprowadzenia tej inicjatywy

6. P. Komosy - o szybką reakcję burmistrza na fatalne odśnieżanie dróg gminnych, zajęcie się kwestią zasuwy na Kanale Habdzińskim (ukradzionej kilka lat temu) oraz w sprawie utwardzenia drogi Gassy-Ciszyca i braku decyzji powiatu o wykupach gruntu pod poszerzenie drogi.

7. P. Żmigrodzkiej-Konitzer - o pilną reakcję burmistrza w sprawie ul. Zaleśnej w Borowinie, która stwarza obecnie zagrożenie dla ruchu z powodu zamarznięcia przelewających się przez nią wód z obszarów podtopionych.

8. P. Kanabus stwierdził, że burmistrz musi pilnie podjąć działania w sprawie wałów wiślanych i Jeziorki, w tym w sprawie utwardzenia dróg na międzyrzeczu niezbędnych dla dojazdu sprzętu na wypadek zagrożenia powodziowego.

9. P. Konopki - w sprawie wykonania kalkulacji odnośnie kosztów budowy kotłowni w blokach na Mirkowie.

10. P. Bajkowskiego - w sprawie wykonania drugiego przepustu odprowadzającego wody z Kanału Jeziorki do Jeziorki.

Ponadto wypowiadali się mieszkańcy. P. Jacek Rowiński apelował do burmistrza o kompleksowe rozwiązanie w sprawie podtopień w rejonie Skolimowa Północnego odśnieżenie przez gminę rond wraz z wjazdami na ronda. Pan Andrzej Zambrowicz pytał, czy mieszkańcy będą mogli uczestniczyć w nieformalnych rozmowach o budżecie gminy w dniu 19 stycznia 2010 o godz. 16.00 (zapowiedzianych przez p. Przewodniczącego Rady) i otrzymał odpowiedź odmowną ze względu na fakt, że będą to tylko konsultacje wewnątrz Rady, będą omawiane rozmaite koncepcje i opinie, których ostatecznie nie wprowadzi się pod obrady i nie ma powodu, żeby robić "szum informacyjny". Zwracam uwagę, że jest to decyzja Przewodniczącego Rady. Mój prywatny pogląd w tej sprawie jest odmienny.
Zapowiedziano:
1) Posiedzenie Komisji Ładu - na 20 grudnia (poniedziałek), godz. 17.00
2) Posiedzenie Komisji Uzdrowiskowej - na 29 grudnia na godz. 15.00 (dla wyboru przewodniczącego)
2) Ewentualną sesję nadzwyczajną Rady Miejskiej, jeśli będzie konieczna - na 29 grudnia godz. 16.00
3) Szkolenia dla radnych na 12 i 14 I (to ostatnie, budżetowe - do potwierdzenia)
4) Sesję Rady z głosowaniem nad budżetem na 2011 rok - na środę 26 stycznia godz. 16.00.


Przed zamknięciem obrad szczegółowe sprawozdanie z pierwszych dwóch i pół dnia swojego urzędowania przedstawił p. burmistrz Kazimierz Jańczuk. Sprawozdanie to dotyczyło m.in. spotkań Sztabu Kryzysowego i działań w związku z rosnącym zagrożeniem powodziowym, odśnieżania gminy, kwestii wynajmu pomieszczeń dla Urzędu Miasta i Gminy, przedłużenia umów z PKS oraz ZTM i in. Sprawozdanie to jest udostępnione w całości na Youtube.

Informuję także, że ze względu na skargi niektórych uczestniczących w sesjach mieszkańców (m.in. pani sołtys Czarnowa) oraz radnych, iż nie życzą sobie filmowania (przez jednego z radnych, czyli przeze mnie), pan przewodniczący Andrzej Cieślawski poprosił mnie publicznie, żebym nie filmował sesji Rady. Oznacza to, że jeśli chcą Państwo mieć nagrania wideo niezależne od płyt audio wykonywanych przez Biuro Rady, będą Państwo musieli sami sfilmować sesję. Pan Cieślawski w rozmowie ze mną po sesji poparł zresztą gorąco ideę bezpośrednich transmisji internetowych z sesji Rady Miejskiej.

Tomasz Zymer, radny

 


  
Komentarz do I części II sesji Rady Miejskiej VI Kadencji

Spóźniłem się dziś kilkanaście minut na sesję Rady z powodu egzaminów międzynarodowych, które organizuję w szkole.

Sesja była bardzo krótka - po ślubowaniu i krótkim przemówieniu burmistrza, pana Kazimierza Jańczuka, ślubował także jako radny pan Marek Skowroński, któremu przewodniczący Rady, pan Andrzej Cieślawski, wręczył w imieniu Rady bukiet kwiatów z podziękowaniem za to, co udało mu się zrobić dla dobra gminy. Pan Skowroński oświadczył, że dziś wieczorem spotyka się z p. Jańczukiem w UMiG i przekazuje mu obowiązki burmistrza. Obaj panowie wkrótce wyszli.

Po przerwie pan Andrzej Cieślawski ogłosił przerwę w sesji Rady do piątku 17 grudnia do godz. 15.00, kiedy to nastąpi m.in. głosowanie nad składami komisji Rady. Po zakończeniu obrad Rady, w części nieoficjalnej, na wniosek p. Cieślawskiego radni po kolei dokonali autoprezentacji - zapoznania, a następnie przystąpiono do dyskusji o składach poszczególnych komisji. Dzięki wyjątkowo sprawnemu prowadzeniu spotkania przez p. Andrzeja Cieślawskiego oraz otwartej i ugodowej postawie wszystkich ugrupowań, a w szczególności p. Bogusława Komosy i p. Ryszarda Bajkowskiego z NGNP, szybko, bo już po około półtorej godzinie rozmów, osiągnięto porozumienie w sprawie składu poszczególnych komisji. Ponieważ jednak składy te będą przegłosowywane dopiero w piątek, a radni mogliby jeszcze do tego czasu zmienić zdanie, nie mogę dziś jeszcze podawać żadnych konkretnych ustaleń (choć atmosfera rozmów była naprawdę dobra i mam nadzieję, że osiągnięte porozumienie zostanie podtrzymane). Następnie obecni (oprócz panów Grzegorzewskiego i Skowrońskiego niemal wszyscy radni) zaczęli dyskusję o wynagrodzeniu burmistrza (ta uchwała również będzie głosowana w piątek), ale tutaj zdania były podzielone i debatę odłożono.

Muszę powiedzieć, że rozwiązanie polegające na przerwaniu sesji było bardzo korzystne, bo można było w nieformalny i efektywny sposób przedyskutować i ustalić składy komisji, zaczynając od pełnej listy chętnych i redukując ją następnie przez kompromisy. Jeśli pan Cieślawski będzie nadal tak prowadził prace Rady, to jest szansa na większą efektywność i krótsze sesje.

PS. Na sesji podano wiadomość o zawiązaniu się w ramach Rady klubu PO, w skład którego weszło wszystkich siedmiu radnych startujących z listy komitetu wyborczego PO, zarówno członkowie PO (p. Lewandowska, p. Januszko, p. Cieślawski), jak i osoby nie będące członkami partii (np. piszący te słowa). Przewodniczącą klubu jest p. Anna Lewandowska. Klub jest otwarty na radnych z innych komitetów wyborczych. Rozumiem, że w najbliższym czasie powstaną także inne kluby.


  
SPRAWOZDANIE Z II CZĘŚCI I SESJI RADY VI KADENCJI - 10 grudnia 2010

Zgodnie z ustawą, obrady prowadziła najstarsza wiekiem radna - p. Grażyna Żmigrodzka-Konitzer. Pierwszym punktem było wręczenie p. Jańczukowi zaświadczenia o wyborze na burmistrza, drugim - ślubowanie radnego, który nie był obecny na sesji w dniu 2 grudnia - pana Andrzeja Cieślawskiego.

Następnie pan Sebastian Januszko (były przewodniczący komisji budżetowej) złożył wniosek o wprowadzenie na prośbę skarbnika gminy do porządku obrad dwóch projektów uchwał, ze względu na pilny termin (muszą być uchwalone przed końcem roku 2010): 1) w sprawie gromadzenia dochodów przez samorządowe jednostki oświatowe funkcjonujące jako jednostki budżetowe na wyodrębnionym rachunku bankowym oraz przeznaczeniu tych dochodów i 2) w sprawie zwolnień z podatku od nieruchomości na terenie gminy Konstancin-Jeziorna. Radni przegłosowali wprawdzie wprowadzenie uchwał pod obrady (16 głosami przy 3 wstrzymujących się), ale później, w ostatniej części sesji, kiedy pan skarbnik zaczął w bardzo ogólnych słowach referować te uchwały nie przekazując radnym ich treści na piśmie, radny Piotr Stankiewicz zgłosił, że już dawno zostało ustalone, że radni nie będą dyskutowali ani głosowali nad uchwałami, których treści nie znają i nie otrzymali zawczasu do wglądu. Pan radny Bogusław Komosa poprosił w związku z tym o skserowanie uchwały i pięć minut przerwy, na co pan Przewodniczący wyraził zgodę. Panie z biura Rady zaczęły pośpiesznie kserować i rozdawać kopie projektów uchwał, jednak rozdały je tylko części radnych, a kiedy po zakończonej sesji poszedłem do biura po swoje kopie, dowiedziałem się, że nie mogę ich otrzymać, bo są "niekompletne", "nie ma podpisów" i że zostaną one radnym dostarczone w poniedziałek wraz z wezwaniem na sesję. Zrobiły tak mimo, że Przewodniczący wyraźnie nakazał rozdanie radnym tekstów uchwał.

Pan Sebastian Januszko przypomniał, że radni walczyli w poprzedniej kadencji, aby nie wprowadzać uchwał budżetowych po raz pierwszy na sesji bez ich wcześniejszego przedyskutowania. Skarbnik poprosił go przed sesją o pilne wprowadzenie tych uchwał pod obrady, ale nie było mowy o dyskutowaniu tekstu, którego radni nie dostaną do ręki. W związku z tą sytuacją p. Przewodniczący Andrzej Cieślawski zwrócił się do p. skarbnika z zapytaniem, czy głosowanie można odłożyć do wtorku i otrzymał odpowiedź twierdzącą. P. Januszko zawnioskował o zdjęcie obu uchwał z porządku obrad. Rada przegłosowała jednogłośnie odłożenie dyskusji nad tymi uchwałami do najbliższej sesji w dniu 14 grudnia.

 Przyznam, że byłem zbulwersowany tym wydarzeniem. Zgadzam się w pełni z Bogdanem Komosą. Uważam zachowanie pana skarbnika w tej sprawie za lekceważenie podstawowych zasad pracy Rady, ponieważ wiedział dobrze, że zdecydowana większość radnych nowej kadencji nie zna treści tych uchwał. Sprawa jest tym bardziej istotna, że, jak wyjaśnił pan skarbnik, uchwała o zwolnieniach podatkowych była już raz podjęta przez Radę, jednak została uchylona przez Regionalną Izbę Obrachunkową z uwagi na niewłaściwą treść (zwolnienia powinny być tylko przedmiotowe, a były: przedmiotowo-podmiotowe).

Po zaprzysiężeniu p. Cieślawskiego p. Konitzer złożyła wniosek o uzupełnienie porządku obrad o: 1) wybór dwóch wiceprzewodniczących Rady (przegłosowany jednogłośnie) i 2) uchwałę o wygaśnięciu mandatu radnego p. Kazimierza Jańczuka oraz 3) uchwałę o udzieleniu pełnomocnictwa radcy prawnego na jutrzejszą rozprawę w NSA w sprawie ze skargi mieszkańców (państwa Roszczyk) - zarzut do planu miejscowego Skolimowa Północno-Zachodniego. Obie uchwały zostały podjęte w drugiej części sesji.

Zgłoszono dwóch kandydatów na Przewodniczącego Rady: Pan Sebastian Januszko zgłosił kandydaturę p. Andrzeja Cieślawskiego, odczytując obszerne uzasadnienie wraz z profilem osobowościowym i życiorysem kandydata. Pan Andrzej Cieślawski ma 60 lat, od 10 lat mieszkańcem Czarnowa; od dzieciństwa związany rodzinnie z Konstancinem. Z wykształcenia inżynier-mechanik, od 1983 - kierownik działu technologicznego w piaseczyńskim Polkolorze, kierownik polonijnej firmy Skopol w Chylicach, od 1993 - członek zarządu i rad nadzorczych w wielu (handlowych) firmach, których jest udziałowcem. Nie prowadzi interesów na terenie naszej gminy. Założyciel lokalnego stowarzyszenia w Czarnowie, walczącego o poprawę infrastruktury i rozwiązanie spraw miejscowych osiedli. Członek Zarządu Klubu Rotariańskiego, organizator licznych akcji charytatywnych.

Pani Irena Śliwka zgłosiła kandydaturę p. Sławomira Kanabusa, informując, że jest to kandydat z Konstancina od dzieciństwa związany z gminą. Niestety nie podała więcej informacji o kandydacie.

Wybrano komisję skrutacyjną w składzie: p. Kafara, p. Komosa i p. Januszko. Po przerwie w głosowaniu tajnym (przez wrzucenie karty do urny) Przewodniczącym Rady Miejskiej wybrano p. Andrzeja Cieślawskiego (zdobył 10 głosów). Jego kontrkandydat, pan Sławomir Kanabus, uzyskał 9 głosów. Rada jednogłośnie podjęła uchwałę o powołaniu pana Cieślawskiego na stanowisko Przewodniczącego. Pan Cieślawski przejął następnie prowadzenie obrad, podziękował za wybór, wygłosił krótką ale bardzo ważną przemowę dotyczącą stylu, w jakim pragnąłby prowadzić Radę (m.in. przesunięcie długich dyskusji i debat na posiedzenia komisji, tak, by sesje były głównie akceptacją prac komisji; przestrzeganie zasady wzajemnego szacunku;pełna transparencja działań Rady; zapraszanie na obrady oraz konsultacje uchwał z odpowiednim wyprzedzeniem z przedstawicielami wszystkich środowisk, których one dotyczą, w tym z sołtysami, oraz deklaracja dobrej współpracy z Urzędem) i zarządził krótką przerwę. Przemówienie nowego Przewodniczącego postaram się umieścić na Youtube.

 Po przerwie zgłoszono troje kandydatów na wiceprzewodniczących: pani Alfreda Konopka zgłosiła p. Jadwigę Magdziarz, p. Irena Śliwka - p. Sławomira Kanabusa; p. Adam Grzegorzewski - kandydaturę p. Piotra Stankiewicza. Komisja Skrutacyjna pozostała w wyniku głosowania w tym samym składzie. Głosowano przez postawienie dwóch znaków x przy nazwiskach dwóch spośród trzech kandydatów podanych na liście. Głosowało nadal 19 radnych (było 19 ważnych głosów). Pani Magdziarz uzyskała 17 głosów za (1 przeciw), pan Stankiewicz - 10 głosów za (0 przeciw), pan Kanabus - 7 głosów (przeciw - 0). W wyniku głosowania wiceprzewodniczacymi Rady zostali: p. Jadwiga Magdziarz i p. Piotr Stankiewicz. Podjęto uchwałę w tej sprawie. Wiceprzewodniczący podziękowali radnym za wybór.

Pani sołtys Czarnowa wyraziła niezadowolenie, że nikt nie powiadomił sołtysów o tej ani poprzedniej części sesji. Pan Cieślawski powiedział, że jego stanowisko w tej sprawie jest znane i że zawsze będzie zapraszał sołtysów. Pan Mirosław Zima zaprosił radnych i burmistrza na kiermasze świąteczne do Szkoły Nr 2.

Pozostałe uchwały omówiłem już powyżej. Przewodniczący po otwartej konsultacji z radnymi zarządził zwołanie kolejnej sesji Rady na wtorek 14 grudnia na godz. 16.00 i zamknął obrady.

Niezależnie od nagrania dokonanego przez obsługę sesji i dostępnego na płytce na życzenie w UMiG, dysponuję amatorskim nagraniem całej sesji w formacie .wav.

 


Kazimierz Jańczuk nowym burmistrzem Konstancina ! 

 Serdeczne gratulacje dla pana Kazimierza.  

Chciałbym podziękować tym wszystkim, którzy aktywnie włączyli się w kampanię pana Kazimierza Jańczuka, przygotowując i roznosząc ulotki, uczestnicząc w spotkaniach i rozmowach z mieszkańcami, zamieszczając informacje i zachęty w internecie.

Teraz mam nadzieję, że uda się zbudować porozumienie i współpracę między burmistrzem a Radą Miejską na innych zasadach, niż dotychczas.


_________________________________________________________________ 

 
Pierwsza część I sesji Rady Miejskiej VI kadencji trwała tylko 16 minut. Zgodnie z ustawą, do czasu wyboru Przewodniczącego powinna ją prowadzić najstarsza wiekiem radna (p. Grażyna Żmigrodzka-Konitzer z KW Nasze Miasto), jednak nie wyraziłą zgody, w związku z czym przewodnictwo objął drugi co do starszeństwa w Radzie - p. Kazimierz Jańczuk. Radni złożyli ślubowanie, że pozostaną wierni Konstytucji RP i prawu, oraz - że będą sprawowali swoje obowiązki dla dobra gminy i jej mieszkańców. i otrzymali zaświadczenia o uzyskaniu mandatu z rąk p. Joanny Żurowskiej, przewodniczącej Miejskiej Komisji Wyborczej. Następnie powołano Komisję Uchwał i Wniosków, w której zwyczajowo zasiada trójka radnych zmieniających się rotacyjnie na każdej sesji (w porządku alfabetycznym). Po głosowaniu zatwierdzającym skład Komisji pan Jańczuk ogłosił, że w związku z nadchodzącą drugą turą wyborów na burmistrza gminy przerywa sesję do dnia 10 grudnia 2010 do godz. 13.00, kiedy to odbędzie się wybór Przewodniczącego Rady.
Obecnych 19 radnych, nieobecnych dwóch (pan Cieślawski z PO utknął na granicy niemieckiej, pan Skowroński - nie pojawił się).


TERMINY POSIEDZEŃ KOMISJI RADY MIEJSKIEJ I SESJI RADY MIEJSKIEJ


03.01.2011r. (poniedziałek) godz. 17-ta Komisja BOKiS
Temat: Bezpieczeństwo.
Zaproszeni: Burmistrz K. Jańczuk, Komendant Policji Z. Ptaszyński, Komendant Straży Miejskiej K. Łuczak, Prezes OSP G. Szewczyk, p.poż M. Pękala, Insp. A. Jaskółowski, Insp. P. Kralik, Przewodniczący Rady A. Cieślawski, Wiceprzewodnicząca Rady J. Magdziarz, Wiceprzewodniczący Rady P. Stankiewicz.

04.01.2011 (wtorek) godz. 16.30 Komisja Ładu Przestrzennego i Spraw Komunalnych.
Temat:
1. Wydział Inwestycji – opiniowanie projektu budżetu.
2. Wydział Dróg Gminnych- opiniowanie projektu budżetu.
Zaproszeni: Burmistrz K. Jańczuk, Przewodniczący Rady A. Cieślawski, Kierownik Wydz. Inwestycji A. Trębicki, Kier. Wydz. Dróg Gminnych M. Michalak.

05.01.2011r. ( środa) godz. 14.45 Komisja Rolnictwa i Ochrony Środowiska.
Temat: Zapoznanie się z Wydziałami, z którymi będzie współpracować Komisja
Zaproszeni: Burmistrz K. Jańczuk, Kierownik Wydz. Rolnictwa i Ochrony Środowiska M. Rewucki, Kierownik Dróg Gminnych M. Michalak.

10.01.2011r. (poniedziałek) godz. 18-ta Komisja Uzdrowiskowa, Zdrowia i Opieki Społecznej.
Temat: mpzp Lasów Chojnowsko-Oborskich i terenów przyległych.
Zaproszeni: Merytorycznie przygotowany pracownik Urzędu.


13.01.2011r. (czwartek) godz. 18-ta Komisja Budżetu, Inwestycji i Spraw Majątkowych
Temat: Planowane wydatki budżetowe na 2011
Zaproszeni: Burmistrz K. Jańczuk, Skarbnik D. Lipiec.


14.01,2011 (piątek) godz. 16.30 - Komisja Ładu
Zaproszeni są projektanci do prezentacji planu Łęgu i Klarysewa

Zaczynamy!
Kazimierz Jańczuk nowym burmistrzem Konstancina !

Serdeczne gratulacje dla pana Kazimierza.

Chciałbym podziękować tym wszystkim, którzy aktywnie włączyli się w kampanię pana Kazimierza Jańczuka, przygotowując i roznosząc ulotki, uczestnicząc w spotkaniach i rozmowach z mieszkańcami, zamieszczając informacje i zachęty w internecie.

Teraz mam nadzieję, że uda się zbudować porozumienie i współpracę między burmistrzem a Radą Miejską oraz kontakty burmistrza z mieszkańcami na innych zasadach, niż dotychczas. Sytuacja w gminie jest bardzo trudna i wymaga wspólnej wytrwałej pracy. Na pewno będzie nam łatwiej, jeśli w najważniejszych sprawach będziemy szukali porozumienia, bez względu na różnice poglądów.



______________________________________________________

PRZESŁANIE NA WYBORY 5 GRUDNIA

Fluctuat nec mergitur. Przywrócenie utraconego piękna i ładu w naszej małej ojczyźnie nie jest kwestią jednych wyborów, tylko zadaniem na lata.

Zanim jednak ta praca się rozpocznie, czeka nas jeszcze jeden bój - pojedynek pana Kazimierza Jańczuka, kandydata rekomendowanego przez moje stowarzyszenie Uzdrowisko Dzieciom i liczne środowiska lokalne, z burmistrzem dwóch ostatnich kadencji, panem Markiem Skowrońskim, o urząd Burmistrza Gminy. Uważam (o czym pisałem już w moim felietonie "Kto ubije Żabrołaka?" - proszę przeczytać w zakładce na tym blogu), że zwolennicy wszystkich kandydatów opozycyjnych powinni zjednoczyć się dzisiaj po to, aby ekipa pana Skowrońskiego, której rządy doprowadziły gminę do jej obecnego krytycznego stanu, została wreszcie odsunięta od władzy, co pozwoli na przywrócenie normalnych demokratycznych relacji między Radą a burmistrzem, na sprawną realizację uchwał Rady i rzetelną realizację uchwalonego budżetu, zaś urzędnikom UMiG da swobodę decyzji i wykazania się w ramach ich kompetencji.

Apeluję zatem do Państwa o solidarne wsparcie pana Jańczuka w dniu 5 grudnia. Razem ubijemy Żabrołaka! I to będzie nie koniec, ale dopiero początek wspólnej pracy nad zmianą oblicza naszej gminy.

Obudźmy się ze snu lęku
Powstańmy, już blisko dzień
Że będzie lepszy, uwierzmy
Z ciszy się nocy podnieśmy

Obudźmy się ze snu lęku
Powstańmy z pogardy kłamstwa, hańby
Już blisko dzień

A jeżeli znów każą zasnąć nam
Bo długo czekaliśmy dnia
Tu przecież każdy dobrze zna obietnic i przyrzeczeń fałsz
I ten po głodnych dniach nocy smak
I ten po głodnych dniach nocy smak

Zmęczenie … zmęczenie…

Wytrwajmy ze snu lęku
Powstańmy już nowy dzień
Że będzie lepszy, uwierzmy
Z ciszy się nocy podnieśmy

Obudźmy się ze snu lęku
Powstańmy z pogardy kłamstwa, hańby
Już nowy dzień !

Wytrwajmy ze snu lęku
Powstańmy z pogardy kłamstwa, hańby
Już nowy dzień !

(Natasza Czarmińska: http://www.youtube.com/watch?v=hMWaOc_PX0A )





Debata kandydatów na urząd Burmistrza przed II turą wyborów

miejsce – GOSIR, wejście od ul. Piasta

termin – 03.12.2010r. (piątek) godzina 19.00


Debata będzie składała się z 4 części




I.

Osoba prowadząca powita gości i przedstawi scenariusz debaty. Następnie przeprowadzi losowanie kolejności wystąpień.



Przedstawiciel kandydata przedstawia kandydata czas - 3 min., następnie kandydat w czasie 5 minut wygłasza wprowadzenie.

II.

Druga tura spotkania będzie polegała na odpowiedzi na pytania sztabów wyborczych strony przeciwnej. Ustalono że strony przygotują po 3 pytania i prześlą je do konkurentów do godziny 18.00 w środę (01.12.2010r).

Pytania zadają przedstawiciele sztabów. Pierwszy odpowiada kandydat, który rozpoczynał jako drugi swoją prezentację w turze pierwszej. Czas na odpowiedź 3 minuty, po których kontrkandydat może w czasie 1,5 min ustosunkować się do przedmówcy.

W trakcie zadawania pytań na sali zbierane są pytania do urny (przypomina prowadzący)



III

Trzecia tura spotkania, pytania z sali.

Pytania są zadawane pisemnie na kartkach wrzucanych do urny. Prowadzący cały czas przypomina o takiej możliwości od rozpoczęcia spotkania.

Strony powołują 4 osobowy zespół do weryfikacji pytań.

Pytania nie mogą zawierać: osobistych, personalnych uwag na temat kandydatów, kwestii polityki ogólnokrajowej (zagranicznej, itp.) religii, aborcji itd. Będą eliminowane pytania bardzo szczegółowe, wymagające przygotowania ( np.: ile metrów kwadratowych poddasza ma szkoła w Opaczy)

Pytania muszą dotyczyć spraw dotyczących większej części mieszkańców (np.: uliczka z 5 domami i pytanie, kiedy zostanie utwardzona),



Pytania zadawane są przez przedstawicieli kandydatów zasiadających w zespole (alternatywnie przekazywane są do prowadzącego, który je zadaje)

Przewiduje się zadanie 8 pytań w tej turze.

Pierwszy odpowiada kandydat, który w poprzedniej turze rozpoczynał drugi.

Kandydaci odpowiadają na te same pytania.

Czas na odpowiedź 3 minuty.



IV

Czwarta tura spotkania, zakończenie.

Pierwszy rozpoczyna kandydat, który w poprzedniej turze rozpoczynał drugi.

Kandydat ma do 5 minut na końcową przemowę do publiczności.


Prowadzący kończy spotkanie.

________________________________________________________________

Debata kandydatów na urząd Burmistrza Gminy: pana Kazimierza Jańczuka i pana Marka Skowrońskiego - w RADIO DLA CIEBIE w poniedziałek 29 listopada o godz. 16.00.

Debata nie odbędzie się - pan Marek Skowroński wycofał się z udziału w debacie radiowej.


NAGRANIA WIDEO ZE SPOTKANIA W STOCERZE:


Wprowadzenie do tematu podtopień w rejonie ul. Kołobrzeskiej i Pułaskiego w Skolimowie - http://www.youtube.com/watch?v=RXErpFNOiHs

Wypowiedzi mgr inż. Marka Pokorskiego, dyrektora warszawskiego oddziału Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Warszawie, na temat podtopień w Skolimowie, ich przyczyn i sposobu rozwiązania problemu -
http://www.youtube.com/watch?v=t3O5U9kaeTE
http://www.youtube.com/watch?v=hi9AX_h7z6Q

Wypowiedzi Starosty Piaseczyńskiego, p. Jana Dąbka, na temat kompleksowych rozwiązań problemu bezpieczeństwa powodziowego.
http://www.youtube.com/watch?v=qATZQ3HQLuY


Kolejne części nagrań ze spotkania są w trakcie przesyłania do serwisu youtube.com - proszę o cierpliwość.

KTO ZABIERZE KUKUŁCZE JAJA? - KOMENTARZ PO SPOTKANIU W STOCERZE

Spotkanie dotyczyło problemów, z którymi gmina nie jest w stanie samodzielnie się uporać, ponieważ ich rozwiązanie zależy od współpracy z innymi gminami, władzami powiatu lub instytucjami wojewódzkimi. Takimi problemami są: woda deszczowa spływająca na teren naszej gminy Rowem Jeziorki z osiedli na terenie dzielnicy Ursynów i gminy Piaseczno, a także inwestycje takie jak tzw. "asfalciarnia" czy pałac na torfowisku w Bielawie, lokalizowane u nas na podstawie pozwoleń na budowę wydawanych przez Starostwo Powiatowe w sposób, zdaniem wielu mieszkańców i ekspertów, niezgodny z planami miejscowymi i innymi przepisami.
Osoby zainteresowane szczegółowymi aspektami tych tematów powinny obejrzeć nagranie wideo z pierwszych półtorej godziny spotkania, które w tym tygodniu udostępnię w sieci. W komentarzu skupię się tylko na wybranych kwestiach poruszonych w trzygodzinnej dyskusji przez przybyłych urzędników, radnych i gości.

1. RÓW JEZIORKI I POWÓDŹ W REJONIE UL. KOŁOBRZESKIEJ

Jak wyjaśnił pan Marek Pokorski, dyrektor warszawskiego oddziału WZMiUW, odbiorniki takie, jak Rów Jeziorki, są naturalnymi ciekami wodnymi dostosowanymi do odbioru wód z terenów rolnicznych, z naturalnych przesiąków. Obecnie jednak zdecydowana większość wód spływających do Rowu Jeziorki pochodzi z obszarów zabudowanych, utwardzonych - czyli z nowych osiedli: z jezdni, chodników, parkingów, kanałów deszczowych. Na tego typu powierzchni ilość wody, którą musi przyjąć odbiornik wzrasta od 8 do 10-krotnie. Jest oczywiste, że przy obecnych parametrach Rów Jeziorki takiej ilości wody nie przyjmie. Na domiar złego na skrzyżowaniach Rowu Jeziorki z drogami, przejazdami do bram prywatnych itp., powstają wąskie gardła w postaci przepustów takich, jak pod ul. Pułaskiego lub kanałów deszczowych, jak pod ul. Kołobrzeską, które, choć technicznie sprawne, w żaden sposób nie są w stanie przepuścić wód deszczowych o takiej objętości i "naturalnie dławią" ciek powodując podtopienia na obszarze położonym powyżej. Odbiorników tego typu nie wolno zabudowywać w rury. Jednak, zdaniem przedstawiciela WZMiUW, przepisy w tym względzie bardzo często nie są przestrzegane przez inwestorów. Starosta Jan Dąbek podał, że sama przebudowa dróg powiatowych pod kątem prawidłowego odpływu wody kosztowałaby w jego powiecie 15 milionów złotych. Oczywiście, opady z maja i czerwca 2010 były wyjątkowe, ale poglądy dotyczące tzw. wody stuletniej itp. zmieniają się wraz ze zmianami klimatu, a poza tym i bez zmian klimatu, sama intensywna zabudowa wzdłuż całego cieku będzie powodowała lawinowy wzrost ilości wody odprowadzanej do Rowu Jeziorki, co może powodować problemy nawet przy przeciętnie obfitych odpadach. WZMiUW według obowiązującego prawa musi utrzymywać takie cieki ze względu na ich charakter rolniczy, jednak zagospodarowanie wód opadowych z terenów zabudowanych należy już do gmin.
Zdaniem przedstawiciela WZMiUW, najlepszym rozwiązaniem problemu jest budowa lub odbudowa zbiorników retencyjnych, które są w stanie przejąć znaczną część wody podczas intensywnych opadów i zatrzymać ją wystarczająco długo, by nie doszło do podtopień poniżej zbiornika. Pan starosta Jan Dąbek wspomniał o programie małej retencji tworzonym w ostatnich latach dla obszaru powiatu piaseczyńskiego, w którym zbiorniki takie miałyby również spełniać funkcje rekreacyjne. Ich powstanie wymaga jednak od gmin najpierw zakupu działek, a następnie - inwestycji budowlanej na znaczną skalę. Moim zdaniem należałoby zastanowić się, czy w planach miejscowych nie należy w jakiś sposób zapisać obowiązku partycypacji firm deweloperskich w budowie takich niewielkich zbiorników retencyjnych. Inaczej ponownie będzie tak, że cały zysk pójdzie do kieszeni dewelopera, a za skutki zapłacą z własnej kieszeni gminni podatnicy.
Dzielnica Ursynów już podjęła decyzję o modernizacji i przebudowie takiego naturalnego zbiornika retencyjnego - jeziora Zgorzała. To właśnie budowa przez strażaków przekopu-bypassu z tego (kompletnie dziś zarośniętego) jeziora oraz przepompowywanie w Piasecznie wody powodziowej przez naturalny próg ul. Wojska Polskiego do zlewni Rowu Jeziorki w czerwcu 2010 spowodowało nagłe podtopienia w rejonie ul. Kołobrzeskiej w Skolimowie, kiedy woda spuszczona z Zielonego Ursynowa i gminy Piaseczno dotarła do wąskiego gardła. Inwestycja na Ursynowie pochłonie w latach 2010-12 siedem milionów złotych z budżetu dzielnicy. System dopływów i samo jezioro zostaną oczyszczone z roślinności i mułu, pogłębione, rozbudowane. Jezioro posiada tylko jeden odpływ - jest nim Rów Jeziorki, czyli dawna rzeczka Zgorzała. Wynika z tego, że cała woda z przebudowanego dużym nakładem systemu odwodnienia w tamtej gminie ostatecznie trafi... na ulicę Kołobrzeską w Skolimowie. I jeden zbiornik Zgorzała to za mało, żeby tę wodę po intensywnych deszczach zatrzymać.
Rozmawiano także o projekcie budowy kolejnego osiedla na Rowie Jeziorki w naszej gminie z przepustem umieszczonym w rurze pod domami. Przedstawiciel WZMiUW stwierdził, że jego instytucja zna ten projekt i zgody na niego nie wyda, ale zaraz podkreślił, że liczne tego typu inwestycje powstają bez wymaganych uzgodnień.
Ostatecznie jest oczywiste, że cały Rów Jeziorki musi zostać gruntownie przebudowany (ze zbiornikami retencyjnymi, być może z retencją wgłebną i likwidacją "wąskich gardeł") we współpracy trzech jednostek samorządu: dzielnicy Ursynów oraz gmin Piaseczno i Konstancin-Jeziorna, jeśli ma spełnić zadania, jakie stawia przed nim gwałtowna urbanizacja całej jego zlewni. Pytanie, czy tamte samorządy w ogóle będą chciały rozmawiać o tym, że nam "z powały coś na nos kapie". Jak mówi porzekadło, "wolnoć Tomku w swoim domku".


WYTWÓRNIA MAS BITUMICZNYCH PRZY UL. MIRKOWSKIEJ

Jak Państwo już zapewne wiedzą, na wniosek p. Wojciecha Polaczka oraz mieszkańców osiedla Ogrody Bielawy, na podst. art. 157 pkt 1 i 2 KPA (na żądanie strony) w związku z art. 61 pkt 1 i 4 KPA, Wojewoda Mazowiecki wszczął w dniu 3 listopada 2010 postępowanie administracyjne w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji Starosty Piaseczyńskiego o pozwoleniu na budowę tzw. potocznie "asfalciarni". Wniosek, do którego przychylił się Wojewoda, w szczegółach wylicza wszystkie zarzuty dotyczące naruszeń prawa i obowiązujących procedur przy wydawaniu pozwolenia na budowę wytwórni: złamania zapisów dwóch ustaw sejmowych, statutu uzdrowiska, planu miejscowego w kilku punktach, przepisów Prawa Ochrony Środowiska i procedur administracyjnych - w kilkunastu punktach.
Pan Starosta Jan Dąbek był łaskaw zasugerować otwarcie na spotkaniu w Stocerze, że decyzja wojewody o wszczęciu postępowania jest posunięciem wyborczym, zaś wnioski społeczne dotyczące wad prawnych decyzji Starosty, składane od pięciu lat, stanowią element kampanii wyborczej mojej i moich kolegów. (Nota bene - pierwsze wnioski odwoławcze strony społecznej m.in. do Wojewody, składane przez m.in. p. Kazimierza Jańczuka jako dyrektora zespołu szkół im. Wł. St. Reymonta, przez p. Cecylię Bartczak, przez Towarzystwo Miłośników Piękna i Zabytków Konstancina, zostały wysłane w 2005 roku, kiedy ani ja, ani Wojtek Polaczek nie zajmowaliśmy się tą sprawą.) Cóż - pan Starosta ma prawo do własnych osądów, jednak nie ulega wątpliwości, że powodzenie obecnego postępowania w urzędzie wojewódzkim daje nam szanse na szybkie zatrzymanie produkcji, co na pewno docenią - skarżący się do burmistrza na odór, niemożność otwarcia okien i przebywania w ogródkach - mieszkańcy m.in., osiedli w Bielawie. A jakie szanse dają mieszkańcom dotychczasowe działania gminy i powiatu w tej kwestii?

Pan Starosta sugerował, że kwoty wymieniane przez p. Bogdana Falentę podczas jedynego roboczego spotkania z burmistrzem w marcu 2008 roku i w piśmie z roku 2009 dotyczą całkowitej wartości inwestycji, a wartość samego odszkodowania za przeniesienie zakładu mogłaby być znacznie mniejsza. Pan Starosta wymienił tu przykładowo kwotę pół miliona do miliona złotych. Starosta twierdzi, że jeśli gmina podpisze list intencyjny z właścicielem zakładu Fal-Bruk, to nadal jest szansa na przeznaczenie na nową lokalizację działki poza terenem naszej gminy, której koszt pokryją Starosta i Wojewoda, a zatem gmina po zapłaceniu odszkodowania nie tylko zyskiwałaby działkę po byłej wytwórni, ale na dodatek nie musiałaby płacić za nową lokalizację. Oferta brzmi atrakcyjnie - problem w tym, że Starosta składał podobne obietnice już w kwietniu 2008 roku i ponownie wiosną i latem 2009, zachęcając gminę do przystąpienia do zmiany planu miejscowego Mirkowa. Gmina uchwałę o zmianie planu podjęła, a ze strony Starostwa nadal brak konkretów. Co więcej, podczas tzw. rozmów "okrągłego stołu" w kwietniu 2009 oraz ponownie w obecności ponad tysiąca osób 17 maja 2009 w amfiteatrze w Parku Zdrojowym, Starosta obiecywał regularne konsultacje społeczne - spotkania z mieszkańcami. Skończyło się na dwóch spotkaniach w okresie wielkiego zainteresowania prasy i mediów tym tematem - i już od niemal półtora roku Starosta mieszkańców nie zaprasza. Skończyły się błyski fleszów, urwał się też kontakt z mieszkańcami - zarówno władz powiatowych, jak i gminnych. Jednocześnie w ciągu tych samych dwóch i pół roku starosta bezprawnie (jak orzekł w tym roku sąd administracyjny) odmawiał decyzji w sprawach wnioskowanych przez mieszkańców. A zatem z jednej strony - przyjazne gesty i obietnice przed kamerami, z drugiej - ignorowanie ustawowego prawa obywateli do decyzji administracyjnej. Dwa oblicza tego samego urzędu.

Czy Starosta ma rację twierdząc, że gmina mogłaby niewielkim kosztem wynegocjować przeniesienie zakładu? Tego już się w tej kadencji nie dowiemy, bowiem z właścicielem wytwórni - po jedynym wymuszonym przez presję społeczną spotkaniu w cztery oczy z burmistrzem w kwietniu 2008 - nikt już więcej się nie spotykał i nie rozmawiał. Podobnie ma się sprawa ekspertyzy dotyczącej potencjalnej szkodliwości produkcji w wytwórni dla zdrowia dzieci z sąsiednich szkół oraz mieszkańców. Zlecenie takiej ekspertyzy obiecali kilkakrotnie publicznie wiceburmistrz Rutkowski i burmistrz Skowroński jeszcze na wiosnę roku 2008, a jednak do dziś nie rozpisano nawet przetargu na jej wykonanie. W odpowiedzi na zapytanie mieszkańców Ogrodów Bielawy z czerwca 2010 burmistrz stwierdza tylko, że kontaktował się wstępnie z czterema instytutami chemicznymi (dlaczego nie - z instytutami ochrony zdrowia?!) i że koszt byłby dla gminy za wysoki. Pytanie: jaki koszt można uznać za zbyt wysoki w sprawie, która dotyczy zdrowia dzieci? Skoro eksperci w dziedzinie produkcji mas bitumicznych dwukrotnie publicznie wypowiadali się w sprawie możliwego zagrożenia dla zdrowia dzieci ze strony "asfalciarni" na Mirkowie (prof. dr hab. Wojciech Mniszek z IMPiZŚ w Sosnowcu - w swojej pisemnej opinii o raporcie inwestora w roku 2006; dr Małgorzata Pośniak, Kierownik Zakładu Zagrożeń Chemicznych i Pyłowych CIOP- PIB w Warszawie - w wywiadzie dla TVN w maju 2009) - to kwestię owego potencjalnego zagrożenia należało niezwłocznie sprawdzić i albo wykluczyć je definitywnie, albo zyskać istotny argument dla zamknięcia zakładu. Fakt, że wyniki badań WIOŚ nie wykazują przekroczenia ogólnopolskich norm immisji, nie jest w tej sprawie żadnym argumentem, gdyż po pierwsze - szczegółowe normy dla danej lokalizacji ustala organ wydający pozwolenie - w tym wypadku Starosta Piaseczyński, który takich norm m.in. na rakotwórczy benzopiren i kilka innych bardzo szkodliwych substancji w ogóle nie określił, a po drugie, jak wyraźnie stwierdziła dr Pośniak, nieprzekroczenie ogólnych norm przemysłowych nie jest równoznaczne z brakiem szkodliwości dla zdrowia osób przebywających regularnie w sąsiedztwie wytwórni, i należało bezwzględnie ustalić wiarygodną ekspertyzą, czy takie szkodliwe oddziaływanie ma miejsce, czy też nie. Oczywiście, najprawdopodobniej nawet w przypadku, gdyby kiedyś pojawiły się jakieś następstwa zdrowotne, udowodnienie, że były one spowodowane zaniechaniami władz powiatowych czy gminnych będzie praktycznie niemożliwe. A zatem Burmistrzowie i Starosta czują się całkowicie bezkarni.

Na koniec smutna konstatacja: w rejonach dotkniętych powodzią czerwcową i podtopieniami, na osiedlach w pobliżu wytwórni mas bitumicznych wrzucono do skrzynek około półtora tysiąca zaproszeń na spotkanie w Stocerze. Przybyło zaledwie kilkudziesięciu mieszkańców, w tym wielu - kandydatów na radnych i na urząd Burmistrza. Na spotkaniu można było dowiedzieć się, jakie są możliwości rozwiązania interesujących mieszkańców kwestii, a także zadawać pytania urzędnikom odpowiedzialnym za te obszary działań. Z możliwości tej skorzystało niewiele osób. Mieszkańcy śpią, a w kluczowych dla ich bezpieczeństwa i zdrowia sprawach nie dzieje się nic. Władza ignoruje mieszkańców, a mieszkańcy pozwalają się ignorować. Dopóki nie zdobędziemy się na większą aktywność dla naszej małej społeczności, zarówno w ramach samorządu lokalnego, jak i poza nim, dopóty sprawy tak właśnie będą się toczyły. Dlatego ja przynajmniej deklaruję: bez względu na wyniki wyborów, moje stowarzyszenie będzie walczyć o przeniesienie asfalciarni i zachowanie walorów zdrowotno-klimatycznych naszej gminy do ostatecznego zwycięstwa - i po tym zwycięstwie także nie zaśniemy.

Obudźmy się ze snu lęku
Powstańmy, już blisko dzień
Że będzie lepszy, uwierzmy
Z ciszy się nocy podnieśmy

Obudźmy się ze snu lęku
Powstańmy z pogardy kłamstwa, hańby
Już blisko dzień

A jeżeli znów każą zasnąć nam
Bo długo czekaliśmy dnia
Tu przecież każdy dobrze zna obietnic i przyrzeczeń fałsz
I ten po głodnych dniach nocy smak
I ten po głodnych dniach nocy smak

Zmęczenie … zmęczenie…



Wytrwajmy ze snu lęku
Powstańmy już nowy dzień
Że będzie lepszy, uwierzmy
Z ciszy się nocy podnieśmy

Obudźmy się ze snu lęku
Powstańmy z pogardy kłamstwa, hańby
Już nowy dzień !

Natasza Czarmińska
http://www.youtube.com/watch?v=hMWaOc_PX0A

____________________________________________________________________

W dniu 17 listopada w godz. 17.00-20.15 w Sali Widowiskowej STOCER odbyło się spotkanie przedstawicieli instytucji wojewódzkich , władz powiatowych i gminnych oraz radnych Rady Miejskiej i kandydatów na burmistrza i radnych z mieszkańcami na temat współpracy trzech szczebli samorządu w rozwiązywaniu kluczowych problemów gminy Konstancin-Jeziorna: podtopień i powodzi oraz "niechcianych" inwestycji (tzw. asfalciarnia).

Pragnę serdecznie podziękować za przybycie i udział w spotkaniu:
1) przedstawicielom władz powiatowych:
- panu Janowi Dąbkowi, staroście piaseczyńskiemu
- panu Stefanowi Duninowi, członkowi Zarządu Powiatu
- panu Wiesławowi Murawskiemu, naczelnikowi Wydziału Bezpieczeństwa, Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych Starostwa Powiatowego w Piasecznie
- panu dr inż. Januszowi Rzepce, ekspertowi d/s powodzi pełniącemu na tym spotkaniu funkcję konsultanta Starostwa

2) przedstawicielom instytucji wojewódzkich:
- panu mgr inż. Markowi Pokorskiemu, dyrektorowi warszawskiego oddziału Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Warszawie, SJWM
- pani Dorocie Winiarskiej, kierownikowi inspektoratu MZMiUW w Piasecznie
- panu Ireneuszowi Getce, kierownikowi nadzoru wodnego w Górze Kalwarii Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Warszawie

3) przedstawicielom władz i samorządu gminnego:
- panu Kazimierzowi Jańczukowi, przewodniczącemu Rady Miejskiej Konstancina-Jeziorny, kandydatowi na burmistrza gminy
- panom radnym: Ryszardowi Machałkowi (kandydatowi na burmistrza gminy), Stanisławowi Szenowi i Piotrowi Potentasowi, Sebastianowi Januszko (startującym ponownie w wyborach do Rady Miejskiej)
- panu Pawłowi Kralikowi, Samodzielne Stanowisko do spraw Obronnych, Obrony Cywilnej i Zarządzania Kryzysowego w Urzędzie Miasta i Gminy Konstancina-Jeziorny
- panu Michałowi Rewuckiemu, kierownikowi Wydziału Rolnictwa i Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta i Gminy Konstancina-Jeziorny

4) pani Annie Lewandowskiej, prezesowi spółki Uzdrowisko Konstancin-Zdrój, kandydatce na radną

5) kandydatom na radnych z różnych komitetów wyborczych przybyłym na spotkanie

6) mieszkańcom uczestniczącym i przysłuchującym się dyskusji

7) pracownikom STOCER, którzy przygotowali techniczną stronę spotkania.

Fragmenty nagrań wideo ze spotkania zostaną zamieszczone na tym blogu w najbliższych dniach.




KTO ZABIERZE KUKUŁCZE JAJA Z KONSTANCINA?
O WSPÓŁPRACY GMINY, POWIATU I WOJEWÓDZTWA
W SPRAWACH POWODZI, BUDOWY DRÓG i INWESTYCJI (m.in. tzw. "ASFALCIARNIA")


SPOTKANIE: 17 listopada 2010, środa, godz. 17.00-18.30
Sala Widowiskowa STOCER, ul. Wierzejewskiego 12

Na spotkanie zaproszeni zostali: mieszkańcy gminy, Burmistrz Gminy, Starosta Piaseczyński, przedstawiciel gminy d/s Zarządzania Kryzysowego, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Piasecznie, przedstawiciele GUNB, instytucji wojewódzkich zajmujących się melioracją i odpowiedzialnych za utrzymanie wałów oraz kanałów deszczowych: WZMiUW, RZGW, MZDW; kandydaci na urząd burmistrza oraz radni, stowarzyszenia, przedstawiciele prasy i mediów lokalnych i regionalnych.

Program spotkania:
1) Omówienie współpracy instytucji gminy, powiatu i województwa przy rozwiązywaniu problemu częstych podtopień i powodzi w rejonie ulic Pułaskiego (droga wojewódzka nr 721) i Kołobrzeskiej w związku z brakiem właściwego odpływu wód deszczowych zrzucanych z rejonu Mysiadła, Józefosławia, Kierszka i in. do Rowu Jeziorki oraz w rejonie Słomczyna (po przebudowie drogi nr 724).
2) Omówienie współpracy instytucji gminy i województwa przy przebudowie wałów powodziowych rzeki Jeziorki w miejscach szczególnie zagrożonych (rejon ul. Bielawskiej, Mirkowa, zespołu szkół im. Wł. St. Reymonta przy ul. Mirkowskiej, Bielawy, Obórek, Opaczy).
3) Omówienie projektu rewizji niektórych decyzji Starostwa Powiatowego o pozwoleniu na budowę (m.in. tzw. "asfalciarni") wydanych dla terenu naszej gminy w sytuacji ponownego rozpatrywania decyzji budowlanych w Piasecznie nakazanego przez Prokuraturę oraz sprawy karnej przeciwko kierowniczce Wydziału Architektoniczno-Budowlanego w Starostwie Piaseczyńskim.
4) Omówienie zmiany sposobu współpracy powiatu i gminy przy przebudowie dróg powiatowych w kontekście niespójności między uchwałami Rady Gminy a umowami i rozliczeniami dokonywanymi przez Burmistrza i Starostę.
Tomasz Zymer,
Przewodniczący Stowarzyszenia Uzdrowisko Dzieciom, ul. Mirkowska 39,
05-520 Konstancin-Jeziorna, tel. 504-080-170, e-mail: exams@orange.pl




Koło Platformy Obywatelskiej
w Konstancinie-Jeziornie
oraz
p. Kazimierz Jańczuk -
kandydat na Burmistrza Gminy
zapraszają na spotkania:

w poniedziałek 15.11 o godz. 18.00,
w sali gimnastycznej Zespołu Szkół
im. Wł. St. Reymonta, ul. Mirkowska 39 -
z Ministrem Sportu, p. Adamem Gierszem

Zapraszamy wszystkich mieszkańców, a szczególnie: sportowców i amatorów sportu, trenerów, organizatorów życia sportowego.
TEMATY: problemy budowy boisk i funkcjonowania klubów sportowych, nowa ustawa o kulturze fizycznej.
_____________________________________________________________________________________

we wtorek 16.11 o godz. 18.00,
w sali OSP w Opaczy -
z Wiceministrem Rolnictwa,
p. Kazimierzem Plocke

Zapraszamy przede wszystkim (ale nie tylko) mieszkańców wsi.
TEMATY: rozwój gospodarstw rolnych w gminie uzdrowiskowej, fundusze na modernizację produkcji rolnej.

_____________________________________________________________________________




Apel do kandydatów - O wyborcach bez głosu

Apel do kandydatów - O wyborcach bez głosu
Mamy w naszej gminie wiele tysięcy mieszkańców bez głosu. Mają korę, mają skrzydła i ogony, mają sierść lub kolce - ale nie mają głosu wyborczego. Tym niemniej - to od nich zależy jakość naszego życia tutaj. Nasze powietrze, plony naszych pól i ogrodów, owoce na naszych drzewach - zależą od tych stworzeń - od których różnimy się tylko paroma procentami genomu, plus, jak niektórzy wierzą, nieśmiertelną duszą.

Chociaż nie zagłosują na nas - to jednak one sprawiają, że świat jest piękny i zdatny do życia dla nas ludzi.

Nie chodzi mi tu o zimowe karmniki dla ptaków czy wspieranie azylu dla bezdomnych kotów, choć te działania również są potrzebne. Nic nam nie przyjdzie z azylów i sentymentalnych gestów, jeśli woda, powietrze i gleba będą zatrute. Dobro mieszkańców bez głosu wyborczego to przede wszystkim kwestia całościowej wizji relacji człowiek-natura w gminie i regionie, a nie - doraźnej pomocy z okazji np. Dnia Zwierząt. Dzień Zwierząt, Dzień Kotków, Dzień Wszystkich Milusińskich - a tymczasem zamierają ostatnie półnaturalne ekosystemy na Mazowszu. Na Łęgach Oborskich jezioro ścieków za Dworem Potulickich tego roku rozlało się szeroko po lesie i już widać znaczące szkody w drzewostanie rezerwatu. Podobne szkody wywołują osady z Jeziorki wokół stawów za Parkiem Zdrojowym. Przyroda gminy dusi się w ściekach pochodzących z nielegalnych spustów do rzeki i kanałków. Rzeka, która z kajakami i plażą była niegdyś jedną z głównych atrakcji miasta staje się ropiejącą raną tnącą gminę na pół. O tym, co się dzieje w obszarze Natura 2000 nie wspomnę - bo mi niektórzy wypomną, że to prywatne grunta i "wolnoć Tomku w swoim domku". Na te sprawy trzeba znaleźć fundusze zewnętrzne i prywatne, częściowo też gminne - znacznie większe, niż na azyl dla kotów.

Mój apel do wszystkich kandydatów do samorządu brzmi - weźcie w swoich programach i czynach pod uwagę dobro mieszkańców gminy - zwierząt i roślin - pozbawionych głosu wyborczego. Oni się Wam odwdzięczą lepiej nawet, niż ludzie.

O finansowaniu potrzeb gminy

Demokracja i prawo nie mogą przegrywać z kasą i wpływami. Inwestycje gminne nie mogą być nadzorowane tak, jak Hugonówka, którą władze gminne za pieniądze z Unii Europejskiej doprowadziły w ciągu roku do całkowitej ruiny. Marnotrawimy fundusze unijne na granitową kostkę i ławeczki w parku, nie wykorzystujemy środków rządowych (np. fiasko programu Radosna Szkoła 2010 i planu ogrzewania solarnego), i utrzymujemy z budżetu deficytowe, głęboko zadłużone instytucje (ZGK), w sytuacji, kiedy gmina nie ma oczyszczalni, kanalizacji, dróg, miejsc w przedszkolach, a remonty w szkołach czekają latami mimo ekspertyz o zagrożeniu zdrowia dzieci. Trzeba szybko uchwalić dobre, klarowne plany miejscowe, które ułatwią inwestowanie w gminie i w konsekwencji zwiększą wpływy do budżetu. Do budowy ośrodków zdrowia należy wykorzystać partnerstwo publiczno-prywatne, a dla imprez publicznych - pozyskać prywatnych sponsorów. Wtedy w budżecie znajdą się wreszcie środki na to, co naprawdę mieszkańcom niezbędne.

21 LISTOPADA - BARDOSNY DZIEŃ

W książce "Po drugiej stronie lustra", będącej kontynuacją "Alicji w Krainie Czarów", bohaterce udaje się odczytać poemat o Żabrołaku (Jabberwocky'm), jednak nie pojmuje jego znaczenia, ponieważ, choć słowa układają się w poprawne gramatycznie zdania, wydają się być same w sobie pozbawione sensu. Dopiero Humpty Dumpty wyjaśnia Alicji znaczenie wiersza, chełpiąc się, że "zatrudnia słowa, żeby znaczyły tylko to, co on im znaczyć każe" oraz, że "za szczególnie trudne znaczenia płaci im dodatkowo."
Wiersz opowiada o smoku ubitym przez młodego bohatera dzierżącego magiczny miecz "on frabjous day", co rozmaici polscy tłumacze przekładali jako dzień chwaliwy, chwielbny, świękny, świętny, wielny lub bardosny.
W komedii "Jabberwocky" kompanii Monty Pythona (1977) smok Żabrołak, pustoszący królestwo, zostaje zabity przez romantycznego bednarza (przynajmniej tak sądzi publika), który w nagrodę otrzymuje pół królestwa i księżniczkę za żonę. W filmie "Alicja w Krainie Czarów" Tima Burtona z roku 2010, dorosła już Alicja powraca do Krainy Czarów, gdzie dowiaduje się, że jej przeznaczeniem jest zostać czempionem Białej Królowej i zgładzić Żabrołaka, który z rozkazu Czerwonej Królowej obraca całe królestwo w pustynię i zgliszcza. Mimo wielu wahań i rozterek, ostatecznie - kiedy nadchodzi Bardosny Dzień - Alicja uświadamia sobie, że to jednak nie jest sen - i podczas bitwy na wielkiej szachownicy zabija smoka, przywracając ład, pokój, harmonię i piękno, a także sobie samej - prawo decydowania o własnym losie.

*   *   *   *   *

Jaki związek mają opisane tu bajeczne wydarzenia z wyborami samorządowymi w gminie Konstancin-Jeziorna?

Posłużyłem się opowieścią o Żabrołaku jako swoistą alegorią losów naszej gminy. Oto mamy włodarza gminy, pana Skowrońskiego i jego zastępców - Rutkowskiego i Stankiewicza, którzy nie licząc się z potrzebami mieszkańców i decyzjami Rady Miejskiej realizują własne, sobie tylko znane cele, tak, jak Czerwona Królowa w filmie Burtona. Burmistrz, przez 8 lat zwlekając z zakupem oczyszczalni doprowadza do sytuacji, w której za rok z hakiem uzdrowiskowa gmina nie będzie miała dokąd odprowadzać ścieków, a upierając się przy absurdalnej lokalizacji ratusza - de facto powoduje wyrzucenie na bruk Urzędu Gminy, któremu Inspekcja Pracy nakazała wyprowadzkę. W tym samym czasie wiceburmistrz d/s inwestycji, pan Rutkowski, za pieniądze z Unii Europejskiej doprowadza przez brak nadzoru i nieudolność cenną zabytkową budowlę przeznaczoną na dom kultury (Hugonówka) do stanu ruiny, a burmistrz odsuwając zastępcę kontynuuje proces dewastacji pozbawionego okien i dachu budynku, jednocześnie publikując i wysyłając do agend odpowiedzialnych za środki unijne kłamliwe sprawozdania opisujące, jakoby budynek był już rzekomo w pełni odrestaurowany. Za rządów panów Skowrońskiego i Rutkowskiego budżet na inwestycje gminne pozostaje w większości niewykorzystany, a jednak w budżecie tworzy się ogromny deficyt; gmina przegrywa miliony na sporach sądowych z wykonawcami; dom kultury wprowadza odpłatność za zajęcia dla dzieci i młodzieży, jednocześnie wydając znaczną część budżetu na huczne koncerty gwiazd w strefie ochrony ścisłej uzdrowiska; rewitalizacja osiedla Mirków oznacza mnóstwo nowych ławek i krzaczków, ale w ścianach bloków pozostaje azbest, a dzieci nadal idą do szkoły bez chodnika wzdłuż ulicy, którą pędzą ogromne ciężarówki; za ciężkie pieniądze wiesza się kamery na ulicach, ale obrazu z kamer nikt nie nadzoruje; plany miejscowe uchwala się przez ponad dwie kadencje; w uzdrowisku dzięki decyzjom UMiG i braku odwołania ze strony burmistrza powstaje śmierdząca produkcja, której władza nie próbuje nawet przeszkadzać, choć prowadząc absurdalny proces sądowy uniemożliwia działania w tej sprawie stowarzyszeniom; obiecanych już w kwietniu 2008 przez p. Rutkowskiego ekspertyz dotyczących potencjalnej szkodliwości tej inwestycji dla zdrowia nikt nie wykonuje, choć specjaliści ostrzegali w swoich pisemnych opiniach, że wpływ zakładu na zdrowie dzieci z sąsiednich szkół może być znaczący. Na koniec w wywiadzie wyborczym p. Rutkowski stwierdza, że wytwórnia otrzymała wszystkie pozwolenia zgodnie z prawem, sugerując, że sprawa jest zamknięta. W tym samym czasie burmistrz występuje do sądu przeciw własnemu urzędowi o zwrot okrojonej za złe zarządzanie pensji, a zastępcom pozwala iść do końca  kadencji do domu, płacąc im z góry za trzy miesiące, żeby mieli czas i środki na organizację kampanii, która jest rzekomo prowadzona "w opozycji" do niego. W urzędzie - jak na dworze Czerwonej Królowej - urzędnicy nie śmią nawet kiwnąć palcem bez rozkazu burmistrza, posłuszeństwo przedkłada się nad osiągnięcia i kwalifikacje, a wszelkie przejawy opozycji są bezwzględnie tłamszone, aż do cenzury forów internetowych włącznie. Z mieszkańcami Królowa nie raczy rozmawiać, nawet, jeśli przynoszą petycję podpisaną przez kilkaset osób w kwestii tak ważnej, jak gospodarka odpadami. Rozmawia tylko pod presją kamer i tłumów - zatem sprawy gminy przenoszą się z sali obrad, gdzie jest ich miejsce, na ulicę; demokracja zamienia się w rozpaczliwy bunt mieszkańców, którzy nie czują się już gospodarzami we własnym domu.

Wszystkie te i wiele innych "osiągnięć" panów kandydatów na burmistrza: Skowrońskiego i Rutkowskiego - są ludziom zainteresowanym sprawami gminy doskonale znane. Przypominam je z innego powodu: otóż moim zdaniem rządy tych panów doprowadziły do sytuacji, w których uzdrowiskowa funkcja gminy, warunki życia jej mieszkańców, wartość ich nieruchomości - stają pod znakiem zapytania. Najważniejszą sprawą w nadchodzących wyborach jest wyeliminowanie tej ekipy, stającej dziś w absurdalnej opozycji do samej siebie (Skowroński kontra Rutkowski), wraz z osobami, które stanowiły jej istotne podpory w Radzie Miejskiej i Urzędzie Miasta i Gminy, tak, by przywrócić zgodne z założeniami demokracji relacje burmistrz - Rada - mieszkańcy, dać wyborcom realny wpływ na sposób załatwiania kluczowych spraw w ich miejscowościach i umożliwić sprawne, oszczędne, transparentne zarządzanie gminą.

Prawdą jest, że naprzeciw panów Skowrońskiego i Rutkowskiego staje kilkoro różnych kandydatów i co do każdego z nich wyborcy mają takie czy inne zastrzeżenia, uwagi, wątpliwości - dotyczące ich dotychczasowej działalności, kwalifikacji, powiązań, itp. Wszyscy oni jednak stwarzają szansę na zmianę tego stylu zarządzania i układu, który po 8 latach zagroził samym podstawom bytu gminy: jej środowisku naturalnemu, funkcji uzdrowiskowej, drożności komunikacyjnej, historycznemu dziedzictwu Konstancina. Uważam zatem, że nie należy obecnych wyborów traktować jako równoprawnych zmagań siedmiorga podobnych programowo kandydatów, tylko jako zmaganie grupy rycerzy-śmiałków z wielogłowym smokiem, który od lat tłamsi naszą gminę: bój z Żabrołakiem. Jeśli w drugiej turze jeden z kandydatów opozycyjnych miałby się zmierzyć z p. Skowrońskim lub p. Rutkowskim, to należy dla dobra gminy zapomnieć o różnicach i urazach i bezwzględnie poprzeć tego kandydata, który już samotnie będzie potykał się z poczwarą. Gdyby mój kandydat miał przepaść w pierwszej turze, ja oddam swój głos na tego, który pozostanie na placu boju z Żabrołakiem - i apeluję do innych wyborców, by uczynili to samo.

Wierzę, że jeśli nie 21 listopada, to 5 grudnia nadejdzie wreszcie Bardosny Dzień, bestia legnie powalona i będzie można rozpocząć przywracanie ładu, harmonii i piękna w naszej gminie.

Tomasz Zymer

Stowarzyszenie Uzdrowisko Dzieciom

anglista, literaturoznawca, nauczyciel
  




‘And has thou slain the Jabberwock?
Come to my arms, my beamish boy!
O frabjous day! Calloh! Callay!’
He chortled in his joy.

'Twas brillig, and the slithy toves
Did gyre and gimble in the wabe;
All mimsy were the borogoves,
And the mome raths outgrabe.

              *   *   *   *   *             

„Tyś żabrołaka zrąbł! Pójdź zaś
W ramiona me promieńcze cny!
O chwielbny dniu! Hej-ho! Hej-lu!”
Chichrypiał rad przez łzy.

Błyszniało – szlisgich hopuch świr
Tęczując w kałdach świtrzem wre,
Mizgłupny był borolągw hyr,
Chrząszczury wlizły młe.
.
(przekład: Janusz Korwin-Mikke)

http://www.youtube.com/watch?v=6Olhog81aeI