Tiry precz z uzdrowiska

LIST OTWARTY DO STAROSTWA W SPRAWIE SPOTKANIA Z MIESZKAŃCAMI - proszę o podpisy do piątku 25 stycznia rano

Szanowni Koledzy i Koleżanki Radne, Panie Burmistrzu, Panie Prezesie Zarządu
Spółki Uzdrowisko Konstancin-Zdrój, Przedstawiciele Stowarzyszeń
Społecznych, Wolontariatu, Zarządów Osiedli i Mieszkańców!

Na dzień 31 stycznia władze powiatowe zapowiedziały kolejne, trzecie już
spotkanie dotyczące ograniczenia ruchu pojazdów ciężkich na drogach
wojewódzkich w naszej gminie. Na spotkanie zaproszono mieszkańców gminy,
zainteresowanych przedsiębiorców oraz władze gminy i radnych powiatowych.
Niestety, termin i miejsce tego spotkania są zupełnie nieodpowiednie dla
mieszkańców gminy Konstancin-Jeziorna. Jestem zdania, że spotkanie powinno
odbyć się w naszym mieście i w terminie dogodnym dla mieszkańców (godziny
późno-popołudniowe). Uważam także, że prowadzenie tego spotkania przez osoby
potencjalnie zaangażowane po jednej stronie (które wymieniłem w załączonym
liście) byłoby niewłaściwe.

Napisałem zatem list otwarty do pana Starosty, który zawiera wniosek o
zmianę miejsca, terminu i trybu organizacji spotkania. Wybrałem taką formę
listu, ponieważ uważam, że należy zaprotestować przeciwko sposobowi, w jaki
władze powiatowe próbują wpływać na decyzje leżące w gestii władz
województwa oraz naszej gminy oraz wykluczać mieszkańców z udziału w
sprawie, która ich najbardziej bezpośrednio dotyczy. Proszę tych z Państwa,
którzy zgadzają się z treścią załączonego listu, o jego podpisanie. Podpisy
będą zbierane także w przerwie najbliższej czwartkowej sesji Rady Miejskiej.
W piątek chciałbym pismo złożyć w Starostwie oraz przesłać je władzom
powiatowym na adresy mailowe tak, żeby pan Starosta i władze powiatu mogli
się z nim zapoznać przed spotkaniem.

Oczywiście list wyraża wyłącznie opinie tych mieszkańców, radnych,
przedstawicieli stowarzyszeń czy zarządów osiedli, którzy zechcą złożyć pod
nim podpis. Nie wypowiadam się w nim absolutnie w imieniu Państwa Radnych
czy mieszkańców gminy. Proszę samemu rozsądzić, czy zechcą Państwo dołączyć
do grona sygnatariuszy listu.

Powyżej mojego podpisu pozostawiłem miejsce na samej górze na wypadek, gdyby
osoby reprezentujące ważne stanowiska we władzach gminy lub stowarzyszeń
społecznych zechciały złożyć tam swój podpis.

Z serdecznymi pozdrowieniami,
Tomasz Zymer
tel. 504-080-170


NIE dla Trasy Mostowej   przez centrum
Konstancina-Jeziorny


WYDRUKUJ WNIOSEK -
WYŁÓŻ W LOKALNYM SKLEPIE LUB NA
KLATCE SCHODOWEJ -
PO ZEBRANIU PODPISÓW SKONTAKTUJ SIĘ
POD TEL. 504-080-170 z koordynatorami akcji

·        „Trasa Mostowa” w tym roku uzyska pozwolenie na budowę aż do ul. Julianowskiej, do granicy naszej gminy; za parę lat zacznie się budowa trasy w naszej gminie.
·        Wobec braku funduszy na budowę tunelu pod Ursynowem (trasa S2), „Trasa Mostowa” przejmie większość ciężkiego transportu TIR na linii wschód-zachód (Europa-Rosja), a także tranzytu, który z tej trasy ulicą Warszawską będzie kierował się do Warszawy, uniemożliwiając mieszkańcom gminy dojazd do pracy.
·        Nawet, jeśli trasa S2 powstanie, ale będzie płatna, kierowcy tirów zawsze wybiorą drogi bezpłatne, takie, jak ta przez centrum uzdrowiska Konstancin-Jeziorna.
·        Oznacza to: ruch na poziomie do 100 tys. pojazdów dziennie, ogromne estakady nad ul. Warszawską, Bielawską, Mirkowską, przebieg trasy tuż obok szkół przy Bielawskiej i Mirkowskiej; hałas i zanieczyszczenie powietrza znacząco obniżą komfort życia co najmniej ¼ mieszkańców gminy. 
·        W bezpośrednim zasięgu oddziaływania tej 4-pasmowej trasy znajdą się: Skolimów Płn., Kierszek, cała Jeziorna, nowe osiedla przy ul. Bielawskiej, osiedle Mirków, cała wieś Bielawa, północny Habdzin, południe wsi Opacz, wieś Ciszyca.
·        Obecnie, w związku z pracami nad nowym planem zagospodarowania i strategią rozwoju województwa, jest jeszcze szansa na wykreślenie tej trasy z planów regionalnych.

AŻEBY TO OSIĄGNĄĆ:
1)                Podpisz się pod wnioskiem o zmianę planu zagospodarowania województwa – musimy go złożyć do 27 marca!
2)                Wpisz swój e-mail lub telefon kontaktowy na listę lub wyślij pod adres exams@orange.pl  jeśli chcesz na bieżąco otrzymywać informacje w sprawie Trasy Mostowej i tranzytu TIR przez Konstancin-Jeziorną oraz móc brać udział w działaniach społecznych w tej sprawie.
Społeczny Komitet „Tiry Precz z Uzdrowiska”, Stowarzyszenie Uzdrowisko Dzieciom

NASZE PLANY NA 2012

Od listopada działa w naszym mieście nieformalna grupa robocza zajmująca się sprawą wprowadzenia ograniczeń ruchu pojazdów ciężkich na drogach w naszej gminie. Pierwszym sukcesem grupy (osiągniętym wspólnie z radnymi i burmistrzem) był udany lobbying na posiedzeniu komisji Komisji Rozwoju Gospodarczego, Infrastruktury i Przeciwdziałania Bezrobociu za wnioskiem o wprowadzenie zakazu ruchu pojazdów o DMC powyżej 12 ton na drodze nr 724 (ulice Wilanowska i Warszawska). 

Serdecznie zapraszamy do udziału w naszej grupie i współdziałania na rzecz usunięcia tirów z uzdrowiska.

Członkowie i sympatycy grupy:
Małgorzata Jóźwiak, e-mail: jozwiaczek@gmail.com
Jacek Krajewski, Puls Konstancina: http://www.puls-konstancina.pl/page1.php; e-mail: krajewski.jacek@interia.pl
Andrzej Zambrowicz, Zarząd Osiedla Grapa: http://boruta-azamber.blogspot.com, e-mail: azambrowicz@wp.pl
Tomasz Zymer, Stowarzyszenie Uzdrowisko Dzieciom: http://tomaszzymer.blogspot.com; e-mail: exams@orange.pl
Wojciech Miętusiewicz, Towarzystwo Miłośników Piękna i Zabytków Konstancina: e-mail: wojsum@wp.pl
Plan działań grupy do czerwca 2012:

TIRY PRECZ Z UZDROWISKA – PLAN DZIAŁAŃ

DZIAŁANIE
CEL
OSOBY ODPOWIEDZIALNE
1. LOBBYING ORAZ ZBIERANIE DANYCH
Wniosek marszałka Struzika do Zarządu Sejmiku Wojewódzkiego o ograniczenie powyżej 12 ton  – rozpatrywany w ubiegłą środę będzie rozpatrzony po ponownych badaniach. Można go wesprzeć poprzez niezależne badania wykonane na zlecenie gminy.
- Weryfikacja dziwnych danych MZDW (ruch ciężki – 2.4-4% całego ruchu)
- Konkretne fakty dotyczące tranzytu przez Konstancin mogą być świetnym materiałem dla mediów
1. Jacek Krajewski –Jacek zwróci się do burmistrza w/s złożenia zapytania ofertowego o cenę badań; orientacyjna cena – poniżej 10 tys. zł
2. Tomek Zymer i inni radni – zwrócą się do burmistrza o wykorzystanie monitoringu miejskiego do liczenia pojazdów ciężkich jadących lokalnie i tranzytem (kamery na rondzie ONZ i w Klarysewie). Tomek Zymer, dziennikarze: nacisk na burmistrza w/s wykorzystania monitoringu; Andrzej Zambrowicz i Zarząd Grapy: zwrócą się do komisji BOKiS o wniosek do burmistrza w tej sprawie.
3. Jacek Krajewski – sprowadzi eksperta, który poinstruuje obsługę monitoringu, jak należy prowadzić liczenie pojazdów



- Odbyło się (amatorskie) liczenie ruchu na drodze dojazdowej KULP w Mirkowie w październiku – 24 samochody z plandeką  / godz., ponad tysiąc tygodniowo. Burmistrz wnosi do Rady o pozwolenie na remont tej drogi przez właścicieli tamtejszych zakładów (Prodbet, B-Bis, Fal-bruk i in.). Należy pozwolić użytkownikom na remont drogi, ale wyłącznie w zgodzie z ekspertyzą ORiUT-E SIiTKRP wykonaną na zlecenie gminy w roku 2008, czyli w taki sposób, by ruch pojazdów ciężkich odbywał się bezpiecznie.
- W zgodzie z prawem i przepisami ograniczać funkcjonowanie uciążliwego przemysłu w Mirkowie, przez co przygotowujemy grunt pod negocjacje o przeniesieniu tych zakładów poza gminę uzdrowiskową.
1. Tomek Zymer – złożył interpelację do burmistrza 17.11.2011, odpowiedź z 27.12.2011 – kompletne pustosłowie, niczego nie wnosi (interpelacja i odpowiedź wklejone poniżej w tym wątku); Radni z Komisji Ładu – na razie  negatywnie zaopiniowali wniosek o remont drogi; kolejne zaplanowane działania – będą ujawnione później ze względu na dobro rozmów z właścicielami zakładów
Należy uzyskać dotychczasowe wyniki badań natężenia ruchu pojazdów ciężkich na drogach 721 i 724 w Konstancinie:
a) od posła J. Piechocińskiego:
b) od PITD - Inspekcja Transportu Drogowego, szczebel podstawowy
- Weryfikacja dziwnych danych MZDW (ruch ciężki – 2.4-4% całego ruchu)

- Tomek Zymer wysłał zapytanie do J. Piechocińskiego – na razie brak odpowiedzi
- burmistrz – poprosimy go o wysłanie wniosku o informację publiczną do ITD
Burmistrz twierdził, ze wnioskuje do starosty – o ograniczenie ruchu powyżej 3,5 tony na głównych drogach powiatowych (Chylicka, Warecka, Lipowa, ewentualnie też Mirkowska) z wyjątkiem ruchu lokalnego z identyfikatorami. Przez pozyskanie wsparcia przewodniczącej Rady Powiatu, p. Mioduszewskej, można wywrzeć wpływ na starostę
Dopilnować doprowadzenia sprawy do końca (aż do postawienia znaków zakazu)  m.in. przez nękanie starosty mediami
Tomek Zymer i inni radni – interpelacja do burmistrza: zapytać o oficjalne pismo do starosty, co konkretnie zrobiono w tej sprawie, nic „na gębę”
- wniosek mieszkańców
- wszyscy – napuszczamy media na starostę w tej sprawie
Andrzej – nawiązał kontakt z p. Mioduszewską – czekamy na wyniki
Pozyskanie wsparcia posłów do sejmu nowej kadencji:
- SZYSZKO Jan Feliks PiS, były Minister Środowiska
- OLECHOWSKA Alicja Danuta PO, była przew. Sejmowej Komisji Infrastruktury
- KOSECKI Roman PO, startował spoza naszego okręgu
Może posłowie wesprą nas w staraniach w sejmiku wojewódzkim i MZDW oraz wystąpią w mediach.
- Tomek Zymer napisze list do Szyszki i poszuka ludzi z PiSu, żeby też się podpisali
- konstancińskie koło PO z Anną Lewandowską i Łukasz Krawczyński, Mateusz Baj - zwrócą się do poseł Olechowskiej (PO) – Andrzej Zambrowicz – nawiązał kontakt z Romanem Koseckim, który wstępnie obiecał wsparcie, czekamy na wyniki
Jest rozważana możliwość zakupu systemu ważenia pojazdów do montażu w drodze 724, takiej, jaką ma Płocki ZDM, (sugestia Wojtka Miętusiewicza)
Wyeliminowanie ruchu powyżej 12 ton, jednak dopiero po wprowadzeniu stosownych zakazów
W Płocku samorząd wydał 400 tys. zł z 700 tys. zł (koszt urządzenia) na drodze krajowej. Na razie nie ma takich urządzeń w drogach wojewódzkich, a na wagę ruchomą nie ma miejsca przy drodze 724. temat przesunięty na kolejny rok budżetowy
Fotoradar ruchomy dla Straży Miejskiej– zachęta do zakupu (koszt od 60-70 tys. zł wraz z niezbędnym wyposażeniem i oprogramowaniem), zwróci się z mandatów po paru miesiącach, jak w innych gminach
Wspólne posiedzenie Komisji Budżetowej i BOKiS w lutym z prezentacją dwóch firm
Andrzej Zambrowicz organizuje prezentację; Rada odrzuciła wnioski o wpisanie wydatku do budżetu 2012, ale są szanse na zmianę uchwały budżetowej w tej kwestii
2. PLANY DEMONSTRACJI
(Legalna) demonstracja przed Urzędem Marszałkowskim, W-wa, ul. Jagiellońska 26 koło Okrzei, - w kwietniu lub maju, jeśli inne środki zawiodą
- Wywołanie „burzy” medialnej, przez którą wywrzemy nacisk na pozytywną decyzję sejmiku
- Tomek Zymer i wszyscy - szukamy sponsorów – potrzebne pieniądze na transport i logistykę,
Ulotki i plakaty dla mieszkańców Grapy
- pozyskanie chętnych do udziału w naszych działaniach
Andrzej Zambrowicz zbierze listę kontaktową
Koło seniorów i emerytów Grapa – ma nowy zarząd  
- pozyskanie starszych mieszkańców dysponujących wolnym czasem działaniach
Tomek Zymer porozmawia z radną Sowińską
Seniorzy z Mirkowa
- pozyskanie starszych mieszkańców dysponujących wolnym czasem działaniach
Tomek Zymer poprosi radną Alfredę Konopkę o zorganizowanie spotkania w Mirkowie w tej sprawie
Osiedla Arche i JW Contruction  
- pozyskanie mieszkańców
Jacek Krajewski zbierze kontakty
Konstancińska masa krytyczna – rowerowy ruch przeciw tirom w uzdrowisku – piątek popołudniu na rondzie koło Papierni, kiedy tiry zjeżdżają do baz; inne grupy zablokują trasy alternatywne
- alternatywna forma protestu przeciw tirom w uzdrowisku, jednocześnie kampania na rzecz ścieżek rowerowych
Marcin Myszkowski z Habdzina – prośba o pomoc w zorganizowaniu  masy i przygotowaniu logistycznym
Krzysztof Bajkowski, Robert Urban – prośba o pomoc w organizacji masy, Tomek Zymer: ma skontaktować się z nimi, omówić plany
Dzieci z gimnazjów: Montessori i Szkoły Amerykańskiej – zawiozą zaproszenia na „rowerową kwietniówkę w uzdrowisku” (plakaty, wlepki) na Ursynów, Natolin i Kabaty, wezmą udział w naszych przejazdach
3. DZIAŁANIA MEDIALNE:
Budujemy blog internetowy na temat tirów w uzdrowisku i na inne aktualne istotne dla mieszkańców tematy transportowe: http://uzdrowiskonietirowisko.blogspot.com/   

1) Blog „tirowisko” – wrzucić plan działań na blog + promocja jazdy „na suwak” i bezpiecznej jazdy + przygotować ulotki o blogu.

2) Strona na Facebook’u podlinkowana do stron szkolnych
- budowanie grupy stale zaangażowanych w temat osób skupionych wokół portalu,
- rozszerzanie tej grupy przez codzienną informację publiczną
Jacek Krajewski – oferuje miejsce na swojej domenie „Puls Konstancina” http://www.puls-konstancina.pl/page1.php
Syn Andrzeja Zambrowicza – pomoże budować stronę
Dziecize szkół pod kierunkiem Tomka Z. robią wlepki i naklejki reklamujące naszą stronę; naprawić drukarkę fotograficzną
Radny Ryszard Bajkowski – stawia baner naszej strony na swojej działce na ul. Pułaskiego – wiosna 2012
Tomek Zymer – załatwia drugie miejsce na baner na działce przy ul. Warszawskiej koło API – wiosna 2012
Tomek Zymer – umieścił na blogu plan działań
Małgosia Jóżwiak – napisze o artykuł o jeździe na suwak
Tomek Z. – otworzy stronę na Facebooku i zaprosi znajomych

Spotkanie z mieszkańcami – Grapa i Skolimów – przełom lutego i marca 2012
informacja dla mieszkańców o naszych dokonaniach i planach, zebranie danych kontaktowych
Andrzej Zambrowicz, Ryszard Bajkowski, Małgosia Jóżwiak
.Artykuły w prasie i w sieci
- podtrzymywanie zainteresowania tematem, nacisk na decydentów
Igor Janke – może napisać artykuły Nadwiśla i Robert Korczak – przyjazne media
- Nasze Miasto – w tej sprawie pewnie też napisżą
Tomek Zymer – przygotowuje prasówki dla mediów w odopowiednich momentach
Filmy i zdjęcia na blogu i Facebooku z podjętych działań

Kronikarz: Jacek Krajewski; materiały umieszcza Andrzej Zambrowicz


ZAKAZ RUCHU POW. 12 TON - SEJMIK NAS POPARŁ 30.11.2011

TIRY PRECZ Z UZDROWISKA - SEJMIK WNIOSKUJE O OGRANICZENIE RUCHU CIĘŻKIEGO W GMINIE, MZDW OPONUJE

30 listopada 2011 roku o godzinie 14:00 w sali konferencyjnej Sejmiku Województwa Mazowieckiego, Plac Bankowy 3/5 odbyło się posiedzenie Komisji Rozwoju Gospodarczego, Infrastruktury i Przeciwdziałania Bezrobociu. Jednym z punktów jest sprawa ograniczenia ruchu samochodów ciężarowych w Konstancinie – Jeziornej. W posiedzeniu wzięli udział ze strony gminy: zastępca burmistrza KJ p. Ryszard Machałek, przedstawiciele stowarzyszeń lokalnych: Towarzystwa Miłośników Piękna i Zabytków Konstancina (p. Wojciech Miętusiewicz) i Otwarty Konstancin (p. Wojciech Polaczek), zarządu osiedla Grapa (p. Andrzej Zambrowicz) a także radni: Adam Grzegorzewski, Piotr Stankiewicz, Izabela Skonecka i Tomasz Zymer. Wszyscy zabierali głos.

Ilustracją naszych wypowiedzi był film p. Jacka Krajewskiego dostępny na YouTube: http://www.youtube.com/watch?v=O1rETR3Rs3g , który wyraźnie wywarł spore wrażenie na radnych Sejmiku, szczególnie w kontekście suchych statystyk przytoczonych przez p. Ostrowskiego. Pan Jacek, również obecny, nagrywał obrady na wideo. Oto nagranie z obrad:

Komisja Rozwoju Gospodarczego, Infrastruktury i Przeciwdziałaniu Bezrobociu Sejmiku Województwa Mazowieckiego 9 głosami za przy jednym wstrzymującym się przegłosowała postawiony przez radnego Sejmiku p. Mateusza Baja wniosek do Zarządu Województwa o wprowadzenie zakazu ruchu pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej (DMC) powyżej 12 ton na drodze wojewódzkiej nr 724 w granicach gminy uzdrowiskowej. Przedstawiciele gminy sugerowali, żeby zakazem objąć także drogę nr 721, jednak wyraźnie sprzeciwił się temu dyrektor MZDW, p.  Ostrowski – rozumiem zatem, że po wprowadzeniu zakazu tiry będą od ronda przy Aurze zawracać do Piaseczna) .

Zanim jednak wniosek ten zostanie rozpatrzony, pozostaje niestety do sprawdzenia opinia p. Zbigniewa Ostrowskiego, dyrektora MZDW, iż wprowadzenie tego ograniczenia może spowodować konieczność zwrotu uzyskanych na przebudowę tej drogi środków unijnych - Regionalnego Programu Operacyjnego (85% z całkowitego kosztu 55 milionów sfinansowała Unia). Wygląda na to, że w specyfikacji projektu przedstawionego do unijnego dofinansowania droga nr 724 została zapisana jako przeznaczona dla ruchu pojazdów bez żadnych ograniczeń. Pan dyr. Ostrowski, mimo wyraźnego żądania radnej RM p. Izabeli Skoneckiej nie przedstawił jednak żadnego konkretnego zapisu ani regulacji na poparcie swojego twierdzenia.

Pan Ostrowski mówił też sporo o odszkodowaniach, jakich rzekomo liczni lokalni konstancińscy przedsiębiorcy żądają od MZDW za ograniczenia w okresie przebudowy drogi nr 724, co jest rzeczą o tyle dziwną, że ruch odbywał się bez żadnych faktycznych ograniczeń i bez efektywnej kontroli wprowadzonych zakazów ze strony zarządcy drogi. Dyrektor Ostrowski stwierdził, że (cytuję), "można domniemać" [sic! bez żadnych konkretnych danych] iż transport ciężki w Konstancinie to ruch lokalny "w obrębie samej gminy Konstancin, np. dostawy do poszczególnych hurtowni. Potwierdził obietnicę, że po zakończeniu przebudowy drogi nr 724 MZDW "spróbuje dokonać pomiaru ruchu", gdyż "nie ukrywa, że przebudowa drogi nr 724 może spowodować dalszą generację zwiększającą natężenie ruchu samochodów ciężkich", które wykorzystają tę drogę jako skrót od drogi krajowej nr 79 do Warszawy. Jesli natężenie ruchu wg nowych pomiarów wzrośnie i będzie on miał charakter tranzytu, to MZDW wystąpi do Zarządu Województwa o ograniczenie tonażu.

Przewodniczący Komisji pytał dyr. Ostrowskiego, dlaczego obwodnica Konstancina, która kilka lat temu była projektem kluczowym na liście podstawowej, stała się teraz tylko projektem rezerwowym. Dyr. Ostrowski stwierdził, że szcunkowy koszt obwodnicy wyniesie ponad miliard złotych (na liście zadań rezerwowych zapisano jednak tylko 390 tys. zł), a zatem bez środków unijnych MZDW nie wybuduje tej drogi. Decyzja środowiskowa na terenie gminy Góra Kalwaria została odrzucona przez RDOŚ jako niezgodna z planem miejscowym. Ostrowski określił teren przebiegu obwodnicy jako "wyjątkowo trudny technologicznie", a ceny działek do wykupu na 600 zł / m2. Zwróciłem dyrektorowi Ostrowskiemu uwagę, że nasza gmina dużym kosztem nakładów i niezadowolenia społecznego opracowała i uchwałiła osobny plan miejscowy dla obwodnicy już trzy lata temu.

W posiedzeniu wzięli udział ze strony gminy: zastępca burmistrza KJ p. Ryszard Machałek, przedstawiciele stowarzyszeń lokalnych: Towarzystwa Miłośników Piękna i Zabytków Konstancina (p. Wojciech Miętusiewicz) i Otwarty Konstancin (p. Wojciech Polaczek), zarządu osiedla Grapa (p. Andrzej Zambrowicz) a także radni: Adam Grzegorzewski, Piotr Stankiewicz, Izabela Skonecka i Tomasz Zymer. Wszyscy zabierali głos. Ilustracją naszych wypowiedzi był film p. Jacka Krajewskiego dostępny na YouTube: http://www.youtube.com/watch?v=O1rETR3Rs3g , który wyraźnie wywarł spore wrażenie na radnych Sejmiku, szczególnie w kontekście suchych statystyk przytoczonych przez p. Ostrowskiego. Pan Jacek, również obecny, nagrywał obrady na wideo (film będzie udostępniony w sieci).

Pani radna Izabela Skonecka wypowiadała się m.in. na temat możliwości wprowadzenia identyfikatorów dla lokalnych przedsiębiorców, co rozwiąże problem lokalnego ruchu, a także braku jakiejkolwiek rzeczywistej kontroli ruchu tirów (tranzytu) także w trakcie przebudowy drogi nr 724, kiedy to obowiązywał zakaz ich ruchu oraz na temat planów obwodnicy tejże drogi. Województwo dolnośląskie ma 10 uzdrowisk i przez żadne nie ma ruchu tranzytowego, a na Mazowszu jest jedno. Zatem interes kilku przedsiębiorców nie może przeważać nad interesem mieszkańców całego regionu. Wskazała także, że gmina wygasza przemysł i stawia na rozwój funkcji uzdrowiskowo-turystycznych, co oznacza, że nowe miejsca pracy będą zależeć przede wszystkim od tego ostatniego sektora.  Pan dyrektor Ostrowski stwierdził, że za egzekwowanie zakazów ruchu odpowiada policja, a nie MZDW, które nie ma takich uprawnień.

 Pan Wojciech Miętusiewicz (TMPiZK) mówił o realnym zagrożeniu "obumarciem" uzdrowiska, które z takim statusem istnieje już 94 lata i od lat kilkunastu chyli się ku upadkowi, a także o znacznej liczbie ofiar śmiertelnych na drogach wojewódzkich w gminie w ostatniej dekadzie. Pan Andrzej Zambrowicz wskazywał, że ruch ciężki odbywa się przez sam środek osiedla Grapa w odległości 4-5 metrów od okien bloków. Zanieczyszczenie spalinami rośnie, kierowcy tirów przez CB Radio polecają tę drogę. Ogromna intensywność ruchu oraz nieprzestrzeganie ograniczeń szybkości przez kierowców stwarzają nie tylko uciążliwość w postaci hałasu i drgań, ale także zagrożenie dla mieszkańców przekraczających codziennie tę trasę. Podczas remontu drogi ruch tirów się rozproszył i jakoś nie spowodowało to problemów na innych drogach. Pan radny Piotr Stankiewicz zreferował podjętą wczoraj (29.11) jednogłośnie uchwałę intencyjną Rady Miejskiej Konstancina-Jeziorny w sprawie ograniczenia ruchu ciężkiego o masie całkowitej powyżej 12 ton w uzdrowisku. Wskazał także, że podstawą istnienia tego uzdrowiska jest specyficzny mikroklimat, który bardzo łatwo może zostać zakłócony. Pan wiceburmistrz Ryszard Machałek zwrócił uwagę, że Konstancin to nie tylko uzdrowisko, lecz także liczne duże i bardzo ważne dla polskiej medycyny szpitale i zakłady lecznicze: STOCER, szpitale kardiologiczne i reumatologiczne, a podstawą ich istnienia w tym miejscu jest istnienie  uzdrowiska. Uzdrowisko Konstancin służy nie tylko mieszkańcom gminy, lecz pacjentom z całego Mazowsza.

 Radny Sejmiku Mateusz Baj stwierdził, że Konstancin próbuje budować swoją przyszłość wokół funkcji uzdrowiskowej, którą m.in. tranzyt tirów stawia pod znakiem zapytania.

 Ja wykazywałem na posiedzeniu Komisji, że ruch z drogi nr 724 wlewa się także do strefy A przez ulice Piłsudskiego, Warecką, Prusa (m.in. do zagłębia Łubna-Baniocha), że niszczy intensywnie nawierzchnię świeżo przebudowanej drogi nr 724 (przykłady z filmu p. Jacka Krajewskiego), że jego intensywność jest znacznie wyższa w wartościach bezwzględnych, niż wynikałoby to ze statystyk przedstawianych przez MZDW, a także, że ruch ten stanowi główne źródło zanieczyszczeń powietrza w mieście wg badań WIOŚ. Złożyłem do protokołu z posiedzenia Komisji i zreferowałem następujące pismo:

Konstancin-Jeziorna, dn. 30.11.2011
Tomasz Zymer
Radny VI kadencji Rady Miejskiej Konstancin-Jeziorna

Do Komisji Rozwoju Gospodarczego, Infrastruktury
i Przeciwdziałaniu Bezrobociu
Sejmiku Województwa Mazowieckiego, 
Warszawa, Plac Bankowy 3/5

DOTYCZY: zakazu ruchu samochodów powyżej 12 ton w Konstancinie-Jeziornie

W związku w rozpatrywaniem przez Państwa Komisję wniosku o ograniczenie ruchu ciężkich pojazdów w gminie uzdrowiskowej Konstancin-Jeziorna, pragnę zwrócić Państwa uwagę, że dane liczbowe, którymi posługuje się Zarząd Województwa Mazowieckiego w uzasadnieniu odrzucenia wniosków Zarządu Osiedla Grapa oraz TMPiZK są mało wiarygodne i oparte na liczbach względnych. Wg informacji MZDW, Zarząd Województwa twierdzi, iż „udział ruchu ciężkiego na drodze wojewódzkiej nr 724 waha się w granicach od 2,5% do 4,7% ogólnego ruchu pojazdów (według pomiarów wykonanych w 2010 r.)” na odcinku od skrzyżowania z drogą 721 do Góry Kalwarii. W rzeczywistości jednak, SDR (średni dobowy ruch pojazdów) na drodze nr 724 w obrębie miasta Konstancin-Jeziorna w tym samym pomiarze wyniósł 24746, podczas, gdy SDR ogółem dla wszystkich dróg wojewódzkich wyniósł 3398:

Ogółem dla dróg wojewódzkich SDR = 3398.
Na drodze nr 724 w Konstancinie (miasto) SDR = 24746
24746 / 3398 = 7,28 wskaźnik natężenia na drodze 724 powyżej średniej wojewódzkiej
4,6% ruchu x 7,28 = 33,5% wynosi rzeczywisty wskaźnik natężenia ruchu samochodów ciężarowych w Konstancinie liczony wg średniej na drogach wojewódzkich
(dane publikuje GDDKiA. Ostatnie dane z 2010: http://www.gddkia.gov.pl/pl/987/gpr-2010 )

Z powyższego zestawienia wynika, że rzeczywisty wskaźnik natężenia ruchu ciężkiego w uzdrowisko Konstancin jest równy aż ok. 1/3 całego średniego ruchu wszystkich pojazdów na drogach wojewódzkich, a nie – 4,6%. Ponadto pismo MZDW nieprawidłowo definiuje ruch ciężki, który, zgodnie z instrukcją, jest sumą ruchu trzech typów pojazdów (samochody ciężarowe, samochody ciężarowe z przyczepami i autobusy), a zatem w piśmie powinno być podane: od 4,5% (w mieście) do 4,61% (poza miastem). Należy skonkludować, że MZDW tak wykorzystuje statystyki, żeby uzasadnić nimi z góry założone wnioski.

Z punktu widzenia zanieczyszczenia powietrza i poziomu hałasu w uzdrowisku nie liczą się wartości względne, tylko konkretne bezwzględne liczby samochodów o masie całkowitej powyżej 12 ton przejeżdżających codziennie ulicami Warszawską i Wilanowską. Jest to strefa „B” uzdrowiska w sąsiedztwie granicy ze ścisłą strefą „A”, w której znajdują się zakłady lecznicze i sanatoria. Należy pamiętać, że swój status uzdrowiska Konstancin-Jeziorna zawdzięcza specyficznemu mikroklimatowi i że według danych WIOŚ z lat 2005-09, głównym źródłem zanieczyszczeń powietrza w uzdrowisku Konstancin-Jeziorna są spaliny samochodowe.

Nie jest także prawdą zapisana w odpowiedzi MZDW informacja, jakoby nowa nawierzchnia po remoncie drogi nr 724 niwelowała uciążliwość związaną z emisją hałasu, a modernizacja drogi zwiększyła bezpieczeństwo użytkowników. Stało się wręcz przeciwnie – z zapisów  monitoringu miejskiego (kamery na rondach) wynika, że po modernizacji drogi ruch ciężki uległ istotnemu zwiększeniu, a pojazdy ciężkie notorycznie przekraczają dopuszczalną prędkość na odcinku miejskim w samym centrum osiedla Grapa i na rondach. Materiały filmowe przyniesione przez mieszkańców miasta na dzisiejsze posiedzenie Komisji oraz zamieszczone w internecie dowodzą, że świeżo przebudowane rondo w centrum miasta już zostało zniszczone przez pojazdy ciężkie. Wg danych Instytutu Badawczego Dróg i Mostów, jeden przeładowany pojazd ciężki niszczy drogę tak, jak 500 tys. aut osobowych.

W swoim czasie Sejmik Województwa Mazowieckiego wystąpił do Ministerstwa Skarbu z propozycją przejęcia przez samorząd wojewódzki Uzdrowiska Konstancin-Zdrój celem jego dofinansowania i rozwoju. Choć propozycja ta nie została przyjęta, zakładamy, że była ona motywowana troską Sejmiku o losy jedynego uzdrowiska na Mazowszu i świadomością jego wyjątkowego znaczenia w skali regionu. Skoro zatem Sejmik ma taką świadomość i rzeczywiście pragnie rozwoju uzdrowiska, przeprowadzenie tak drobnego zabiegu, jakim jest zakaz ruchu pojazdów powyżej 12 ton na drodze wojewódzkiej, nie będącej zresztą jedyną drogą dojazdu do stolicy z południa kraju, nie powinno nastręczać żadnych trudności. Liczymy zatem na pomyślne rozpatrzenie wniosków gminy i mieszkańców.

Tomasz Zymer
Radny Rady Miejskiej Konstancin-Jeziorna

Nagranie wideo z posiedzenia Komisji sejmiku:

SPOTKANIE W STAROSTWIE – BEZPIECZEŃSTWO NA PUŁASKIEGO 1.12.2011

1 grudnia 2011w Starostwie powiatowym odbyło sie spotkanie dotyczące dróg wojewódzkich na terenie powiatu. Zakres tematyczny spotkania:
1. Stan dróg wojewódzkich na terenie Powiatu Piaseczyńskiego. Plan remontów i inwestycji na rok 2012 i lata następne,
2. Współpraca samorządów gminnych i Powiatu z Mazowieckim Zarządem Dróg Wojewódzkich w zakresie budowy:
- ciągu pieszo – rowerowego przy drodze nr 721 Piaseczno – Konstancin Jeziorna
-  chodnika przy drodze nr 722 – ul. 17-go Stycznia w Piasecznie.

Ze strony organizatorów spotkania obecni byłi: p. Maria Mioduszewska, przewodnicząca Rady Powiatu, p. Marek Gieleciński, członek Zarządu Powiatu. Przyjechał także radny sejmiku p. Mateusz Baj. Gości przywitał starosta Jan Dąbek, który nie mógł uczestniczyć a spotkaniu. Ze strony MZDW- p. dyr. Z. Ostrowski i jego zastępca ds. inwestycji p. M. Kozera. Gmina Konstancin-Jeziorna reprezentowana była przez zastępcę burmistrza Ryszarda Machałka, radną Alfredę Konopkę i p. Andrzeja Zambrowicza z Zarządu Osiedla Grapa oraz Krzysztofa Bajkowskiego, który reprezentował konstanciński klub rowerowy. Spotkanie nagrywał p. Jacek Krajewski.

Korzystając z obecności dyr. Z. Ostrowskiego z MZDW, pan Zambrowicz zapytał o konkretny zapis we wniosku aplikacyjnym o fundusze unijne na przebudowę drogi 724 (ul. Warszawska i Wilanowska), uniemożliwiający ograniczenie ruchu na tej drodze. P. Ostrowski stwierdził, że po posiedzeniu komisji sejmiku 30.11 polecił aby tekst wniosku trafił do niego na biurko, a on mu się jeszcze raz przyjrzy.

W punkcie drugim spotkania, który dotyczył budowy ciągu pieszo-rowerowego wzdłuż drogi 721 (ul. Pułaskiego do Piaseczna), dzięki naciskom przedstawicieli gminy udało się uzyskać od p.dyr. Ostrowskiego zapewnienie, iż zaraz po zimie MZDW wykona tymczasowy ciąg pieszy z destruktu asfaltowego. Ma on istnieć do czasu aż nie ruszy przebudowa drogi 721. Raczej nie nastąpi to wcześniej, niż za trzy lata. 

Na spotkaniu był obecny reprezentant prasy lokalnej - Nad Wisłą.

Konstancin-Jeziorna, 14 listopada 2011 roku
Tomasz Zymer
Radny Rady Miejskiej VI kadencji
ul. Mirkowska 35C, 05-520 Konstancin-Jeziorna
e-mail: exams@orange.pl; tel. 0-504-080-170

Do Przewodniczącego Rady Miejskiej
Konstancina-Jeziorny
p. Andrzeja Cieślawskiego
Do wiadomości: 1) Burmistrza Gminy p. Kazimierza Jańczuka
2) Zastępcy Burmistrza p. Ryszarda Machałka

INTERPELACJA RADNEGO
Dotyczy: wniosków firm B.Bis, Prodbet, Pro-Trans i Chmielewski-dźwigi S.C. o zgodę na remont drogi dojazdowej o symbolu KULp do ul. Mirkowskiej (z 20.07.2011 i 25.10.2011)

Szanowny Panie Przewodniczący,

W zgodzie z art. 31 pkt 1, 2 i 4 Regulaminu Rady Miejskiej składam na Pana ręce interpelację w sprawie istotnej dla zachowania bezpieczeństwa w gminie, zapobieżenia skażeniom terenu i ujęć wody pitnej oraz zachowania praworządności i respektowania własności gminnej, w formie zdefiniowanej w art. 31 pkt 3, w związku z kwestia „remontu” drogi o symbolu kULP, która toczy się w UMiG Konstancin od roku 2008, wraz z wnioskiem o niezwłoczne przekazanie Burmistrzowi Gminy w celu przygotowania i przedstawienia stanowiska w tej sprawie przez właściwy organ Gminy, a także o przedstawienie treści interpelacji na najbliższej sesji Rady w dniu 29 listopada.

OBECNY STAN FAKTYCZNY I HISTORIA SPRAWY:

1. WNIOSKI PRZEDSIĘBIORCÓW I NEGATYWNA OPINIA KOMISJI ŁADU
W dniu 20 lipca 2011 firmy B.Bis sp. Z o.o., Pro-Trans i Prodbet zwróciły się w piśmie do Burmistrza Gminy (ZAŁĄCZNIK NR 1) o pozwolenie na remont drogi dojazdowej do ich zakładów produkcyjnych przy ul. Mirkowskiej 43 ze względu na zły stan techniczny tej drogi. Burmistrz w dniu 29.09.2011 przekazał wniosek tych firm na ręce Przewodniczącego Rady Miejskiej do zaopiniowania przez Radę Miejską (ZAŁĄCZNIK NR 2). Wcześniej w dniu 05.09.2011 Wydział Dróg Miejskich UMiG Konstancin-Jeziorna przygotował pozytywną odpowiedź na wniosek w/w firm, wyrażającą zgodę na remont drogi (ZAŁĄCZNIK NR 3), jednakże – w zgodzie z zasadami i przepisami technicznymi, pod warunkiem odpowiedniego ukształtowania pobocza i odwodnienia drogi (odtworzenie rowów) oraz na własny koszt w/w firm. Odpowiedź ta nie została jednak podpisana i wysłana. W dniu 12.10.2011 Burmistrz Gminy zwrócił się pismem do Przewodniczącego Komisji Ładu Przestrzennego i Spraw Komunalnych (ZAŁĄCZNIK NR 4) o pilne zaopiniowanie w/w projektu odpowiedzi UMiG na pismo wnioskodawców z 20.07.2011, czyli – o zaopiniowanie zgody Burmistrza na remont drogi. W dniu 25.10.2011 w/w firmy wraz z firmą Chmielewski-dźwigi sp. z o.o. zwróciły się ponownie do Burmistrza Gminy o zezwolenie na naprawę drogi dojazdowej na własny koszt (ZAŁĄCZNIK NR 5), motywując to tym, że „naprawa powyższego odcinka drogi bezwzględnie poprawi infrastrukturę miasta oraz zwiększy majątek Gminy [oraz] obniżą się koszty eksploatacji tego fragmentu ulicy.” W dniu 9.11.2011 Komisja Ładu Przestrzennego i Spraw Komunalnych rozpatrzyła wniosek Burmistrza i po długiej dyskusji, 5 głosami przeciw, 1 za, 2 wstrzymującymi się - negatywnie zaopiniowała (odrzuciła) wniosek o zgodę na remont przedmiotowej drogi.


2. FAKTYCZNY STAN PRAWNY DROGI
Wnioski w/w firm zawierają szereg istotnych nieścisłości i przeinaczeń. Po pierwsze, droga ta, o symbolu kULP, nie drogą publiczną, ma status drogi wewnętrznej, co potwierdza odpowiedź Burmistrza Gminy na wniosek p. Wojciecha Polaczka z dn. 16.01.2009 (ZAŁĄCZNIK NR 6). Ponadto gmina nie jest właścicielem przedmiotowej drogi, choć droga ta pozostaje we władaniu gminy. Twierdzenia zatem, że remont tej drogi „bezwzględnie poprawi infrastrukturę miasta oraz zwiększy majątek Gminy” są całkowicie bezpodstawne, ponieważ nie jest ona ani częścią miejskiej infrastruktury, ani majątkiem gminy i służy wyłącznie celom dojazdu do wymienionych tu zakładów oraz do znajdującej się za nimi łąki.

3. PRZYPADKI ŁAMANIA PRAWA MIEJSCOWEGO, PRAW ZARZĄDCY DROGI I ZARZĄDZEŃ UMiG PRZEZ PRZEDSIĘBIORCÓW KORZYSTAJĄCYCH Z DROGI kULP ORAZ CAŁKOWITY BRAK REAKCJI GMINY NA ŁAMANIE PRAWA
Co istotniejsze, droga ta ma za sobą długą historię bezprawnych działań prywatnych właścicieli, które były przez gminę w przedziwny sposób tolerowane. W dniu 15.09.2005 firma Falbruk otrzymała pozwolenie na budowę wytwórni mas bitumicznych z dojazdem przedmiotową drogą, mimo, że Falbruk nigdy nie posiadał wymaganego obligatoryjnie miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego gruntów osiedla Mirków i terenów przyległych z 24.09.2002, par. 33 punkt 6 (ZAŁĄCZNIK NR 7) projektu obsługi komunikacyjnej terenu uzgodnionego z właściwymi zarządcami dróg, bez którego zagospodarowanie tego terenu nie było możliwe zgodnie z mpzp. Mimo, że Burmistrz występował do WSA i NSA przeciw decyzji o pozwolenie na budowę wytwórni, gmina nigdy nie zareagowała w żaden sposób na fakt, ze firma Falbruk stale bezprawnie użytkuje tę drogę z pogwałceniem planu miejscowego. W listopadzie 2008 firma Falbruk podjęła pierwszą próbę wyasfaltowania drogi bez zezwolenia gminy ani bez jakiegokolwiek zgłoszenia. Próba ta została udaremniona dzięki interwencji radnych RM Konstancin-Jeziorna oraz policji. Jednak już w dniu 26.11.2008 ówczesna Komisja Rozwoju, Ładu Przestrzennego i Spraw Komunalnych zwróciła się jednogłośnie z wnioskiem (ZAŁĄCZNIK NR 8) do Burmistrza Gminy „aby burmistrz jak najszybciej wyraził zgodę na wykonanie remontu drogi odchodzącej od ul. Mirkowskiej 43”, nie podając żadnego uzasadnienia. Według mojej wiedzy, ówczesny Burmistrz zgody na ten remont nie wydał, jednak w dniu 31.07.2009 firma Falbruk, tym razem już bez przeszkód dokonała bez zezwolenia rozległych prac na tej drodze (w obecności Straży Miejskiej), co potwierdzają relacje świadków i artykuły w prasie.
W dniu 10.03.2008 dyrekcja i właściciel Akademii Rozwoju Młodego Człowieka (szkoła Montessori) przy ul. Mirkowskiej 39 zwróciła się do Burmistrza Gminy z wnioskiem (ZAŁĄCZNIK NR 9) o ograniczenie ruchu na drodze kULP poprzez jej oznakowanie znakami B-18 („zakaz wjazdu pojazdów o rzeczywistej masie całkowitej ponad 10 ton”) ze względu na fakt, że poruszanie się ciężkich pojazdów po tej całkowicie niedostosowanej do ich ruchu drodze grozi skażeniem znajdujących się w bezpośrednim sąsiedztwie ujęć wody pitnej eksploatowanych na potrzeby miasta oraz terenów sportowych i szkolnych, a zatem „katastrofy chemicznej na wielką skalę”. W odpowiedzi na wniosek szkoły oraz wniosek stowarzyszeń lokalnych z 10.12.2008 (ZAŁĄCZNIK NR 10), po wykonaniu niżej opisanej ekspertyzy stanu drogi, WDG UMiG zlecił postawienie znaku B-18 przy wjeździe na drogę kULP z ulicy Mirkowskiej, co potwierdzają zachowane zdjęcia oraz informacje Wydziału Dróg Gminnych. Jednakże znak ten został następnego dnia wyrwany przez „nieznanych sprawców”. Burmistrz Gminy nie zareagował w żaden sposób na tak jawne lekceważenie decyzji władz gminy i nie odpowiedział na pismo przedstawicieli stowarzyszeń lokalnych w sprawie kradzieży w/w znaku.





4. EKSPERTYZA WYKONANA NA ZLECENIE UMiG przez ORiUT-E SIiTKRP, DOWODZĄCA CAŁKOWITEJ NIEPRZYDATNOŚCI DROGI kULP DLA RUCHU CIĘŻKIEGO ORAZ ZAGROŻENIA BEZPIECZEŃSTWA RUCHU NA TEJ DRODZE
W odpowiedzi na w/w pismo właścicieli szkoły z dn. 10.03.2008 i inne pisma mieszkańców i stowarzyszeń o podobnej treści, Burmistrz Gminy zlecił Ośrodkowi Rzeczoznawstwa i Usług Techniczno-Ekonomicznych Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Komunikacji RP przeprowadzenie badań przydatności w/w drogi dla ruchu ciężkich pojazdów. Wykonana przez ORiUT-E SIiTKRP ekspertyza, zatytułowana „Badania techniczne i ekspertyza stanu technicznego drogi dojazdowej do planowanej wytwórni mas bitumicznych przy ul. Mirkowskiej w Konstancinie-Jeziornie” została przedstawiona mieszkańcom w brzmieniu dosłownym (w formie długich cytatów) przez UMiG w piśmie z dnia 15.10.2008 podpisanym przez Zastępcę Burmistrza (ZAŁACZNIK  NR 11). Oto najważniejsze punkty tej ekspertyzy:

a)      „[D]wa podstawowe warunki (rodzaj i grubość konstrukcji oraz warunki gruntowe) nie są spełnione [...] nawierzchnia z betonowych płyt sześciokątnych tzw. „trylinki” [...] przeznaczona jest dla dróg i ulic obciążonych ruchem lekkim [...][który] odpowiada kategorii obciążenia ruchem KR1. [...] W przypadku natężenia ruchu pojazdów ciężarowych na przedmiotowym odcinku liczba ta znacznie przewyższa tę wartość.”
b)      [Badania wykazały] „skrajnie niekorzystne warunki gruntowo-wodne. Wysokie zwierciadło wody gruntowej oraz rodzaj gruntu (płytko zalegające torfy) kwalifikujące się do grupy nośności podłoża G4 stanowią czynnik ułatwiający proces niszczenia nawierzchni”
c)      „Z uwagi na rodzaj i grubość konstrukcji oraz brak nośności podłoża, [nawierzchnia] nie zapewnia przenoszenia obciążeń od istniejącego ruchu pojazdów ciężkich. Wynikiem tego jest ciągła degradacja nawierzchni.”
d)      „w stanie istniejącym, przedmiotowy odcinek drogi nie kwalifikuje się do eksploatacji zarówno pod względem cech wytrzymałościowych, jak również bezpieczeństwa ruchu, a wzrost ruchu ciężkiego spowoduje przyśpieszenie pogłębiającego się stanu degradacji nawierzchni, a w konsekwencji całkowite wyłączenie ulicy z eksploatacji.”

Mimo wykonania w/w ekspertyzy, świadczącej o występowaniu stałego zagrożenia ruchu na w/w drodze oraz o jej całkowitej nieprzydatności dla ruchu pojazdów ciężkich, oraz mimo groźby skażenia chemicznego ujęć wody pitnej dla miasta i terenów szkolnych w wyniku możliwego wypadku na tak nieprzystosowanej drodze, gmina przez pełne trzy lata pod rządami dwóch kolejnych burmistrzów nie zrobiła nic, by zmienić opisany stan rzeczy.

WNIOSKI I ZAPYTANIA:
Wyżej cytowana ekspertyza dowodzi, że przeprowadzenie remontu drogi kULP w wersji proponowanej w projekcie pisma przygotowanym przez Wydział Dróg Miejskich UMiG w dniu 05.09.2011 i przedstawionym radnym do zaopiniowania przez Burmistrza (ZAŁĄCZNIK NR 2) byłoby nie tylko niewystarczające i niezgodne z zasadami i przepisami technicznymi, ale wręcz szkodliwe, ponieważ ukryłoby tylko faktyczny stan przedmiotowej drogi i mogłoby w dłuższej perspektywie zwiększyć ryzyko katastrofy chemicznej w wyniku wypadku pojazdu ciężkiego na w/w drodze. Zgodnie z ekspertyzą ORiUT-E SIiTKRP, droga ta znajduje się na terenie torfowiskowym o „skrajnie niekorzystnych warunki gruntowo-wodnych. Wysokie zwierciadło wody gruntowej oraz rodzaj gruntu (płytko zalegające torfy)”, a zatem prawidłowe wykonanie jej remontu wymaga zwiększenia nośności podłoża i wykonania odpowiedniej podbudowy zgodnie ze sztuką budowlaną. Możliwe też, że do remontu przedmiotowej drogi niezbędna będzie stabilizacja podłoża (torfowiska) za pomocą jakiegoś systemu używanego np. przy budowie grobli, z uwzględnieniem faktu, że tą groblą mają poruszać się pojazdy o masie przekraczającej 10 ton w natężeniu kilkudziesięciu dziennie. Również wykonanie typowego odwodnienia (odtworzenie rowów) zalecanego w projekcie pisma WDG UMiG mija się z celem, ponieważ lustro wód gruntowych jest przy samej powierzchni gruntu (wg cytowanej wyżej ekspertyzy), a zatem rów będzie stale wypełniony wodą. Stabilność drogi może także wymagać jej poszerzenia do postulowanej w MPZP Mirkowa z 2002 r. (par. 11 pkt 4) roku szerokości 7m (z obecnych 5m) w celu zmniejszenia ryzyka wywrotki pojazdu ciężkiego do sąsiadującego z drogą torfowiska np. przy mijaniu się pojazdów. Z wymienionych tu względów zapytuję:

  1. Czy z istotnych względów bezpieczeństwa zgoda gminy na „remont”, a raczej niezbędną przebudowę w/w drogi nie powinna być poprzedzona wykonaniem przez wnioskodawcę pełnego projektu budowlanego przebudowy tej drogi, wraz z niezbędnymi ekspertyzami wynikającymi z warunków gruntowo-wodnych oraz z sąsiedztwa ujęć wody pitnej?
  2. Czy gmina może się zgodzić, by tzw. przez wnioskodawców „remont” czy „naprawa” drogi były wykonane w sposób, który zgodnie z ekspertyzą ORiUT-E SIiTKRP nie gwarantuje w żaden sposób bezpieczeństwa ruchu na w/w drodze?
  3. Jeżeli odpowiedź na poprzednie pytanie jest przecząca, to czy gmina jest w stanie dopilnować, by wnioskodawcy przebudowali drogę kULP na właściwej podbudowie, z zapewnieniem niezbędnej nośności, szerokości, izolacji od warstw torfowiskowych oraz odwodnienia, zgodnie z wykonanym w tym celu projektem budowlanym?
  4. Czy gmina jest w stanie zagwarantować, że po wykonaniu takiej, prawdopodobnie kosztownej przebudowy (nie – remontu) wnioskodawcy nie wystąpią z roszczeniami do w/w drogi na podstawie poczynionych nakładów, a jeśli tak, to w jakiej formie prawnej gmina zabezpieczy swoje prawa?
  5. Czy wobec oczywistych i niedwuznacznych wyników ekspertyzy ORiUT-E SIiTKRP gmina zamierza obecnie ograniczyć ruch pojazdów rzeczywistej masie całkowitej ponad 10 ton na w/w drodze za pomocą ustawienia odpowiednich znaków zakazu oraz kontroli Straży Miejskiej, ze względu na niemożność zapewnienia bezpieczeństwa ruchu na w/w drodze oraz ryzyko katastrofy chemicznej o skutkach odczuwalnych w dużej części miasta (ujęcia wody pitnej)?
  6. Jeśli odpowiedź na poprzednie pytanie jest przecząca, to w jaki sposób gmina zamierza odpowiedzieć na obawy mieszkańców Mirkowa, rodziców i uczniów z sąsiednich trzech zespołów szkół przy ul. Mirkowskiej, dotyczące zagrożenia zdrowia i środowiska związane z dalszym użytkowaniem przedmiotowej drogi, a wyrażone m.in. we wnioskach skierowanych do UMiG? W jaki sposób gmina zamierza realizować swój ustawowy obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa ujęć wody pitnej dla miasta oraz troski o bezpieczeństwo dzieci szkolnych na terenie placówek oświatowych?

Proszę o odpowiedź na wszystkie punkty mojej interpelacji w formie pisemnej, przy czym wystarczające będzie przesłanie odpowiedzi pocztą elektroniczną na adres exams@orange.pl, ponieważ przekazanie odpowiedzi listem poleconym za poręczeniem odbioru opóźnia ją o co najmniej tydzień. Zgodnie z art. 33 Regulaminu Rady Miejskiej, proszę pana Przewodniczącego o udzielenie mi głosu podczas sesji Rady Miejskiej w dniu 29 listopada br. w celu publicznego sformułowania / przedstawienia dodatkowych pytań bezpośrednio związanych z moją interpelacją. Zwracam też uwagę, że w przypadku, gdyby na przedmiotowej drodze doszło do wypadku i w konsekwencji przedostania się trujących substancji do gleby, powietrza i wód gruntowych, stanowisko gminy w przedstawionych tutaj kwestiach może stanowić przedmiot zainteresowania organów badających przyczyny takiego wypadku.

Z poważaniem,
                                                                                Tomasz Zymer


 ODPOWIEDŹ BURMISTRZA NA INTERPELACJĘ
 (kliknij na miniaturę, aby powiększyć)